Dzień dobry 🙂
Przychodzę do Was z szybkim, prostym i smacznym przepisem na przystawkę na imprezę. To trochę taki powrót do przeszłości gdy w modzie było podawanie małych kanapeczek na imprezach. Pamiętam, że bardzo je lubiłam gdy byłam dzieckiem, szczególnie takie posypane tartym serem na drobnych oczkach. Ja przygotowałam te kanapeczki w oparciu o to co skrywała moja lodówka i szafki. Mam zgromadzone przeróżne zapasy i najbliższe tygodnie mam zamiar przygotowywać posiłki głównie z tych produktów, bez kupowania innych zapasów 😉 ale co mi z tego wyjdzie, okaże się wkrótce. Póki co zapraszam na przepis, może ktoś się zainspiruje do czego serdecznie zachęcam.
Udanego wtorku 😄
300 g mrożonego bobu
1 pęczek natki pietruszki
1 cebula
1 duży ząbek czosnku
3 liście sałaty masłowej - nieduże
2 łyżki oleju
150 ml wody
40 g serka topionego
1 bagietka
16 jajek przepiórczych
16 pomidorków truskawkowych
Kiełki rzodkiewki
Bób ugotować do miękkości. Odcedzić, ostudzić i obrać ze skórki.
Cebulę pokroić w dużą kostkę, czosnek i natkę pietruszki z grubsza posiekać.
Na patelni rozgrzać olej, dodać cebulę, czosnek i natkę. Zeszklić. Dodać 100 ml wody i dusić aż cebula zmięknie. Następnie dodać bób, poszatkowaną sałatę oraz resztę wody i dusić, aż płyn odparuje. Ale nim stanie się to całkowicie dodać pokrojony serek i wymieszać do jego roztopienia.
Doprawić solą i pieprzem, wymieszać. Przełożyć do miski i zmiksować blenderem. Odłożyć do ostygnięcia. Następnie wstawić do lodówki na pół godziny do lodówki.
W międzyczasie ugotować jajka na twardo. Ostudzić i obrać ze skorupki.
Bagietkę pokroić na kromki o grubości 1,5 cm ( pod skosem). Każdą obficie posmarować pastą z bobu, ułożyć po kępce kiełków.
Na szpadki do koreczków nabić przekrojone na pół pomidorki oraz jajko przepiórcze i wbić na kanapkę. Podawać od razu. Smacznego.































