Jajka faszerowane groszkiem zielonym

Dzień dobry 🙂

Dziś ostatni przepis z serii przepisów wielkanocnych. Tym razem są to faszerowane jajka. Myślę że nie ma świąt bez faszerowanych jajek. W tym roku postawiłam na zielony groszek, ale nie z puszki. Nadzieniem wyszło tak smakowite, że trudno się powstrzymać przed zjedzeniem wszystkiego na raz 😉

Jest to ostatni wpis przed świętami dlatego życzę Wam spokojnych, radosnych i rodzinnych świąt Wielkanocnych 🐑🐣🐇🐣🐑

7 jajek ugotowanych na twardo

150 g mrożonego groszku zielonego

40 g majonezu wegańskiego

3 łyżki mleka

Sól do smaku

Groszek ugotować do miękkości, odcedzić i ostudzić.

Jajka pokroić na pół i wyjąć żółtka.

Do miski przełożyć żółtka pokrojone na 3-4 kawałki, dodać groszek. Zmiksować na gładko. Dodać sól,majonez i mleko i dokończyć miksowanie. Przełożyć do rękawa cukierniczego z tylką w kształcie gwiazdki.

Farsz wyciskać na białka. Udekorować.

Smacznego.

Mieszanka wielkanocna

Dzień dobry 🙂

Dziś Wielki Piątek. Zostały nam dosłownie mrugnięcia okiem, aby rozpocząć święta. I dziś dzielę się z Wami przepisem, który znam i stosuje od lat dzięki Mojemu Mężowi,a właściwie tradycji wielkanocnej z Jego domu rodzinnego. Otóż w rodzinie mojego męża każdego roku po powrocie ze święcenia pokarmów wszystko to co było w koszyku drobno się kroiło, czyli wszelkie kiełbasy, wędliny czy mięsa wraz z jajkami i doprawiało chrzanem. I taką mieszankę, bo tak Teściowa nazywa to danie, każdy domownik otrzymał podczas śniadania wielkanocnego i była pewność, że wszyscy święcone zjedli. W moim domu takiego dania się nie robiło, ale jest tak smaczne że z przyjemnością przejęłam/ przejęliśmy ten zwyczaj do naszego wspólnego domu. Ja aby pokazać Wam ten przepis użyłam wędliny w plastrach, ale spokojnie można użyć wyrobów, które są w kawałku. Ja oczywiście musiałam dodać swój mały akcent od siebie czyli szczypiorek i rzodkiewkę 😉 A jak u Was wykorzystuje się święcone? Znacie taki pomysł? 

Przepraszam za zdjęcia, ale danie dosyć monotonne w barwach więc trudno o ładne foto 🤗

4 jajka ugotowane na twardo

4 plastry polędwicy sopockiej

1 cienka kiełbaska ślaska

2 cienkie kabanosy drobiowo - wieprzowe

4 plastry szynki wędzonej

4 plastry schabu wędzonego

2 duże rzodkiewki

3-4 czubate łyżki tartego chrzanu

2 łyżki posiekanego szczypiorku

Sól pieprz do smaku

Jajka obrać i pokroić w drobną kostkę, przełożyć do miski.

Wszystkie gatunku wędlin i kiełbasy również drobno pokroić i wrzucić do jajek, wstępnie wymieszać.

Rzodkiewkę zetrzeć na tarce o grubych oczkach, dodać do chrzanu i wymieszać.

Doprawić solą i pieprzem, wrzucić chrzan oraz szczypiorek i dokładnie wszystko wymieszać. Wstawić do lodówki na 2 godziny. Smacznego.

Mini serniczki marchewkowe bez pieczenia

Dzień dobry 🙂

Dziś mam dla Was pomysł na prościutki serniczek na zimno z dodatkiem gotowanej marchewki. Dzięki temu zabiegowi serniczek napiera ładnego koloru,a do tego jest bardzo delikatny w smaku. Myślę że z powodzeniem można przygotować go na świąteczny stół,w tym kolorze będzie piękna ozdobą. Serdecznie zapraszam na przepis 🙂

150 g marchewki ( waga po obraniu)

1 szklanka wody

1/2 łyżeczki cynamonu

450 g serka homogenizowanego naturalnego

2 łyżeczki żelatyny+ 2 łyżki wody

Sok z 1/2 pomarańczy 

3 łyżki erytrolu zmielonego na puder

90 g mandarynek z puszki ( 12 sztuk)

1/2 opakowania galaretki przeźroczystej + 250 ml wrzątku

Marchewkę zetrzeć na tarce o grubych oczkach, przełożyć do garnka, dodać wodę i cynamon i ugotować do miękkości. Odcedzić i ostudzić.

Żelatynę namoczyć w wodzie,a gdy napęcznieje rozpuścić ją w kąpieli wodnej lub mikrofali, ostudzić.

Do wysokiego dzbanka przełożyć odcedzoną marchewkę,serki oraz erytrol i sok z pomarańczy. Zmiksować na gładką masę. 

Do ostudzonej żelatyny dodać dwie łyżki masy serowej i wymieszać. Następnie mieszaninę dodać do dzbanka i dokładnie wymieszać. 

Ringi ustawić w blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i gdy masa będzie tężec wylać po równo do środka. Zostawić do stężenia.

Następnie ułożyć po trzy mandarynki i zalać je ostudzoną, tężejącą galaretką. Wstawić do lodówki na kilka godzin. Smacznego.

Karczek pieczony ( marynowany 24 godziny)

Dzień dobry 🙂

Od dłuższego czasu chodził za mną baleron. W czasach gdy byłam małą dziewczynką czyli na początku lat 90, taki baleron pojawiał się w każde święta na stole. Od dłuższego czasu nigdzie się nie spotkałam z taką wędliną, dlatego postanowiłam sama ją sobie przygotować. Nieskromnie powiem, że wyszła wyborna. Tak nam smakowało, że żal że tak szybko się skończyło. Serdecznie zapraszam i polecam ten przepis na święta 🐇🐇🐇🐑🐑🐣🐣

I jeszcze trochę się pochwalę, że ten wpis jest wpisem numer 500 w moim blogowym dorobku 😀

Ok. 1 kg karczku bez kości 

1 opakowanie soli peklowej

2-3 liście laurowe

2-3 ziela angielskie

1 ząbek czosnku

1 litr wody

Dodatkowo:

1 łyżka oleju

1 łyżeczka czosnku granulowanego

1/2 łyżeczki chili w płatkach

Do rondelka przelać wodę, dodać liść laurowy, ziele oraz pokrojony na plastry czosnek. Postawić na ogień, zagotować. Gotować około 5 minut. Zdjąć z ognia, dodać sól i dokładnie wymieszać. Zostawić do ostygnięcia.

Mięso umyć i osuszyć. Przełożyć do miski zalać marynatą i przykryć.

Wstawić do lodówki na 24 godziny. Po 12 obrócić na drugą stronę.

Po 24 godzinach wyjąć z marynaty, osuszyć i zostawić na około godzinę aby nabrało temperatury pokojowej.

Następnie w małej miseczce wymieszać olej z czosnkiem i płatkami chili. Posmarować karczek z każdej strony. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 st z termoobiegiem. Po 20 minutach zmniejszyć temperaturę do 180 i piec jeszcze godzinę,w sumie w piekarniku mięso powinno być około 1 godziny i 20 minut. Wyjąć, owinąć folią aluminiową i zostawić do ostygnięcia. Smacznego.

Babka tulipan bez cukru

Dzień dobry 🙂

Święta za pasem, więc pora pomyśleć o jakimś słodkim. I ja mam dla Was babkę tulipan,no prawię tulipan bo troszkę krzywo się rozlazło ciasto. Ale w smaku to nie koliduje. Do tego ciasto jest bez białego cukru, ale oczywiście można przygotować go na cukrze. Jeśli podoba się Wam pomysł to może zainspirujecie się do upieczenia na świąteczny stół, serdecznie polecam 🙂

160 g mąki orkiszowej jasnej+ 20 g *

20 g mielonego maku

125 g erytrolu**( zmielonego na puder) 

15 g kakao

2 łyżeczki proszku do pieczenia 

1 kisiel wiśniowy bez cukru

130 g masła roślinnego

4 jajka rozm M

* Można użyć mąki pszennej

** Można użyć zwykłego cukru

Masło rozpuścić i ostudzić. Mąkę ( 160 g) wymieszać z proszkiem do pieczenia.

Białka oddzielić od żółtek. Do białek dodać erytrol i ubić. Następnie partiami dodawać masło obraz mąkę i wymieszać do połączenia składników.

Przygotować 4 miski i do każdej przekładać po chochli ciasta, aż do wyczerpania.

Do pierwszej porcji dodać 2 żółtka i 20 g mąki i wymieszać do połączenia. Do drugiej części dodać żółtko oraz kakao, ponownie wymieszać. Do trzeciej porcji dodać kisiel i ostatnie żółtko i wymieszać do połączenia. Do ostatniej porcji ciasta dodać mak i wymieszać.

Następnie małą keksówkę dokładnie wyłożyć papierem do pieczenia lub wysmarować masłem i wysypać bułką tartą i przelać ciasto w kolejności: jasne,kakaowe,wiśniowe i makowe. Przez środek przeciągnąć nożem aż do spodu foremki. 

Piec w 180 st z termoobiegiem około 50 minut,do suchego patyczka. Wyjąć i ostudzić na kratce. Można oblać polewą lub oprószyć zmielonym erytrolem.

Smacznego.

Szynkowe roladki z pastą jajeczną i szparagami

Dzień dobry 🙂

Zaczynamy ostatni tydzień przygotowań do Świąt Wielkiej Nocy. Ja póki co nieco wiem co przygotuje,na pewno sałatkę jarzynowa,a co dalej to nie wiem. Ale na prośbę zrobiłam takie oto roladki i wyszły bardzo smakowicie. To tego są takie ładne i wiosenne. Kto wie może powtórzę ten pomysł na niedzielę? A Wy jakie macie plany kulinarne na te święta? Udanego tygodnia 🩷🌷

6 plastrów szynki konserwowej

5 jajek ugotowanych jajek na twardo

10 zielonych oliwek 

2 łyżki majonezu wegańskiego

2 łyżki posiekanego koperku

2-3 rzodkiewki

1/2 słoiczka grillowanych szparagów

Szczypiorek

Sól pieprz do smaku 

Szparagi przełożyć na ręcznik papierowy i osuszyć.

Jajka zetrzeć na tarce na małych oczkach. Oliwki drobno posiekać. Przełożyć do miski, dodać koperek, doprawić do smaku i wymieszać.

Rzodkiewkę pokroić w cienkie plasterki.

Na plaster szynki nałożyć pastę jajeczną, nałożyć szparagi i zrolować. Związać szczypiorkiem, dodać rzodkiewkę. Wstawić do lodówki na godzinę. Smacznego.

Roladki chyba wyszły więcej niż smakowicie bo nawet nasza Bella się do nich chciała dobrać 😂

Prosta pieczeń wieprzowo - drobiowa ( bez jajek)

 Dzień dobry 🙂

Dziś obiad na bogato, pieczeń z mięsa wieprzowego i indyka, owinięta plastrami włoskiej szynki. Smakowicie i jakby ekskluzywnie 😉 jeśli rozbudziła Wasze kubki smakowe to zapraszam na przepis 🙂

550 g łopatki bez kości

370 g piersi z indyka

1 cebula

2 łyżki oleju

Sól pieprz do smaku

1 łyżeczka płatków chili

6 plastrów prosciutto

Cebulę pokroić w drobną kostkę. Przełożyć ją na patelnię z rozgrzanym olejem . Zrumienić ją, następnie ostudzić.

Oba mięsa umyć i dokładnie wymieszać.

Indyka posiekać nożem,a łopatkę zmielić w blenderze z ostrzami.

Do miski przełożyć mięso, dodać przyprawy oraz cebulę. Dokładnie wyrobić masę mięsną.

Małą keksówkę wysmarować masłem i wyłożyć plastrami prosciutto tak aby wystawały poza krawędź foremki. Następnie dać masę mięsną i wyrównać. Założyć na wierzch plastry szynki.

Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st i piec około godzinę. W razie potrzeby można przykryć folią aluminiową. Wyjąć, ostudzić i uwolnić z formy. Podawać na zimno. Smacznego.

Bułki pszenne na ziemniakach

Dzień dobry 🙂

W zeszłym tygodniu były kluseczki na bazie ziemniaków z " wczorajszego" obiadu,a dziś będą bułeczki. Piękne, puchate i przepyszne! Zdażyło się Wam dodać ugotowane ziemniaków do ciasta na pieczywo? Dajcie znać w komentarzach 😀

380 g ugotowanych ziemniaków

200 g mąki pszennej typ 750

300 g mąki pszennej typ 650

1 opiekowanie drożdży instant

1 łyżeczka soli

1 łyżeczka cukru

2 łyżki oleju

Ok. 150 ml letniej wody

Odrobina jajka

Jeśli ziemniaki są wyjęte z lodówki warto je odrobina podgrzać w mikrofali lub w garnku. Następnie przecisnąć przez praskę do miski.

Dodać obie mąki, sól, cukier oraz drożdże. Wymieszać. 

Dodać olej i stopniowo dodawać wodę i wyrabiać ciasto.

Po około 5 minutach powinno być gładkie i elastyczne. Przykryć ściereczką i odstawić na 1,5 godziny do podwojenia objętości.

Po tym czasie ponownie lekko zagnieść i podzielić na 8 porcji. Uformować zgrabne bułeczki.

Układać na blasze wyłożonej papierem do i naciąć na krzyż i odstawić na kolejne 15 minut do wyrośnięcia.

Piekarnik rozgrzać do 190 st bez termoobiegu.

Bułki posmarować roztrzepanym jajkiem. Piec około 18-20 minut,do ładnego zrumienienia. Wyjąć i ostudzić na kratce. Smacznego.

Cytrynowe ciasteczka pisanki

Dzień dobry 🙂

Dziś drugi pomysł na tegoroczne święta, tym razem na słodko. Proste ciasteczka z dodatkiem cytryny. Do tego roztopiona czekolada i jest ładnie i smacznie. Oczywiście można pominąć czekoladę i wtedy ciasteczka będę mniej kaloryczne. Ja robiłam dla dziewczynek, więc trochę dodałam tego pysznego składnika. A Wy jakie macie pomysły na świąteczne ciasteczka?

100 g mąki pszennej

109 g mąki orkiszowej

70 g erytrolu zmielonego na puder

50 g drobnego cukru

1 jajko

65 g masła

Sok i skórka otarta z 1/2 cytryny

50 g gorzkiej czekolady

50 g białej czekolady

Do miski przełożyć mąkę wraz z obami cukrami, wymieszać. Dodać sok i skórkę. Następnie wbić jajko, wymieszać. Dodać masło i zagnieść ciasto. Przełożyć do woreczka foliowego i schłodzić przez godziny.

Po tym czasie rozwałkować na grubość ok 5-7 mm i wycinać ciastka foremką w kształcie pisanki. 

Przekładać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wstawić do lodówki na kolejne 30 minut. 

Piekarnik rozgrzać do 180 st i piec około 10-12 minut. Wyjąć, ostudzić na kratce.

Obie czekolady rozpuścić osobno w mikrofali lub kąpieli wodnej. Przełożyć do małego woreczka strunowego i wyciskać czekoladę na ciastka. 

Smacznego

Proste świderki z ciasta francuskiego z serkiem i suszonymi pomidorami

 Witajcie 🩷

Dziś prosty i szybki pomysł na przekąski z ciasta francuskiego. Dawno nie było takiego pomysłu więc trzeba nadrobić 😉 ciasto francuskie to zawsze świetny wybór, wystarczy płat ciasta, ulubione dodatki na słodko bądź słono i pyszności gotowe. Serdecznie zapraszam na przepis 🙂

1 płat ciasta francuskiego

1/2 ulubionego serka kanapkowego- ok. 80 g

6 czarnych oliwek

3 kawałki suszonych pomidorów

2 łyżki śmietany kremówki

Sól pieprz do smaku

1/2 łyżeczki ziół prowansalskich

Serek przełożyć do miseczki i zostawić na 25 minut,aby trochę się ogrzał. 

W międzyczasie oliwki i suszone pomidory drobno posiekać. 

Przełożyć do miski z serem, dodać śmietankę, przyprawy i wymieszać na pastę.

Ciasto rozwinąć i rozsmarować serek na połowie ciasta, przykryć drugą połową i pokroić na paski o grubości około 1 cm. Każdy złapać za oba końce i wykręcać w przeciwnym kierunku.

Blachę wyłożyć papierem do pieczenia i układać świerki . Można posmarować jajkiem.

Piec w180 st około 18-20 minut, wyjąć. Podawać od razu lub na zimno. Smacznego.

Babeczki kawowe na białkach z bananem

Dzień dobry 🙂

Dziś zapraszam na przepis, który wykorzystuje wszelki nadmiar białek. Po tłustym czwartku na pewno parę sztuk zostało,a może i po jakiś ciasteczkach? Ja upiekłam babeczki na samych białkach i to w dużej ilości, ponieważ to były babeczki do pracy, na urodziny,te w grudniu 😉przepis trochę opóźnienony, ale jest. Babeczki wyszły puchate i smakowite, tak przyjemniej twierdzą moi współpracownicy 😁 jeśli jesteście ciekawi to zapraszam dalej 🙂

8 białek

350 g mąki pszennej

50 g kawy zbożowej

150 ml oleju

200 ml mleka

200 g cukru drobnego 

3 łyżeczki proszku do pieczenia

1,5 banana

Szczypta soli 

W misce wymieszać mąkę z kawą oraz proszkiem do pieczenia.

Do dużej miski przełożyć białka, dodać sól i ubijać na pianę ( jak przy biszkopcie lub bezie).

Następnie stopniowo dodawać cukier i mieszać do jego rozpuszczenia. 

Stale miksując dodawać olej, następnie mleko i na koniec przesiać mąkę. Dokładnie wymieszać.

Foremki do babeczek wyłożyć papilotkami i nakładać po czubatej łyżce ciasta. Do każdej babeczki włożyć plaster banana. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st i piec około 25 minut,do suchego patyczka. Wyjąć i ostudzić. Smacznego.

Muzeum Statek Sołdek

Dzień dobry 🙂

Dziś zapraszam na ostatnią relację z naszego pobytu w Gdańsku. Udało mi się namówić moich na zwiedzanie statku muzeum o nazwie Sołdek. Nazwa wzięła się od nazwiska ówczesnego trasera Stoczni Gdańskiej, przodownika pracy Stanisława Sołdka, którego żona, Helena, była matką chrzestną. Zwiedzanie statku zaczyna się od najniższego pokładu, który gdy stoi się przed statkiem ( w sensie na nabrzeżu) ,jest pod wodą ale w środku zupełnie tego nie czuć.

Ogromne wrażenie zrobiły na mnie kotły parowe, które są olbrzymie i potrzebują masę węgla, aby ruszyć tą całą maszynerię...

Zresztą silnik też jest przeogromny, ale w sumie trudno się dziwić...

 

Tutaj są miejsca do odpoczynku i spania dla załogi, pojedyncze kajuty były przeznaczone dla dowództwa

I kuchnia, z racji mojego zainteresowania byłam bardzo ciekawa jak się gotowało w takich warunkach

Tutaj chyba sala kinowa 😉

Olbrzymi komin

Kolo Sterowe

Widok na Żuraw z pokładu statku

A taki widok miał kapitan podczas rejsu 

Mam nadzieję że podobała się Wam wycieczka. Teraz czekamy na kolejną podróż 😉