Dzień dobry:)
Częstuje od rana ciachem. I to nie byle jakim bo torcikiem imieninowym. Klasyczna wuzetkę ciut odchudziłam i nadałam jej uroczy kształt. Z pewnością może być torcikiem na inną okazję- urodziny, Dzień Matki czy Walentynki. Zapraszam na przepis:)
Biszkopt:
4 jajka
4 łyżki mąki
2 łyżki kakao
3 łyżki oleju
4 łyżki erytrolu
4 łyżki cukru
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa śmietanowa:
330 ml śmietany 30%
400 g śmietany 12%
2 łyżki erytrolu
1/2 laski wanilii
Dodatkowo:
200 ml śmietany 30%
1 łyżka erytrolu
50 g czekolady gorzkiej
2 łyżki dżemu z czarnej porzeczki
1/2 szklanki espresso
Biszkopt:
Do miski wbić jajka, dodać oba cukry i ubijać przez 5 minut mikserem, aż jajka nabiorą objętości i będą jasne. Stale mieszając dodać olej. W osobnej misce wymieszać mąkę z kakao i proszkiem do pieczenia . Przesiać do jajek i wymieszać do połączenia. Blachę 29*33 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Wyłożyć ciasto, wyrównać i piec w 180 około 20 minut, do suchego patyczka. Wyjąć, ostudzić i wykroić dwa blaty w kształcie serca.
Masa śmietanowa:
Sito wyłożyć ręcznikiem papierowym i wyłożyć Śmietanę 12%,sitko przełożyć na miskę i wstawić całość do lodówki na całą noc.
Kolejnego dnia schłodzoną kremówkę wstępnie ubić. Dodać erytrol i ziarenka wanilii. Ubić na sztywno. Dodać odsączoną śmietane 12% i dokłada wymieszać.
Wykonanie:
Na paterze ułożyć pierwszy blat ciasta i porządnie nasączyć espresso. Rozsmarować dżem. Masę śmietanową przełożyć do rękawa cukierniczego z ozdobną i wycisnąć całość na pierwszy blat ciasta. Nałożyć drugi blat i znów nasączyć . Wstawić torcik na 4-6 godzin do lodówki.
Wierzch:
Śmietankę (50 ml) zagotować. Do miseczki przełożyć połamaną czekoladę,zalać ją śmietanką. Zostawić na 2 minuty i dokładnie wymieszać. Zostawić do lekkiego ostygnięcia. Ostrożnie oblać wierzch tortu i zostawić do stężenia.
Pozostałą śmietankę ubić na sztywno erytrolem. Zrobić dekoracjne rozetki na wierzchu. Smacznego!
Pychotka, wygląda jak mazurek, mniam mniam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Dziękuję;)
UsuńWow! Cudowny torcik!
OdpowiedzUsuńCzasem jest potrzeba na cuda 😉
UsuńSuper pomysł na wuzetkę w nietypowej, ale bardzo apetycznej wersji :)
OdpowiedzUsuńByła okazja to i odmiana wuzetki się trafiła:)
UsuńTwoje ciasto wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
UsuńSpałaszowałabym z rozkoszą!
OdpowiedzUsuńZapraszam!:)
UsuńBardzo mi miło, że się podoba:)
OdpowiedzUsuń