Dzień dobry w nowym tygodniu 🤗
Zapraszam Was dziś na drożdżówki w lżejszej wersji. Od ponad 4 miesięcy nie piekłam drożdżówek,a nie jadłam dokładne od 4... ale już tak mi się tęskniło za pieczeniem i zjedzeniem takiej drożdżówki, że zakasałam rękawy i całkiem nieźle się udało. Jedna taka drożdżówka to około 215 kcal, czyli ponad 100 kalorii na każdej sztuce zaoszczędził i jestem strasznie z siebie i tych bułeczek dumna. Zamroziłam sobie wszystkie i każdego ranka wyjmuje i będę przez kolejne 14 dni zabierała do pracy na drugie śniadanie. A Wy się skusicie na taką bułeczkę? Serdecznie polecam 😍
P.s. jeśli macie ochotę można zrobić lukier lub posypać cukrem pudrem, ale wtedy kaloryczność się zwiększy.
650 g mąki orkiszowej jasnej
100 g masła roślinnego
2 jajka rozm. M
250 ml mleka 1,5%
1 opakowanie drożdży instant
50 g cukry trzcinowego
Szczypta soli
220 g truskawek - waga bez szypułek
Masło rozpuścić i ostudzić. Mleko lekko podgrzać.
Do dużej miski przełożyć mąkę, drożdże oraz cukier oraz szczyptę soli. Wymieszać.
Jajka rozstrzepać i dodać do miski. Wlać także mleko, wymieszać.
Następnie dodać masło i wyrobić na gładkie i elastyczne ciasto. Będzie także lekko klejące.
Przykryć ściereczką i zostawić do wyrośnięcia na około godzinę.
Po tym czasie ponownie lekko zagnieść i podzielić na 15 porcji po około 75 g. Każda porcję uformować w kulkę i ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Dno szklanki zanurzyć w mące i nacisnąć każdą bułkę,aby zrobiło się zagłębienie na truskawki.
Nadmiar mąki z bułeczki delikatnie oczyścić. Nałożyć po 3-4 połówki truskawek. Odstawić na kolejne 20 minut.
W międzyczasie rozgrzać piekarnik do 180 st piekarnik góra - dół. Piec 20 minut do ładnego zrumienienia.
Wyjąć i ostudzić na kratce. Smacznego.
Z podanych składników wychodzi 15 sztuk bułeczek po około 215 kcal jedna.
Apetycznie wyglądają, kocham wszelkie drożdżówki, pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję,ja także uwielbiam wszelkie drożdżówki 😍 gorące uściski 🙂
UsuńWyglądają przepysznie. Przepis zapisałam, dziękuję 🙂
OdpowiedzUsuńTo ja bardzo dziękuję 🙂
UsuńHejka dzięki za przypomnienie ...piekę zazwyczaj jesienią i zimą...ale takie drożdżówki z chęcią na teraz...ja do drożdżaka nie daje masła, olej tak... Truskawki czemu nie, skoro sezon na nie trwa..pychota.smacznego
OdpowiedzUsuńJa osobiście uważam, że każda pora jest dobra na drożdżówki 😉😍
UsuńSmakowicie wyglądają. :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję 🙂
UsuńZjadłabym taką drożdżówkę. Mniam, mniam.
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam 🙂
UsuńPycha :) zjadłabym od razu kilka :)
OdpowiedzUsuńhttps://apetycznie-klasycznie.pl/
Ja też, ale pozwalam sobie na jedną dziennie 🤩
Usuńwyglądają smakowicie!
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję 🙂
UsuńZjadłabym z apetytem ^_^ Ja czasami sobie piekę właśnie czegoś więcej i mrożę i potem mogę sobie zabrać, a nie kupować ze sklepu :)
OdpowiedzUsuńJa też tak często robię, mamy świadomość co rzeczywiście jest w środku, ile cukru, tłuszczu itd.
UsuńOj Mistrzyni Pyszności!!
OdpowiedzUsuńTy jak zwykle bardzo dla mnie łaskawa 😘😘😘
Usuńdo kawki coś genialnego:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się 🙂
UsuńNo proszę, smak nadal pyszny, a jak się zje wszystkie piętnaście, to ponad 1500 kalorii mniej!!! Buziaki :-)
OdpowiedzUsuńI to jest mega korzyść 😉
UsuńJakie pyszności. A ja już nie pamiętam kiedy piekłam. Pozdrawiam serdecznie 💕
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Może uda Ci się w najbliższym czasie coś upiec 🙂
UsuńWspaniała propozycja! Musze skorzystać.
OdpowiedzUsuńBędzie mi bardzo miło 😘
UsuńWspaniałe drożdżówki. Bardzo apetycznie one prezentują się 👦👌
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię cieplutko i serdecznie 🖐😊
Pięknie dziękuję 🙂
UsuńWow, brzmi pysznie i zdrowo! Gratuluję powrotu do pieczenia drożdżówek po dłuższej przerwie. Ja wczoraj też wróciłam do drożdżówki, upeoklam bułeczki z jagodami ale coś mi nie wyszły tak jak powinny :( będę próbować jeszcze raz :)
OdpowiedzUsuń