Dzień dobry 🙂
Kolejna propozycja na obiadek w sosie. Pewnie się dziwicie czemu licząc kalorie robię sosik do mięsa... odpowiedź jest bardzo prosta,z takim zwykłym sosikiem moje dziewczyny zjedzą każde mięso. A ja sobie po prostu nie nakładam sosu i nie ma paniki.
Słowem wyjaśnienia ja używałam mięsa ze skrzydełek, ponieważ robiłam to danie przed wyjazdem na urlop,a jak wiecie rozmrażałam lodówkę i musiałam użyć mięso. Ale roboty było tyle, że nigdy więcej tego nie powtórzę 🫣😁😱
500 g mięsa mielonego z łopatki
6 skrzydełek z kurczaka lub 180 g mięsa drobiowego
1/ 2 łyżeczki papryki słodkiej mielonej
Sól pieprz do smaku
15 g zmrożonego masła
Sos:
2 łyżki mąki orkiszowej jasnej
500 ml wody
1 łyżka sosu sojowego
1 łyżeczka pieprzu czarnego mielonego
Ew. Sól do smaku
Ze skrzydełek oddzielić mięso od kości i skóry i zmielić w maszynce do mięsa lub blenderze z ostrzami ( jeżeli korzystamy z mięsa drobiowego w jednym kawałku także należy go zmielić). Przełożyć do miski , dodać mielone oraz przyprawy i dokładnie wymieszać aby masa się kleiła. Uformować klopsiki wielkości piłki do ping pong i układać w formie do zapiekanki. Zetrzeć na tarce o grubych oczkach masło i posypać z wierzchu. Wstawić do piekarnika, włączyć temperaturę 160 z termoobiegiem. Po 20 minutach zwiększyć do 180 i piec jeszcze 20 minut. Wyjąć z piekarnika.
Sos:
Tłuszcz zgromadzony w formie przelać do rondla , zagotować. W międzyczasie mąkę wymieszać z wodą i sosem sojowym oraz pieprzem. Dodać do garnka i zagotować cały czas mieszając. Włożyć klopsiki i gotować jeszcze 2 minuty. Smacznego