poniedziałek, 27 grudnia 2021

Lekka zupa " fitka" z soczewicą

Witajcie po świętach:)

I jak się macie? Święta udane? Mam nadzieję, że tak. Nasze bardzo. Dużo graliśmy w planszówki z córciami, obejrzałam ze dwa ładne filmy i dłuższe spacery nam się przydarzyły:). Co do jedzenia to zostało mi dwa małe woreczki kapusty z grzybami, zresztą specjalnie zrobiłam jej więcej. A reszta jedzonka ładnie zniknęła w brzuszkach 😉 a jak u Was w tym temacie?

Dlatego mogę ponownie oddać się gotowaniu. Dzisiaj przygotowałam lekka zupkę, tzw. " fitkę". Tak zupę z różnych warzyw nazywa moja teściowa. Co prawda u niej jest to zupka na boczku czy innym mięsku. Ja od kilku tygodni " pacze"😂co jem, po raz kolejny w tym roku 🤣więc moja wersja jest lżejsza. Ale naprawdę smaczna. Może I Wy się skusicie? Zapraszam:)





170 g marchewki 

190 g kapusty pekińskiej 

95 g pietruszki 

20 g pora

2 łyżki oleju 

140 g cukinii 

250 g ugotowanej soczewicy 

1,5 litra wody

1 łyżeczka soli

1 łyżeczka przyprawy curry 



Cukinię pokroić w kostkę, kapustę posiekać. Marchewkę i pietruszkę pokroić na mandolinie lub malakserem. 

W garnku zeszklić olej i wrzucić por oraz marchewkę i pietruszkę. Zeszklić, następnie dodać do garnka pekinkę i cukinię. Dusić całość 5 minut, po czym wlać wodę. Doprawić solą i doprowadzić do wrzenia. Następnie gotować 15-20 minut do miękkości warzyw. Zdjąć z ognia, dodać soczewicę i curry. Wymieszać. Smacznego. 






czwartek, 23 grudnia 2021

Mandarynkowy sernik na orzechowym cieście

Dzień dobry:)

Chyba to już ostatni tegoroczny przepis na świąteczne menu. Sernik mandarynkowy.  Jest to sernik z którego jestem szczególnie dumna. Nie dość  że wspaniale smakuje to jeszcze nieźle wygląda. Czegóż chcieć więcej? 



Kochani życzę Wam zdrowych i jeszcze raz zdrowych świąt spędzonych w gronie tych,których kochacie i którzy Was kochają. Abyście w ten magiczny czas naładowali akumulatory na kolejny rok 🎄☃️🎁







Spód orzechowy:

120 g ciastek

80 g orzechów włoskich 

90 g masła 

1 łyżka masła orzechowego 

Sernik:

500 g sera z wiaderku

250 g sera białego 

3 jajka

150 g masła 

100 g cukru 

100 g erytrolu 

3 łyżki mąki ziemniaczanej 

2 mandarynki 

Dodatkowo:

100 ml śmietany 30%

1 łyżeczka kakao 

1 mandarynki

5 orzechów 

Tortownica 18 cm

Spód:
Ciasteczka razem z orzechami zmielić blenderem ( ja używam wysuszonego biszkoptu domowego). Masło rozpuścić i lekko ostudzić. Dodać do okruchów razem z masłem orzechowym. 

Tortownicę wysmarować masłem i wysyłać bułką tartą. Wyłożyć okruchy, lekko docisnąć i wstawić do piekarnika nagrzanego do 170 i piec 15 minut,wyjąć i ostudzić. 

Sernik:
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. 

Ser z wiaderka zmiksować blenderem z serem białym, aby powstała gładka masa. 

Mandarynki porządnie wyszorować. Z jednej sztuki obieraczką zdjąć skórkę i drobno posiekać.

Masło rozpuścić i ostudzić. 

Do miski wbić jajka, dodać oba cukry i ubić na jasny krem. Dodać skórkę i sok z obu mandarynek. Dodawać po łyżce ser i miksować do połączenia. Stale mieszając dodać cienkim strumieniem masło. Na koniec dodać mąkę i wymieszać. 

Masę serową wylać na spód i piec w 160 st z termoobiegiem godzinę. Zostawić w piekarniku do ostygnięcia, po czym wstawić do lodówki na całą noc. 

Dekoracja:
Sernik wyjąć na blat i zostawić na 30 minut. Następnie ułożyć serwertkę lub szablon i oprószyć kakao.

Kremówkę ubić na sztywno i za pomocą szprycy zrobić rozetki. Udekorować je kawałkami mandarynek i orzechów. Smacznego. 









wtorek, 21 grudnia 2021

Orzechowa babka z rodzynkami

Dzień dobry:)

I kolejny pomysł na wykorzystanie orzechów włoskich- orzechowa babka. Pyszne aromatyczne ciasto, chociaż z gatunków tych " suchych ". Ale dzięki temu można maczać ją w korzennym kakao i czas staje w miejscu 🤗zapraszam na przepis. 



 

200 g mąki 

1 łyżeczka sody

1 łyżeczka proszku do pieczenia 

75 g erytrolu 

75 g cukru 

4 jajka

100 g masła 

50 g masła orzechowego 

150 g orzechów włoskich łuskanych 

3 łyżki rodzynek

Polewa:

40 g czekolady gorzkiej 

40 ml śmietany 30%

Czekoladowe gwiazdki

Perełki cukrowe 


Orzechy zmielić w blenderze. Odłożyć na bok. 

Masło rozpuścić w rondelku. Do ciepłego masła dodać masła orzechowe i wymieszać do rozpuszczenia, również odstawić na bok. 

Do miski wbić jajka, dodać oba cukry i utrzeć na puszysty krem. Dodać masło oraz przesianą mąkę z proszkiem i sodą. Wymieszać. Wsypać orzechy I rodzynki i po raz ostatni wymieszać do połączenia składników. 

Formę na babkę ( z kominem), wysmarować masłem i obsypać bułką tartą. Wyłożyć ciasto, wyrównać. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st i piec 45-50 minut, do suchego patyczka. 

Wyjąć i ostudzić na kratce. 

Polewa:

Śmietankę postawić w rondelku na ogniu i doprowadzić do wrzenia. Zalać połamaną czekoladę i zostawić na 2 minut. Następnie wymieszać na jednolitą masę i polać babkę. Opcjonalnie można udekorować gwiazkami i perełkami. Smacznego. 







niedziela, 19 grudnia 2021

Pierogi z pastą z pieczarek i soczewicy zielonej

Dzień dobry:)

Myśleliście, aby w tym roku zamiast tradycyjnych pierogów z kapustą i grzybami podać inna wersję? Ja tak, ale mój entuzjazm zgasiła rodzinka- pierogi mają być tradycyjnie;). Dla nich więc będą tradycyjne, a ja przygotowałam sobie i zamroziłam pierogi z pieczarkami i soczewica. Pyszne, proste i jak to mówią " coś innego ";). Pierogi można zjeść od razu po wyjęciu z wody ,po odsmażeniu na patelni lub tak jak ja po odgrzeniu w piekarniku. Mówię Wam pycha!!!



Ciasto:

270 g mąki orkiszowej 

Ok. 150 ml wody

1/2 łyżeczki soli

Farsz :

230 g pieczarek 

145 g ugotowanej soczewicy 

100 g cukinii 

120 g cebuli 

1 łyżka oleju 

Sól pieprz do smaku 


Farsz:

Pieczarki, cukinię i cebulę pokroić w kostkę. Na dużej patelni rozgrzać olej i wrzucić cebulę, zeszklić. Dodać pieczarki i cukinię,dusić do miękkości. Na koniec dodać soczewicę i dusić jeszcze 2-3 minuty. Zdjąć z ognia i doprawić do smaku. Ostudzić i zblendować na gładko. 

Ciasto:

Do miski dodać mąkę, sól i wodę. Wyrobić na gładkie ciasto. Odłożyć na 15 minut. 

Wykonanie:

Ciasto rozwałkować na cienki płat i ringiem o średnicy 9 cm wykroić krążki. Na każdy kłaść po łyżeczce farszu i zlepić. 

Gotować w osolonym wrzątku do wypłynięcia na powierzchnię. 

Smacznego. 

Z podanych składników wyszło mi 30 sztuk pierogów, po około 46 kcal jeden. 








piątek, 17 grudnia 2021

Sernik z makiem i galaretką dyniową

Dzień dobry:)

Do świąt już tylko tydzień, dlatego najwyższy czas na sernik. To pierwszy z dwóch serników jakie przygotowałam w tym roku. Trochę pracochłonny  ale po pierwsze święta są raz do roku, a po drugie smak wynagradza wszystko. Zapraszam do piekarników;)




Spód makowy:

200 g mielonego maku

1/2 litra mleka 

2 łyżki bułki tartej 

3 łyżki mąki pszennej 

2 łyżki wiórków kokosowych 

4 jajka

100 g erytrolu 

100 g cukru pudru 

1 łyżeczka proszku do pieczenia 

4 suszone śliwki 

Sernik:

3 jajka 

115 g masła

75 g erytrolu 

75 g drobnego cukru 

1 cytryna

1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej

500 g sera z wiaderku

Galaretka dyniowa:

450 g puree z dyni 

1 galaretka pomarańczowa 

1/2 szklanki wody 

Dekoracja:

100 g gorzkiej czekolady 

100 ml śmietany 30%

Wiórki kokosowe

Perełki cukrowe


Mleko zagotować i wrzącym zalać mak. Zostawić do ostygnięcia, następnie przełożyć na sito i pozwolić odcieknięcia,około godzinę. 

W małej miseczce wymieszać bułkę  mąkę, wiórki I proszek. Dodać drobno pokrojone śliwki,odstawić na bok. 

Białka oddzielić od żółtek,odstawić na bok. Do żółtek dodać mieszankę cukrów i utrzeć na jasny krem. Następnie dodać mak i wymieszać. Kolejne są sypkie składniki  które również wymieszać mikserem. 

Białka ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli. Dodać do masy makowej i delikatne wymieszać. 

Dwie tortownice- o średnicy 18 i 16 cm wysmarować masłem i wysypać bułką.  Nadmiar wyrzucić. Dno wyłożyć papierem do pieczenia. Rozlać ciasto, do większej tortownicy 4 czubate chochle, resztę do małej. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st z termoobiegiem i piec 30 minut, do suchego patyczka. Wyjąć i oba spody ostudzić na kratce. Mniejszy zamrozić*, większy odłożyć na bok.

Sernik:

Masło rozpuścić i ostudzić. 

Cytrynę wyszorować i sparzyć. Zetrzeć skórkę i wycisnąć sok. Odstawić na bok. 

Jajka przełożyć do miski, dodać oba cukry i ucierać na jasny krem przez 2-3 minuty. Dodać sok i skórkę z cytryny, wymieszać. Następnie po łyżce dodawać ser( w temperaturze pokojowej) i mieszać do połączenia. Wmieszać mąkę i na koniec cienką strużką dodawać masło i wymieszać do połączenia.

Tortownice 18 cm wysmarować masłem i wysypać bułka tartą. Dno wyłożyć papierem do pieczenia I wylać sernik. Piec w 150 st z termoobiegiem godzinę. Następnie przez godzinę studzić w uchylonym piekarniku. Wyjąć na blat I ostudzić zupełnie. 

Galaretka dyniowa:

Do rondelka przełożyć puree z dyni, dodać wodę I zagotować. Zdjąć z ognia, dodać galaretkę w proszku i zblendować całość na gładki krem. Ostudzić. 

Składanie:

Na paterze ułożyć blat makowej,zapiąć obręcz tortownicy. Wyłożyć galaretkę i wyrównać. Ostrożnie ułożyć sernik i wstawić do lodówki na całą noc. 

Dekoracja:

Czekoladę połamać, śmietankę doprowadzić do wrzenia, zalać czekoladę i zostawić  na 2-3 minuty. Następnie dokładnie wymieszać. 

Sernik uwolnić z tortownicy i wylać na wierzch polewę czekoladową. Wygładzić i ułożyć dekoracje według swojego gustu. Smacznego. 

* po rozmrożeniu idealnie sprawdzi się jako spód do sernika na zimno.








środa, 15 grudnia 2021

Szynka pieczona w solnej skorupce

Dzień dobry:)

Też tak macie,że przed świętami musicie sami upiec mięsko do chleba? Ja w sumie cały rok tego nie robię,  ale przed jednymi i drugimi świętami dom musi pachnieć pieczystym. W tym roku postanowiłam zrobić ciut inaczej i zamiast w rękawie upiec w solnej skorupce...początkowo bałam się ,że mięso będzie potwornie słone, ale nic z tych rzeczy. Mięso jest odpowiednio słone i delikatne. Pyszna propozycja na święta i poza nimi  zapraszam:)



 

1,5 kg szynki bez kości

1 łyżka majeranku

1 łyżeczka czosnku granulowanego 

1/2 łyżeczki ostrej mielonej papryki

1/2 łyżeczki chili w płatkach

1 łyżeczka pieprzu 

1,5-2 kg soli


Mięso umyć, porządnie osuszyć. W małej miseczce wymieszać wszystkie przyprawy, z wyjątkiem soli. Natrzeć porządnie z każdej strony mięso. Owinąć folią spożywczą i włożyć na 24 godziny do lodówki. 

Kolejnego dnia na 2 godziny przed pieczeniem wyjąć mięso na blat, aby nabrało temperatury pokojowej. 

Na dno formy do zapiekania wyspać około 1 cm warstwę soli i ułożyć mięso. Wysypać sól na wierzch,  tak aby przykrył całe mięso.

Wstawić formę do piekarnika nagrzanego do 200 st z termoobiegiem i piec przez 1,5 godziny. Po tym czasie wyłączyć piekarnik i zostawić jeszcze na pół godziny w zamkniętym urządzeniu. Po tym czasie wyjąć, odczekać kolejne 1/2 godziny i wydobyć mięso ze skorupki i zostawić na kratce do ostudzenia. 

Smacznego. 






niedziela, 12 grudnia 2021

Skromny torcik urodzinowy

Dobry wieczór:)

Weekend dobiega końca, a u mnie to dosyć szczególny,bo wczoraj miałam urodziny. Coraz bliżej do 40,ale to jeszcze nie ta liczba 😉 z racji tego  że czas dosyć trudny i specyficzny spędziliśmy ten dzień tylko w swoim gronie  czyli Ja, Mężuś i nasze Babeczki 🙂 miałam ochotę zaprosić gości, ale przez zakażenia w szkole bujamy się od jednej kwarantanny do drugiej...jak u pierwszej córci się kończy,to druga zaczyna i trochę ryzyko gości zapraszać....ale i tak było miło jak zawsze. Aby poczuć, że to sobota urodzinowa a nie " zwykła" przygotowałam skromny, prosty i stosunkowo dietetyczny torcik. Właściwie może być jeszcze bardziej odchudzony - wystarczy pominąć kremówkę,a dodać drugą puszkę mleczka kokosowego. Ale stwierdziłam, że urodziny są raz w roku więc nie ma co się za bardzo katować. Może za rok urodziny będą bardziej huczne,to i tort okazalszy. Dodam jednak, że bardzo smaczny wyszedł torcik mimo swojej skromności. Zapraszam:)



Biszkopt:

3 jajka

6 łyżek erytrolu 

3 łyżki mąki - 60 g

1/2 łyżeczki proszku do pieczenia 

Skórka z 1/2 pomarańczy 

Nadzienie:

1 puszka mleczka kokosowego

200 ml śmietany 30%

2 łyżki erytrolu 

Dodatkowo:

110 g ziaren granatu

2 mandarynki 

5-6 połówek orzechów włoskich łuskanych 

6 łyżek soku wyciśniętego z pomarańczy +6 łyżek wody

Tortownica 16 cm


Biszkopt:

Erytrol zmielić na puder w młynku do kawy, odstawić na bok. 

Z wyparzonej i wyszorowanej pomarańczy obieraczką do warzyw skroić skórkę  którą następnie drobno posiekać. Odłożyć na bok. 

Białka oddzielić od żółtek. Do białek dodać szczyptę soli i ubić na pianę. Stopniowo dodawać erytrol i ubijać aż masa będzie błyszcząca. Stale miksując dodawać po 1 żółtku. 

W małej miseczce wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia. Przesiać do miski z masą  jajeczną, dodać skórkę z pomarańczy i delikatnie wymieszać. 

Dno tortownicy wyłożyć papierem i wyłożyć ciasto. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st około 25-30 st,do suchego patyczka. 

Wyjąć z piekarnika i zostawić do ostygnięcia. 

Wykonanie:

Puszkę z mleczkiem kokosowym wstawić do lodówki na 24 godziny, aby wytwarzała się stała część. 

Do miski przełożyć schłodzoną kremówkę i wstępnie ubić. Następnie dodać erytrol i stałą część mleczka kokosowego i ubić na sztywno. 

Do soku z pomarańczy dodać letnią wodę i wymieszać. 

Biszkopt przekroić na 2 blaty.  Na podkładzie ułożyć pierwszy blat ciasta i obficie go nasączyć. 

Krem przełożyć do rękawa cukierniczego i wycisnąć rozetki . Dać połowę ziaren granatu. Ułożyć drugi biszkopt i również go nasączyć. 

Boki tortu delikatnie obłożyć kremem, a resztę wycisnąć na wierzch przy pomocy rękawa cukierniczego. Na wierzchu ułożyć granat, mandarynki i orzechy . Kilka cząstek mandarynki przekroić na pół wzdłuż i ułożyć do okoła tortu. Smacznego. 

100 g to 177 kcal. 









czwartek, 9 grudnia 2021

Wilgotny piernik na ciecierzycy

Dzień dobry:)

Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta...bardzo lubię ten świąteczny utwór 🙂 nastraja mnie na wszelkie przygotowania świąteczne. I tym razem przygotowałam pyszny, wilgotny i bardzo pachnący piernik. Tym razem głównym składnikiem jest gotowana cieciorka. Doskonale sprawdza się w wypiekach. Sprawia, że nie są suche. Serdecznie zapraszam i polecam:)




300 g ugotowanej ciecierzycy 

100 g mąki 

30 g kakao

4 białka-120 g

50 ml oleju słonecznikowego 

65 g śmietany 12%

100 g erytrolu 

25 g melasy 

2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej+100 ml wrzątku

1 łyżeczka proszku do pieczenia 

1/2 łyżeczki sody

1 łyżeczka cynamonu 

Po 1/2 łyżeczki anyżu, goździków, gałki muszkatołowej i imbiru- wszystko mielone

Dodatkowo:

1 łyżka zmielonego na puder erytrolu 


Do pojemnika blendera przełożyć ciecierzycę, dodać śmietanę i kawę. Zmiksować. Dodać melasę, erytrol i olej i zmiksować na gładko. Przelać do większej miski. 

W małej misce wymieszać mąkę z kakao  proszkiem i sodą oraz wszystkimi przyprawami. Przesiać do miski z mokrymi skladnikami i dokładnie wymieszać. 

Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Dodać 2 łyżki do ciasta I delikatnie wymieszać. Następnie dodać resztę piany i dokładnie połączyć z ciastem. 

Typową keksówkę wyłożyć papierem do pieczenia, wcześniej warto go zmiąć, wtedy lepiej układa się w formie. Przełożyć ciasto, wyrównać i piec 40 minut w piekarniku nagrzanym do 170 st z termoobiegiem. Wyjąć, zostawić przez godzinę w formie, następnie wyłożyć na kratkę. Przed podaniem obficie oprószyć pudrem z erytrolu. Smacznego. 

100 g 196 kcal.









wtorek, 7 grudnia 2021

Bułki z ciecierzycą

Dzień dobry:)

Wiem,że wśród Was są amatorzy domowego pieczywa. I ja tak mam. Pewnie już wielokrotnie o tym wspomniałam,wyrabianie ciasta drożdżowego mnie uspokaja. Lubię ten ciut żmudny proces,najpierw trochę wysiłku a później radość z tego jak pięknie rośnie chleb czy bułeczka 🙂 parę lat temu myślałam, że nie mam ręki do ciasta drożdżowych bo nie chciało mi wyrastać...I okazało się, że mieszkam w tak zimnej kamienicy, że nawet drożdże nie chciały tam mieszkać 😉 gdy przeprowadziliśmy do innego mieszkania, podjęłam kolejna próbę z drożdżami i tak mi pięknie wyrosło,że przepadłam;) od tej pory jestem uzależniona od pieczenia drożdżowych ciast i chlebka. Uff nagadałam się, więc zapraszam na przepis. Pyszne bułki idealne na śniadanie czy jako wklad do burgerów. Zapraszam:)




490 g mąki razowej żytniej 

310 g mąki pszennej 

150 g ugotowanej ciecierzycy 

2 łyżki soli 

450 ml wody

40 g świeżych drożdży 


Do małej miseczki przełożyć drożdże,rozkruszyć je. Dodać letnia wodę- 100 ml i wymieszać. Dodać 100 g mąki i wymieszać na gładką pastę. Przykryć ściereczką i zostawić na 15 minut do wyrośnięcia. 

Do dużej miski wsypać obie mąki oraz sól. Dodać ciecierzycę i wymieszać. Przełożyć zakwas, wstępnie wymieszać. Dodać resztę wody i dokładnie wymieszać. 

Następnie przełożyć ciasto na blat I wyrabiać przez 10 minut. Po tym czasie przełożyć do miski, przykryć ściereczką i zostawić na 2 godziny do wyrośnięcia. 

Gdy to nastąpi krótko wyrobić i rozwałkować na grubość około 1,5 cm. Wykroić bułeczke przy pomocy ringu o średnicy 9 cm. Czynność powtarzać do wykorzystania całego ciasta. Odstawić na 20 minut do wyrośnięcia. 

Piekarnik rozgrzać do 170 st z termoobiegiem I piec bułeczki 22-24 miniuty.  Wyjąć i ostudzić na kratce. Z podanych składników wyszło mi 14 bułek, po około 209 kcal jedna. Smacznego. 






niedziela, 5 grudnia 2021

Babeczki z bałwankiem

Dzień dobry:)

Jutro Mikołajki 😀😀😀. Z tej okazji przygotowałam dla moich córeczek babeczki z bałwankami z czekolady. Zdolności plastycznych nie mam za grosz, ale dziewczynki dopatrzyły się, że to bałwanki i były nimi zachwycone. I to największa nagroda! Nie będę ukrywać,że trochę zabawy przy tych babeczkach jest. Ale z drugiej strony gdy robimy coś dla tych,których kochamy to praca jest fraszką. Babeczki zjedzone dzisiaj, a jutro w bucie jakieś drobiazgi też będą 😄 

Udanych Mikołajek!



Babeczki:

200 g mąki 

2 łyżeczki proszku do pieczenia 

2 jajka

100 ml mleka 

60 g cukru 

60 g erytrolu 

130 g masła 

15 g owoców liofilizowanych 

Barwnik Czerwony 

Dekoracja:

50 g białej czekolady 

50 g śmietany kremówki 

Wiórki kokosowe 

Bałwanki:

100 g białej czekolady 

2 kostki gorzkiej czekolady 

Cukrowe ozdoby na oczka i nosek


Bałwanki:

W kąpieli wodnej roztopić czekoladę i lekko ostudzić. Następnie przełożyć do małego woreczka strunowego. Na dużej desce rozłożyć papier do pieczenia. Wlewać małe porcje czekolady w kształcie okręgu, każdy kolejny powinien być odrobinę wiekszy od poprzedniego. Na najmniejsz okręgu układać od razu cukierki na oczka i nosek. Przygotować 12 bałwanków i wstawić deskę do lodówki, aby ozdoby stwardniały. Po 30 minutach rozpuścić ciemną czekoladę i zrobić bałwamkom guziki i uśmiech, ponownie schłodzić. 

Babeczki:

Mleko i masło muszą mieć temperature pokojową. 

Do miski przełożyć masło I oba cukry i utrzeć na jasny krem. Następnie dodawać po 1 jajku,za każdym razem zmiksować. Dodać odrobinę barwnika i zmiksować. Dodać mleko oraz przesianą mąkę z proszkiem. Owoce zmielić lub pokruszyć wałkiem i dodać do miski. Wszystko razem zmiksować. 

Foremki silikonowe do muffinek wyłożyć papilotkami i nałożyć po łyżce ciasta.  Piec w 150 st z termoobiegiem około 25 minut, do suchego patyczka. 

Wyjąć i ostudzić na kratce. 

Dekoracja:

Śmietanę doprowadzić do wrzenia, zalać połamaną czekoladę i zostawić na 2-3. Następnie dokładnie wymieszać. Polać babeczki i obsypać obficie wiórkami kokosowymi. 

Przed podaniem w babeczkach zrobić nacięcie od góry i włożyć bałwamki. Smacznego. 






piątek, 3 grudnia 2021

Ryżowe mini zapiekanki

Dzień dobry:)

Wczoraj zrobiłam sobie dzień kreatywnego gotowania. Wyjęłam z szafki i lodówki wszystkie produkty z krótkim terminem przydatności, takie których ugotowałam za dużo ( ryż) czy takie z którymi nie wiedziałam co zrobić. I tak powstały takie zapiekaneczki. Proste,smakowite,sycące i stosunkowo lekkie. Z podanych składników wyszło mi 17 muffinek- zapiekanek po około 86 kcal. A Wy co robicie z ryżu, gdy zbyt dużo go ugotujcie?





120 g marchewki 

200 g mieszanki warzyw mrożonych

100 g pieczarek 

125 g cukinii 

1/2 cebuli 

2 łyżki oleju 

100 g kapusty pekińskiej 

350 g ugotowanego ryżu 

160 g ugotowanej soczewicy 

3 jajka

100 g mozzarelli tartej

Sól  pieprz do smaku 

1,5 łyżeczki przyprawy do dań włoskich 


Cebulę i pekinkę oraz cukinię pokroić w kostkę. Marchewkę i pieczarki poszatkować na mandolinie. 

Na dużej patelni rozgrzać olej, wrzucić cebulę oraz marchewkę z mrożonymi warzywami. Dusić przez 3 minuty, aż warzywa się odmrożą. Następnie dodać pieczarki i kapustę pekińską. Dusić warzywa do miękkości. Zdjąć z ognia i zostawić do ostygnięcia. 

Do dużej miski przełożyć ryż, dodać warzywa z patelni. Wrzucić soczewic,przyprawy oraz ser,wymieszać. Jajka wbić do osobnej i roztrzepać. Wlać do reszty składników ,wymieszać. Nakładać do foremek na muffinki po 2 łyżki masy. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 170 g z termoobiegiem i zapiekać około 25 minut. Smacznego. 








środa, 1 grudnia 2021

Śledzie po kaszubsku " last minute"

Dzień dobry:)

Czy na Waszym świątecznym stole obowiązkowo są śledzie. Mój mąż i ja nie wyobrażamy sobie Wigilii bez śledzi. I chociaż mam sprawdzony przepis od Mamy - który odkąd jesteśmy małżeństwem jest przepisem numer 1,to lubię czasem zrobić w inny sposób śledzie. Po tym jak przygotowałam paszteciki last minute, stwierdziłam, że śledzie to również potrawa  którą można " przyśpieszyć " bez uszczerbku na smaku. A te śledzie są tak dobre, że to aż nieprzyzwoite 😉 można je naprawdę ze spokojem przygotować na 24 godziny przed Wigilią i będzie mniam. Serdecznie polecam:)




1 duży słoik śledzi w zalewie octowej-płatów

350 g cebuli

2 ogórki kiszone 

Garść suszonych śliwek

3 łyżki koncentratu pomidorowego 

2 łyżki oleju 

Ok. 1 szklanka wody 

Sól,pieprz do smaku 


Cebulę obrać i pokroić w dużą kostkę. Na dużej patelni rozgrzać olej i wrzucić cebulę,zeszklić. Dodać 1/2 szklanki wody i dusić. 

W międzyczasie śliwki pokroić na mniejsze kawałki i dodać do cebuli. Dusić kolejne 5 minut, w razie konieczności podlać wodą. 

Po wspomnianych 5 minutach dodać pokrojone w kostkę ogórki. Dodać również koncentrat,wymieszać i doprowadzić do zagotowania. Spróbować cebulę,jeśli jest jeszcze twarda dodać 1/2 szklanki wody, przykryć pokrywką i dusić kolejne 5 minut. Doprawić solą i pieprzem i zostawić do ostygnięcia. 

Zimny sos przełożyć do miski, dodać pokrojone płaty śledziowe na mniejsze kawałki. Wymieszać. Przykryć folią i wstawić do lodówki na około 12 godzin. Smacznego. 






poniedziałek, 29 listopada 2021

Granola grubo mielona

Dzień dobry:)

Mam pytanko- lubicie granolę? Ja bardzo. Oczywiście mówię, o domowej granoli. Faktem jest,że nabrałam tej mądrości z wiekiem 😉 raz kupiłam granolę " sklepową ", ale mi nie przypadła do gustu.  Popróbowałam różnych kombinacji, aż trafiłam na swoją ulubioną. Aż otrzymała w prezencie książkę Jamiego Oliviera i to odmieniło moją granolę ( a tak na marginesie uwielbiam Jamiego,Jego książki, programy. Mąż jak nie wie  co kupić mi na urodziny, jedzie do księgarni po książkę Jamiego i wie,że będę bardzo zadowolona z prezentu). Ale wracajmy do przepisu. Granolę robi się łatwo i długo się przechowuje. Nawet pół roku bez uszczerbku na smaku i jakości. Może stanowić bazę nie tylko do jogurtu. Ja zrobiłam przynajmniej dwa przepisy z jej udziałem, wkrótce się podzielę z Wami:)





25 g maku

55 g słonecznika łuskanego 

20 g siemnienia lnianego

60 g orzechów włoskich łuskanych

50 g suszonej żurawiny 

500 g płatków owsianych 

100 g płatków żytnich 

30 g kakao

1 czubata łyżka świeżo mielonej kawy 


W dużej misce wymieszać składniki z wyjątkiem kakao i kawy. Przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Piec w 180 stopniach przez 15 minut. Wyjąć i ostudzić. Partiami mielić w pojemniku blendera z ostrzami. Grubość mielenia zależy od naszych upodobań. Zmieloną granolę wymieszać z kakao i kawą. Przesypać do szczelnie zamkniętego słoika. 

100 g około 476 kcal.




sobota, 27 listopada 2021

Orzechowa rolada ze śmiataną i mandarynkami

Witajcie, witajcie:)

I jak mija Wam weekend? Ja wreszcie czuję się lepiej, więc popełniłam pyszne i proste ciasto. Roladę orzechową. Sprawdzi się na wiele okazji. Z całą pewnością na święta. Uważam,że rolada to bardzo dekoracyjne ciasto. Bardzo lubię je piec, tym bardziej, ze to ulubione ciasto mojego męża:)

Ja zrobiłam roladę z samego rana i już po obiedzie do kawki było pyszne ciasto. Oczywiście najlepiej smakuje kolejnego dnia,  gdy biszkopt zmięknie, ale na " świeżo" też daje radę 😉

Miłej niedzieli😀



Biszkopt orzechowy:

120 g orzechów włoskich łuskanych 

5 jajek rozm. M

5 łyżek drobnego cukru 

5 łyżek erytrolu 

5 łyżek mąki

1 łyżeczka proszku do pieczenia 

Masa śmietanowa:

330 ml śmietany 30%

2 łyżki erytrolu 

Skórka otarta z 1 mandarynki 

Dodatkowo:

2 mandarynki 

2 łyżki orzechów włoskich łuskanych 

1 łyżka czekoladowych gwiazdek- opcjonalnie 


Biszkopt:

Orzechy zmielić w blenderze ,w pojemniku z ostrzami. Odłożyć na bok. Oba cukry wymieszać i również odłożyć na bok. 

Białka oddzielić od żółtek. Do białek dodać szczyptę soli i ubić na puszystą pianę. Stopniowo dodawać mieszankę cukrów i ubić na sztywno. Dodawać po 1 żółtku i mieszać mniejszych obrotach miksera. 

W małej miseczce wymieszać mąkę z proszkiem I przesiać do masy jajecznej. Dodać zmielone orzechy I delikatnie wymieszać. 

Blachę o wymiarach 29*33 cm wyłożyć papierem do pieczenia i przełożyć ciasto. Wyrównać. Piec w 180 st około 10-12 minut. 

Wyjąć z piekarnika, przełożyłysmy na czystą ściereczkę. Zdjąć papier i zrolować biszkopt. Zostawić do ostygnięcia.

Masa śmietanowa:

Zimną kremówkę ubić na sztywno z erytrolem. Dodać otartą skórkę z mandarynki i wymieszać. 

Wykonanie:

Biszkopt rozwinąć i rozsmarować masę ( 2-3 łyżki odłożyć na później). Ułożyć 2 rzędy cząstek mandarynki i ponownie zrolować biszkopt. Owinąć w ściereczkę i wstawić do lodówki na 2 godziny. 

Po tym czasie uwolni ciasto ze ściereczki, posmarować pozostałą śmietaną. Orzechy grubo posiekać i obsypać roladę. Można dodać czekoladowe gwiazdki. Smacznego. 






czwartek, 25 listopada 2021

Bardzo orzechowe ciastka

Dzień dobry:)

Dzisiaj zapraszam Was na kolejną propozycję do czego wykorzystać orzechy. Ja przygotowałam takie oto ciacha. Moje córcie były zachwycone, co rusz otwierały pudełko na ciastka. Takie ciasteczka sprawdzą się na każdą okazję. Robi się je niezwykle szybko, z całą pewnością trzeba je przygotować z dziećmi;) będą piękną ozdobą świątecznego stołu. A może przygotujecie na szkolne świąteczne kiermasze, które pewnie nie długo będą się odbywać?!

Udanego dnia, ja już czuje się lepiej. W poniedziałek trzeba wracać do pracy, więc najwyższa pora wracać do zdrowia 😄


150 g orzechów włoskich (łuskanych)

250 g mąki 

4 łyżki erytrolu 

3 łyżki drobnego cukru 

2 jajka 

1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia 

100 g masła

Orzechy do dekoracji 


Orzechy zmielić. Przesypać do miski, dodać oba cukry I proszek do pieczenia. Wymieszać. Dodać jajka i kawałki masła i szybko posiekać. Następnie szybko wyrobić  na jednolite ciasto ( można też wszystkie składniki zmiksować w malakserze i potem szybko zagnieść na jednolite ciasto).

Z ciasta brać porcję po 45 gram i formować kuleczki. Układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, zostawić duże odstępy. 

Kuleczkę rozpłaszczyć szpatułka. Na środku każdego ciastka wcisnąć po 2-3 kawałki orzechów. 

Piec w 160 st z termoobiegiem około 15-18 minut, do ładnego zrumienienia. Wyjąć i ostudzić na kratce. 

Smacznego. 






środa, 24 listopada 2021

Sałatka porowa z kukurydzą i czarnymi oliwkaki

Dzień dobry:)

Zapraszam dzisiaj na prostą i szybką sałatkę z pora,kukurydzy i jajek. Jak zwykle najdłużej trwa przygotowanie jajek, gotowanie, studzenie itd...ale w tym czasie możecie przygotować pozostałe składniki, więc czas oczekiwania zdecydowanie się skróci. Sałatka najlepiej smakuje bo delikatnym " przegryzieniu" w lodówce, ale gdy nie ma czasu na ten proces to też będzie dobrze. Zapraszam Was;) udanego dzionkiem, ja powoli dochodzę do siebie:)))




120 g pora 

4 jajka

15 czarnych oliwek

2 ogórki konserwowe

1 mała puszka kukurydzy-150 g

Sól pieprz do smaku 

2 łyżki majonezu o obniżonej zawartości tłuszczu 


Jajka ugotować na twardo. Ostudzić i obrać. Pokroić w małą kostkę. 

Por umyć, osuszyć i pokroić w krążki. Dodać do jajek. 

Oliwki i ogórki odsączyć na papierowym ręczniku. Oliwki pokroić na ćwiartki, a ogórki w małą kostkę. Dodać do miski. 

Kukurydzę odsączyć, ale nie zupełnie. Dodać majonez i wymieszać. 

Przełożyć do miski z resztą sałatki, doprawić do smaku i wymieszać. Wstawić do lodówki aby się przegryzła. Smacznego:)