Dzień dobry 🙂
Macie ochotę na zupę? Jeśli tak to proponuję jarzynową z kluseczkami. Obie córki w tym roku mają taki plan, że kończą lekcje albo 14:35 czy 15:25 i wtedy najlepszym rozwiązaniem jest przygotowanie zupy,bo można w dowolnym momencie odgrzać. Tym razem przygotowałam do tej zupy lane kluseczki i tym kupiłam moje córcie 😉 serdecznie zapraszam na przepis.
300 g ziemniaków ( waga po obraniu)
1 mała pietruszka
1 średnia marchewka
200 g mrożonej zielonej fasolki
200 g cukinii
2 ząbki czosnku
2 łyżki oleju
1 łyżeczka soli
3 ziela angielskie
1 łyżka sosu sojowego
2 litry wody
50 ml śmietany 12%
Kluseczki:
200 g mąki pszennej
125 ml wody
2 jajka rozm. L
1/4 łyżeczki soli
1/4 łyżeczki pieprzu
Marchewkę, pietruszkę oraz cukinię zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Ziemniaki przepuścić przez blender z końcówką do frytek lub po prostu zetrzeć na tarce o grubych oczkach.
Czosnek drobno posiekać.
W garnku rozgrzać olej, wrzucić czosnek i gdy zacznie pachnieć wrzucić wszystkie warzywa ( poza fasolką). Podsmażyć 2-3 minuty,a następnie dodać wodę oraz fasolkę. Dodać ziele oraz sól. Doprowadzić do zagotowania.
Zmniejszyć ogień i gotować zupę do miękkości warzyw. Zdjąć z ognia, dodać sos sojowy oraz śmietanę. Dokładnie wymieszać.
Kluczeki:
Wszystkie składniki przełożyć do miski i wymieszać mikserem na gładką, gęstą masę. Zagotować wodę w dużym garnku. Postawić na garnku druszlak i wylać ciasto. Przetrzeć ciasto. Zagotować i gotować około 2-3 minuty. Odcedzić i przelać wodą. Dodać do zupy. Wymieszać. Smacznego.
Super zupka. Świetny pomysł z tym druszlakiem , bo ja zawsze leję prosto z kubeczka. Wypróbuję. Miłego weekendu 🍄🍄🍄🍄🍁🍁🍁🍁
OdpowiedzUsuńJa z kubeczka to robię wielką kluchę 😉 gdzieś kiedyś w jakiejś gazecie wyborczej taki patent zobaczyłam i teraz korzystam. Polecam tę metodę. Miłego i spokojnego weekendu i moc uścisków 😍
UsuńEkstra przepis. Taka zupka rozgrzewa jesienią.
OdpowiedzUsuńDokładnie,a do tego jest lekka więc można nawet podwójna porcję zjeść 🤗
UsuńPyszna zupa 😋idealna na tą pogodę 💪fajne te kluseczki przeciskane przez durszlak,szczerze tak nigdy nie robiłam i muszę zrobić 😉U nas już drugi dzień barszczyk ukraiński 😁 pozdrawiam serdecznie 😘 miłego weekendu 🍀
OdpowiedzUsuńU mnie też dopytują o barszcz, ale najlepiej z uszkami,a zastrzegłam kiedyś że z uszkami to tylko na święta 😂
UsuńUdanego i rodzinnego weekendu 🥰
Kiedy byłam mała, moja mama często robiła taką zupę. Bardzo ją lubię.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę,w wydaniu mamy wiadomo że najlepsze!
UsuńSmakowicie. Właśnie mam ochotę na domową zupę. :)
OdpowiedzUsuńTo może to będzie jarzynowa zupka, serdecznie polecam 🙂
UsuńZastanawiam się jaką by zupkę jutro wymodzić. I proszę już wiem.Cukinia, fasolka, marchewka, czosnek i zielenina z własnego ogrodu więc czego chcieć więcej. Jutro zrobię Twoją zupę. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam 💕
OdpowiedzUsuńO to dopiero będzie aromatyczna zupka, taka na własnych warzywach! Mam nadzieję że będzie Wam smakować, ja osobiście bardzo lubię takie lekkie zupy,i do wszystkich lubię dodać koperek świeży od razu inaczej pachnie i smakuje.
UsuńMiłego weekendu 🥰
Lubię jarzynowa ale zkluseczkami nie robiłam,pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńW kluseczkach takich fajne jest to że można przygotować je także dla jednej osoby, wystraszy mniej składników dodać.
UsuńSuper przepis Moniko, wykorzystam!
OdpowiedzUsuńAsiu będzie mi bardzo miło 🙂
UsuńChętnie skorzystam z przepisu, zwłaszcza, że są w tej zupie kluseczki :)
OdpowiedzUsuńCieszę się że ten element zupy Ci się podoba 😘
UsuńPyszna propozycja. Przypomniałaś mi o lanym cieście.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Mnie czasem też umykają pomysły i dania
UsuńFajny przepis. Choć ja "zupowa" nie jestem, to taką pychotę z chęcią bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńMy jesteśmy bardzo zupowi, całą rodzinką 🙂
UsuńZupy zajada mąż i od talerzyka gorącej zupy zaczyna dzień:)
OdpowiedzUsuńJa tylko gotuję i wymyślam żeby było urozmaicenie. Przepis trafiony i na pewno go wykorzystam bo jarzynową z zacierkami robiłam a z lanymi kluseczkami jeszcze nie:)
Pozdrawiam serdecznie🤗
A ja jakoś nie umiem zrobić zacierki...a zupę w sezonie zimowym też lubię zjeść tak z rana.
UsuńGorące uściski 😘
Nie przepadam za zupami, ale ta wygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńMiło mi że Ci się podoba 🤗
UsuńUwielbiam lane kluski. Smakowita taka zupka <3
OdpowiedzUsuńMoje dziewczyny też są bardzo kluseczkowe 😉
UsuńPychotka! U mnie dziś też zupka - zalewajka. ;)
OdpowiedzUsuńO,a ja dawno nie jadłam zapiekanki,a bardzo ją lubimy.
UsuńMoja ulubiona zupa o każdej porze roku :)
OdpowiedzUsuńJarzynowa jest dobra na wszystko 💪
UsuńTaka zupka śwetna na rozgrzanie
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą 🙂
UsuńLane kluseczki to zawsze był mój ulubiony dodatek do zup :) U nas dziś grzybowa i zapach imbiru w całym domu. Były zbiory i pierwsza imbirowo pigwowa herbata :)
OdpowiedzUsuńMadzia Ty tak kusisz pysznościami, że bardzo żałuję że nie jesteśmy sąsiadkami bo byśmy razem pichciły 🤩
UsuńBardzo fajny przepis!
OdpowiedzUsuńMy zupy jemy właściwie tylko w okresie jesieni i zimy, więc tym przepisem rozpocznę sezon ;)
U nas w sumie zupa jest cały rok, zwłaszcza jak dziewczyny są długo w szkole, mąż i ja w pracy to gotuje,a babki moje sobie potem mogą odgrzać . Cieszę się że namówiłam Cię na tą zupkę 😘
UsuńSuper przepis na smaczną zupę :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Bardzo dziękuję i również serdecznie pozdrawiam 🙂
UsuńSuper pożywna zupka, na jesienne i zimowe dni będzie idealna :)
OdpowiedzUsuń