Dzień dobry 🙂
Matko jaka fatalna pogoda ostatnio! W takie dni zawsze mam ochotę na obiad, który ogrzeje i poprawia humor. I chyba nic mi się nie kojarzy z domowym ciepłem jak racuszki. A w związku z tym, że staram się ograniczać kalorie a na pewno nie ma potrzeby ich generować, więc tym razem przygotowałam racuszki w piekarniku. Trochę się bałam, że dziewczyny będą grymasić ale bardzo im smakowały. Racuszki są smaczne na ciepło, jak i na zimno więc można zabrać do szkoły czy do pracy. Serdecznie polecam i zapraszam na przepis 🙂
P.s. to pierwszy przepis zrobiony w nowym mieszkaniu 🤗
250 ml mleka w temperaturze pokojowej
Ok. 230-250 gram mąki pszennej
1 opakowanie drożdży instant
1 jajko
3 łyżki oleju
2 łyżki cukru
1/2 łyżeczki przyprawy do piernika
2 jabłka
Do dużej miski przełożyć mleko, dodać cukier i jajko, dokładnie wymieszać.
Następnie stale mieszając dodawać mąkę. Ilość mąki zależy od jej jakość. Ciasto powinno być gęste ( u mnie wyszło 240 g mąki).
Na koniec dodać olej wraz z przyprawą do piernika i dokładnie wymieszać. Przykryć ściereczką i odstawić na godzinę do wyrośnięcia.
Po tym czasie umyć jabłka i zetrzeć je razem ze skórką. Dodać do ciasta.
Blachę od piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia i łyżka nakładać porcję ciasta. Lekko rozsmarować.
Piec 15 minut w 180 st. Oprószyć cukrem pudrem i podawać.
Smacznego.
Niebo dla podniebienia. Pychota!
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję 🙂
UsuńBardzo lubię takie placuszki.
OdpowiedzUsuńTo jest nas dwie 😁
UsuńPyszna propozycja na chłodne dni. :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam 😀
UsuńRacuszki cudnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o pogodę, to nawet mi nie mów. Przedwczoraj padał śnieg i było tak ślisko, że się wyglebiłam xD
O matko! Mam nadzieję że bardzo się nie potłukłaś?
UsuńPięknie dziękuję za miłe słowa 😘
Pyszne racuszki. Ale mi narobiłaś smaku! 😍
OdpowiedzUsuńNiechcący, ale u nas obiad na słodko musi być przyjemniej raz na 10 dni, zwłaszcza gdy męża nie ma bo wiadomo że panowie takie rzeczy nie bardzo na obiad 😁
UsuńMnie to z domowym ciepłem kojarzy się bardziej gorrrący! gulasz, ale rozumiem, że trzeba gotować lekko i smacznie, a nie tylko zapchać paszczę chłopu idącemu do lasu narżnąć drzewa :-) Buziaczki, racuszki wyglądają przepysznie!
OdpowiedzUsuńOj gulaszu to szmat czasu nie jadłam, muszę w końcu nadrobić 🙂 bardzo dziękuję za miłe słowa i odwiedziny 😘
UsuńPyszotny i aromatyczny debiut w nowej kuchni:)
OdpowiedzUsuńDrożdżowe ciasto z piernikową nutą i jeszcze jabłka, to już zapach przedświąteczny:)
Pomysł na racuchy z piekarnika bardzo fajny! Domyślam się jak fantastycznie smakują ...
To coś pomiędzy racuszkami a drożdżówkami. Lubię smaki świąt, więc czemu by nie cieszyć się nimi dłużej? Gorące pozdrowienia 😘
UsuńLubię takie obiadki!
OdpowiedzUsuńDobrze to wiedzieć 😘
UsuńSuper miałaś pomysł na racuszki z piekarnika, muszę tak kiedyś zrobić :)
OdpowiedzUsuńBardzo polecam, mniej tłuste więc można zjeść więcej 🤩
UsuńSuper pomysł i brawa dla Ciebie za pomysł z piekarnikiem.
OdpowiedzUsuńDzięki temu placuszki są zdecydowanie bardziej dietetyczne, niż te tradycyjne.
Uściski, Moniu!
Iwonko bardzo dziękuję za docenienie moich wysiłków. Gorące pozdrowienia 😘
Usuńoj tak jedzonko poprawia nastrój, fajny pomysł z piekarnikiem zamiast patelni i tłuszczu. Piernikowa nuta fajna na ten czas
OdpowiedzUsuńZgadzam się z każdym słowem 😁
UsuńNie lubię pieczonych jabłek, ale może w tej wersji bym się przekonała, bo racuszki wyglądają apetycznie.
OdpowiedzUsuńSą w starej formie jabłka, więc inaczej smakują niż upieczonego w całości owoce, więc może się jednak skusisz?
UsuńMniam 😋😋😋 Na takie pochmurne i śnieżne dni,idealne 👍
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam 😀
UsuńOjej jak one wyglądają. Ale narobiłaś ochoty na racuszki. Już nie pamiętam kiedy ostatnio je robiłam, ale Twoja wersja bardzo mnie zainteresowała. Pozdrawiam serdecznie:):):)
OdpowiedzUsuń