niedziela, 29 września 2024

Mięsne babeczki ( frytkownica beztłuszczowa)

Dzień dobry 🙂 

Dziś pomysł na obiad znowu z cuda techniki jakim jest frytkownica beztłuszczowa. Proste,szybkie i smakowite danie. A do tego z niewielką ilością kalorii. Ja prawda jest taka, że ja już zawsze muszę te kalorie liczyć,bo jak sobie za bardzo pozwolę to od razu widać to na wadze... taka niestety już moja uroda, ale daję radę 💪 mnie wyszły trzy babeczki, ale oczywiście można danie zwielokrotnić. I kolejny atut tego dania to fakt, że babeczki smakują zarówno na ciepło jak i na zimno. Można także je zamrozić,a potem szybciutko odgrzać także we frytkownicy. Mam nadzieję że zachęciłam Was do tych maleństwa? Serdecznie polecam 🙂 i udanej rodzinnej niedzieli.



160 g mięsa z piersi kurczaka 

1 mała cebula 

1 mały ząbek czosnku 

2 plastry wysoko białkowego sera żółtego 

3 pieczarki marynowane 

1/2 łyżeczki przyprawy do dań włoskich, czosnku granulowanego, papryki słodkiej mielonej 

Sól pieprz do smaku 


Mięso umyć, osuszyć i drobno posiekać. Ewentualnie zmielić w blenderze z ostrzami.

Przełożyć do miski. Dodać drobniutko pokrojone czosnek oraz cebulę, dodać przyprawy. Ser drobniutko pokroić, dodać do reszty składników i dokładnie wymieszać aby masa się dobrze kleiła.

Podzielić je na trzy części. Na dno silikonowych foremek do muffinek nałożyć po odrobinie masy mięsnej. Pieczarki osuszyć i ułożyć w foremce i przykryć dokładnie masą mięsną.

Wstawić do frytkownicy beztłuszczowej na około 18-20 minut. Wyjąć z foremki i podawać od razu. Smacznego.








piątek, 27 września 2024

Zupa jarzynowa z lanymi kluseczkami

Dzień dobry 🙂 

Macie ochotę na zupę? Jeśli tak to proponuję jarzynową z kluseczkami. Obie córki w tym roku mają taki plan, że kończą lekcje albo 14:35 czy 15:25 i wtedy najlepszym rozwiązaniem jest przygotowanie zupy,bo można w dowolnym momencie odgrzać. Tym razem przygotowałam do tej zupy lane kluseczki i tym kupiłam moje córcie 😉 serdecznie zapraszam na przepis.




300 g ziemniaków ( waga po obraniu)

1 mała pietruszka 

1 średnia marchewka 

200 g mrożonej zielonej fasolki 

200 g cukinii 

2 ząbki czosnku 

2 łyżki oleju 

1 łyżeczka soli 

3 ziela angielskie 

1 łyżka sosu sojowego 

2 litry wody 

50 ml śmietany 12%

Kluseczki:

200 g mąki pszennej

125 ml wody 

2 jajka rozm. L

1/4 łyżeczki soli

1/4 łyżeczki pieprzu



Marchewkę, pietruszkę oraz cukinię zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Ziemniaki przepuścić przez blender z końcówką do frytek lub po prostu zetrzeć na tarce o grubych oczkach.

Czosnek drobno posiekać.

W garnku rozgrzać olej, wrzucić czosnek i gdy zacznie pachnieć wrzucić wszystkie warzywa ( poza fasolką).  Podsmażyć 2-3 minuty,a następnie dodać wodę oraz fasolkę. Dodać ziele oraz sól. Doprowadzić do zagotowania.

Zmniejszyć ogień i gotować zupę do miękkości warzyw. Zdjąć z ognia, dodać sos sojowy oraz śmietanę. Dokładnie wymieszać.

Kluczeki:

Wszystkie składniki przełożyć do miski i wymieszać mikserem na gładką, gęstą masę. Zagotować wodę w dużym garnku. Postawić na garnku druszlak i wylać ciasto. Przetrzeć ciasto. Zagotować i gotować około 2-3 minuty. Odcedzić i przelać wodą. Dodać do zupy. Wymieszać. Smacznego.









czwartek, 26 września 2024

Drugi spacer po Ogrodzie Botanicznym w Poznaniu

Dzień dobry 🙂 

Dziś ostatni wspominkowy wpis z tegorocznych spacerów jakie w wakacje odbyłam z rodzinką. Tym razem zapraszam do Ogrodu Botanicznego. Jest to drugi spacer jaki odbyliśmy po tym miejscu. Podczas tego spaceru staraliśmy się obejść inne miejsca niż podczas poprzedniego spaceru. Ta wizyta była znacznie przyjemniejsza niż ta zeszłoroczna bo pogoda była spokojniejsza. Bo w zeszłym roku było bardzo upalnie. To nie przedłużając zapraszam na spacer.





Alpinarium wygląda bardzo imponująco 









































Ta fontanna niezmiennie mnie zachwyca!






Uwielbiam podziwiać lilie wodne 















I jak się Wam podobał spacer? 


wtorek, 24 września 2024

Koperty z cukinią i szynką szwarcwaldzką

Dzień dobry 🙂 

I zaczynamy ostatni pełny tydzień września. Wbrew moim obawom, że będzie dłużył mi się ten miesiąc z powodu tego że jesteśmy na przymuszonej rozłące z mężem,okazuje się że czas biegnie szybko. Jeśli nic się nie zmieni to jutro odbiorę klucze do naszego nowego mieszkania. I dopiero teraz czas będzie mi uciekać. Bo przede mną zamawianie mebli i pakowanie wszystkie a potem rozpakowanie w nowym miejscu. Do dziś po trochu już działam. Robię selekcję co zabieramy a co nie...

Ale musimy też coś jeść, więc czasem robię coś " innego" niż takie zwykłe gotowanie. I tym razem padło na ciasto francuskie z cukinią i szynką szwarcwaldzką. Może i Wy się skusicie na taką przystawkę? Smakowite na ciepło,jak i na zimno. Serdecznie polecam 🙂 




1 cebula 

1 łodyga selera naciowego 

100 g szynki szwarcwaldzkiej w plastrach 

175 g cukinii 

135 g pieczarek

Sól pieprz do smaku 

1 płat ciasta francuskiego o obniżonej zawartości tłuszczu 

Odrobina jajka 

1/2 łyżeczki siemienia lnianego 


Cebulę i seler drobniutko posiekać.

Cukinię i pieczarki pokroić w małą kostkę. Szynkę także.

Dużą patelnię z nieprzywierającą powłoką rozgrzać. Wrzucić szynkę. Po dwóch minut dodać cebulę i zeszklić.

Po kolejnych 3 minutach dodać seler,a następnie cukinię i pieczarki. Zmniejszyć ogień i przykryć, aby warzywa się dusiły. Dodać szczyptę soli. Wymieszać.

Dusić warzywa do miękkości. W razie konieczności dodać odrobinę wody. Warzywa są gotowe gdy płyn odparuje. Doprawić pieprzem i odstawić do ostygnięcia.

Ciasto podzielić na 12 kwadratów. Na każdy na środek nałożyć farsz i boki zlepić na przemian. 

Posmarować jajkiem ( jajko wykorzystać tylko wtedy gdy większość zostanie wykorzystana do innego dania, nie ma potrzeby rozbijania jajka tylko do tego zadania) lub wodą i posyłać siemieniem.

Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 st z termoobiegiem i piec około 20 minut do ładnego zrumienienia.

Wyjąć i podawać od razu lub ostudzić i podawać na zimno. Smacznego.









niedziela, 22 września 2024

Pieczone kule mięsne z mozzarellą w prostym sosie kurkowym

Dzień dobry 🙂 

W piątek było danie bezmięsne,a dziś jest mięsko i przepyszny sosik. Mięso jest na bogato, z dodatkiem bazylii i mozzarelli a sos z kurek. Kule smakowały wszystkim, nawet dziewynkom. Wbrew obawom nie były suche, pomimo że były pieczone. Ja miałam ochotę na grzybowy sos,a że teraz jest sezon na kurki to i taki sosik był i było bardzo smakowicie. Serdecznie polecam i udanej, spokojnej niedzieli życzę 🩷




Mięsne kule:

500 g mięsa mielonego z szynki 

6-7 dużych liści bazylii 

1 jajko 

50 g grubo mielonej bułki tartej 

8 małych kulek mozzarelli 

Sól pieprz do smaku 

1/2 łyżeczki czosnku granulowanego 

Sos kurkowy:

200 g kurek 

1 mała cebula 

2 łyżki oleju 

20 g mąki 

500 ml wody 

Sól pieprz do smaku 



Mięsne kule:

Do miski przełożyć mięso. Dodać posiekaną bazylię. Wbić jajko, przyprawić i dodać bułkę tartą. Dokładnie wyrobić masę mięsną.

Podzielić na 5 porcji . Uformować placuszek na którym ułożyć po 1,5 kulki sera , uformować dużą kulę.

Obsmażyć na odrobinie oleju z każdej strony i przełożyć do formy do zapiekania i piec 20-25 minut w 180 st ( użyłam funkcji termoobiegu). Wyjąć i przełożyć do sosu, wymieszać i podawać.

Sos kurkowy:

Większa grzyby przekroić na 2-3 części,a mniejsze można zostawić w całości.

Cebulę drobno pokroić i zeszklić. Dodać grzyby i podsmażyć 2 minuty. Następnie dodać 200 ml i dusić. Gdy większość płynu odparuje dodać mieszankę reszty przewidzianej wody i mąki. Dokładnie wymieszać. Doprawić do smaku i zagotować do zgęstnienia. Dodać mięsne kule. Smacznego.