Dzień dobry:)
Dokładnie 2 tygodnie temu moja starsza córka skończyła 11 lat, a przecież dopiero się urodziła, a już 11 lat....i sięga mi już do brody, a ja do niskich nie należę....aż strach pomyśleć czy przy okazji 12 urodzin nie będzie patrzeć na matkę "z góry" 😜 Z okazji urodzin były oczywiście tort i prezenty. Moje dzieci mają tak, że tort jest dla nich ważny ponieważ jest przygotowany specjalnie dla nich i można zdmuchnąć świeczki, ale tak naprawdę nie jedzą go potem. Tą przyjemność zostawiają gościom. A jako, że matka teraz musi bardziej patrzeć na to co je, to przygotowałam tort w wersji dietetycznej. I nie jest to pseudo tort, ale najprawdziwszy tort z tym, że bez nadmiaru tłuszczu i cukru. Córcia była zadowolona z efektu, a ja ze smaku. W 100 g takiego ciacha jest tylko 141 kcal, klasyczny tort potrafi mieć nawet 350 kcal w 100 g, więc chyba nie najgorzej mi wyszło. Mam nadzieję, że Was zachęciłam do tej propozycji? 😊
Biszkopt:
4 jajka
135 g budyniu czekoladowego bez cukru ( proszek)
8 łyżek erytrolu
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Kawowy wiśniowy:
200 g mrożonych wiśni
4 łyżeczki żelatyny
300 g jogurtu greckiego 0% tłuszczu
2 łyżki erytrolu
Krem czekoladowy:
100 g czekolady gorzkiej
300 g serka homogenizowanego naturalnego
dodatkowo:
1 puszka mleczka kokosowego
50 g czekolady gorzkiej
Sok z 1/2 cytryny
Dowolne owoce
Biszkopt:
Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić na pianę, następnie stopniowo dodawać erytrol . W kolejnym kroku dodawać po 1 żółtku cały czas mieszając. Proszek budyniowy wymieszać z proszkiem do pieczenia przesiać do masy jajecznej. Delikatnie wymieszać. Blachę o wymiarach 29*33 cm wyłożyć papierem do pieczenia.
Piec w 170 st około 10-12 minut. Wyjąć z piekarnika i ostudzić. Wykroić 3 blaty o średnicy 16 .
Krem wiśniowy:
Żelatynę namoczyć w wodzie i odstawić na bok. Do rondelka przełożyć wiśnie ( nie rozmrażać),dodać 2 łyżki wody i dusić do miękkości owoców. Zdjąć z ognia i dodać żelatynę. Wymieszać, aż do jej rozpuszczenia. Ostudzić zupełnie. Do miski przełożyć jogurt, dodać erytrol i wymieszać. Dodać owoce i delikatnie wymieszać.
Krem czekoladowy:
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej lub w mikrofali. Ostudzić. Stopniowo dodawać ja do serka ¥ powinien być w temperaturze pokojowej, aby dobrze łączył się z czekoladą.
Składanie:
Na paterze ułożyć pierwszy blat biszkopty i zapiąć obręcz tortownicy. Z 1/2 szklanki wody i soku z połowy cytryny zrobić nakropkę. Porządnie nawilżyć nią biszkopt. Wyłożyć krem wiśniowy i przykryć drugim biszkoptem. Nawilżyć i wylać krem czekoladowy. Ułożyć ostatni krążek ciasta i również go skropić. Wstawić ciasto na 4-5 godzin, a najlepiej na całą noc.
Dekoracje z czekolady:
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej lub w mikrofali. Przełożyć do woreczka foliowego strunowego i " rysować " dowolne wzory z czekolady. U mnie łabędzie, motylki, gwiazdki i serca.
Wierzch:
Na noc przed przygotowaniem kremu wstawić mleczko kokosowe do lodówki. Kolejnego dnia ostrożnie otworzyć puszkę i łyżka wyjąć " twardą " część. Ubić ją na krem z erytrolem jak śmietanę kremówkę . Posmarować boki i wierzch tortu. Resztę przełożyć do rękawa cukierniczego i wycisnąć rozetki. Z owoców zrobić dekoracje. Ułożyć dekoracje z czekolady. Wstawić ciasto jeszcze na godzinę do lodówki.
Smacznego!