środa, 22 stycznia 2025

Racuszki z czekoladą smażone bez tłuszczu

Dzień dobry 🙂 

Dziś mam dla Was rozpustny przepis, ale w odrobinę chudszej wersji. Będą to racuszki z gorzką czekoladą ale smażone na suchej patelni,bez tłuszczu. Smakują równie wybornie,a może nawet bardziej niż te smażone na tłuszczu. Moja młodsza córka, która niekoniecznie lubi odstępstwa jeśli chodzi o jej ulubione dania, stwierdziła że takie bez nadmiary tłuszczu są nawet lepsze niż tradycyjne. I osoby, takie jak ja walczące z nadprogramowymi kg mogą sobie pozwolić na obiad na 2-3 sztuki tej rozpusty. Możecie podawać te racuszki wymiennie z tymi pieczonymi w piekarniku, które już kiedyś Wam pokazywałam Klik . Serdecznie zapraszam i mam nadzieję że będą Wam smakować. Latem gdy będzie sezon na truskawki trzeba będzie zrobić taką wersję 🤤




300 ml ciepłego mleka 

1 opakowanie drożdży instant 

360 g mąki pszennej typ 550

2 jajka rozm L 

20 g cukru 

50 g masła 

60 g gorzkiej czekolady 


Masło rozpuścić i ostudzić.

Do mleka dodać drożdże i zostawić na kwadrans aby lekko popracowały.

Do dużej miski przelać mleko z drożdżami. Dodać jajka i cukier, wstępnie wymieszać.

Dodać mąkę i wymieszać dokładnie aby nie było grudek. Na koniec dodać masło i wymieszać do wchłonięcia.

Przykryć i odstawić na 30-40 minut.

W międzyczasie czekoladę drobno posiekać.

Patelnię z nieprzerwającą powłoką rozgrzać. Do ciasta dodać czekoladę i po raz ostatni wymieszać.

Na gorąca patelnię (zmniejszyć ogień)kłaść łyżką do lodów ciasto i piec racuszki ( bez tłuszczu). Podawać od razu.

Smacznego.







45 komentarzy:

  1. Wyglądają naprawdę bardzo smakowicie i na pewno smakują obłędnie. Zapisałam przepis na pewno go wykorzystam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje dzieci na pewno chętnie by jadły takie racuszki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mniam, wyglądają smakowicie. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mniam :) jak ładnie wyszły, nie dziwię się, że smakowały :)
    https://apetycznie-klasycznie.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę przyznać że też jestem zadowolona z kształtu, bo czasem są takie dziwne a te całkiem kształtne.

      Usuń
  5. To mi narobiłaś ochotki, z pewnością skorzystam z przepisu, bo takiej ich wersji jeszcze nie robiłam :) U nas też dziś dzień bardziej na słodko, ale naleśniki z serem :) Miłego dnia ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj naleśniki z serem to mogłabym co dzień jeść, ale w końcu łatwiej byłoby mnie przeskoczysz niż obejść 🤣
      Gorące uściski 😘

      Usuń
  6. Mmm wyglądają cudownie i na pewno smakują obłędnie. Od lat jestem wielką fanką racuchów w różnych wersjach, robię je często, bo wszyscy chętnie się nimi zajadamy. Piotrek pewnie też je polubi, w swoim czasie :) Twój przepis jest świetny, dziękuję za inspirację, dawno nie robiłam racuszków placuszków może dziś popołudniu zrobię :) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Kochana. Ja już kiedyś wspominałam, że racuszki bardzo mi się kojarzą z ciepłem domowym więc u mnie też są często,aby dziewczynki miały miłe wspomnienia 🙂
      Gorące pozdrowienia 😘

      Usuń
  7. Witaj Moniczko, u Ciebie jak zawsze, mnóstwo inspiracji! Zapewne wypróbuję ten przepis, na razie jeszcze prawie nic nie mogę jeść. Wracam powoli, uściski Kochana!❤

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu bardzo dziękuję i trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia 😘
      Gorące uściski 😘

      Usuń
  8. Świetne te racuszki z czekoladą! Mniam, aż ślinka mi cieknie na samą myśl o nich :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Taka wersja racuszków jeszcze bardziej do mnie przemawia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna podpowiedź! Szczerze, to nie dodawałam czekolady do drożdżowych placuszków, nawet na to nie wpadłam.
    Wnuczka uwielbia placuszki z czekoladą ale robię je na jogurcie.
    Twój przepis do wykorzystania oczywiście:)
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana bardzo się cieszę, że mogę coś Ci podpowiedzieć. Czasem oczywiste pomysły są najtrudniejsze do wymyślenia 🤗 miło mi że chcesz się zainspirować. Gorące pozdrowienia 😘

      Usuń
  11. Muszę spróbować, dotąd jadłam racuchy jedynie z jabłkiem.

    OdpowiedzUsuń
  12. Koniecznie muszę wypróbować, bo wersja bez tłuszczu bardzo do mnie przemawia.
    Poza tym wyglądają niezmiernie apetycznie, nie powinnam ich oglądać tak późnym wieczorem, jak teraz :)
    Monia, Ty już nie musisz przecież dbać o linię. Jak Cię widziałam, to byłaś smukła jak lilija :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwonko bardzo dziękuję. Co do smukłości to koniec roku trochę mi zaszkodził 🤣i teraz muszę znowu walczyć i przy okazji trochę jeszcze dorzucić,a właściwie odrzucić 😉
      Serdecznie pozdrawiam 🙂

      Usuń
  13. Pysznie i drowo! 😍 I jeśli bez tłuszczu to coś dla mnie! Nie znoszę zapachu smażonych słodkości, owszem robię pączki, chruściki, racuchy czy oponki ale ... jak się nawdycham tej smażeniny, to potem już z tego nic nie jem 🤨 A jak to tak!? Robic i nie jeść ... toć to grzech 😛

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak uważam, że nie można nie zjeść swoich wyrobów. Dlatego ja staram się na maksa wszystko odchudzić żebym mogła też zjeść,ale żeby bardzo w boczki nie poszło 😉

      Usuń
  14. Racuszki z czekoladą muszą być pyszne. Latem z truskawkami będą wspaniałe.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tej wersji z truskawkami już nie mogę się doczekać 🤗

      Usuń
  15. Coś nowego, jak wnuki będą to trzeba spróbować bo dla mnie samej to trudne Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ty to wiesz co zrobić, by pociekła mi ślinka :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Super, że racuszki są bez tłuszczu. ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Myślisz, że wyjdą jeśli zamienię mleko krowie na mleko roślinne i mąkę bezglutenową? Wyglądają przepysznie 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę że tak, bo w sumie najważniejszą rolę odgrywają tutaj drożdże. Daj znać jak Ci poszło 😀

      Usuń
    2. Dziękuję. Wypróbuję i napiszę jak wyszło 😊

      Usuń
  19. Kochana, same pyszności u Ciebie. :) Nic tylko zacząć korzystać z Twoich przepisów. 😍😘

    OdpowiedzUsuń
  20. Też wolę takie bez tłuszczu, bo są zdrowsze. Gorzką czekoladę kocham do szaleństwa, więc takie racuszki to coś dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Przepyszne te racuszki zrobiłaś ^_^

    OdpowiedzUsuń
  22. Cześć Monia :) to totalna rozpusta w najlepszym wydaniu! Czekolada i racuszki to połączenie idealne, a wersja bez tłuszczu to świetna opcja, żeby nie mieć wyrzutów sumienia po dokładce (bo na jednej porcji na pewno się nie skończy!). Już wyobrażam sobie tę wersję z truskawkami latem – zapisuję przepis i czekam na sezon! Dzięki za inspirację :) udanego weekendu ;)

    OdpowiedzUsuń