Witajcie, witajcie:)
W najbliższe 2 dni będziemy odchodzić Dzień Babci i Dziadka. Myślę, że to idealna okazja na przygotowanie torcika z podwójną niespodzianką. Nie będę ukrywać, że przygotowanie takiego prezentu zabiera ciut więcej czasu, ale okazja jest tak zacna, że warto się poświęcić.
Dzięki użyciu " lżejszych " składników torcik zyskuje mniejszą kaloryczności. W 100 g jest tylko 163 kcal. Myślę,że to dobre wieści, tym bardziej, że klasyczny torcik może mieć 350 I więcej kalorii w 100 gramach. Serdecznie zapraszam:)
Galaretka z pomarańczy:
250 ml świeżo wyciśniętego z pomarańczy
1 łyżeczka agar-agar
Wkładka chrupiąca:
55 g margaryny wegańskiej
20 g kakao
10 g orkiszu dumachnego
40 g płatków żytnich
30 g melasy
Biszkopt:
3 jajka
60 g mąki orkiszowej jasnej
15 g kakao
6 łyżek erytrolu
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Masa jogurtowa:
400 g jogurtu naturalnego
1 opakowanie galaretki ananasowej bez cukru
4 łyżki erytrolu
1 łyżeczka agar-agar
Dodatkowo:
200 g kremówki
1 puszka mleczka kokosowego
Tortownica 18 cm i 16 cm
Galaretka z pomarańczy :
Do rondelka przelać sok i zagotować. Następnie dodać agar i wymieszać do rozpuszczenia. Zdjąć z ognia i ostudzić. Naczynie o średnicy 10-12 cm wyłożyć folią spożywczą i przelać galaretkę, zostawić do stężenia.
Wkładka chrupiąca:
Do rondelka przełożyć margarynę, melasę i kakao. Rozpuścić do połączenia składników, zdjąć z ognia i dodać orkisz i płatki. Wymieszać.
Tortownicę 16 cm wyłożyć papierem do pieczenia i wyłożyć masę. Wyrównać i wstawić do lodówki do stężenia.
Biszkopt:
Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić na pianę. Stopniowo dodawać erytrol i ubić na sztywną pianę. Następnie dodać po 1 żółtku i stale miksować. Do masy jajecznej przesiać mąkę z proszkiem i kakao. Wymieszać.
Tortownicę 18 cm wyłożyć papierem do pieczenia i przełożyć ciasto. Piec w 180 st około 35-40 minut do suchego patyczka. Wyjąć i ostudzić.
Masa jogurtowa:
Galaretkę przygotować według przepisu na opakowaniu, dodać agar i dokładnie wymieszać. Ostudzić zupełnie. Jogurt naturalny wymieszać z erytrolem i galaretką. Dokładnie wymieszać.
Skladanie:
Biszkopt zostawić w tortownicy,zrobić dodatkowy " kołnierz " z folii rantowej. Wyłożyć 2 łyżki masy jogurtowej, następnie ułożyć galaretkę z pomarańczy i zalać resztą masy jogurtowej. Następnie ułożyć chrupiącą wkładkę. Wstępnie torcik do lodówki na całą noc.
Dekoracja:
Mleczko kokosowe wstawić do lodówki na dobę przed przygotowaniem tortu.
Kolejnego dnia oddzielić stałą część od płynnej i ubić na sztywny krem ze śmietaną i erytrolem. Udekorować torcik po wierzchu tworząc piękną koronę. Smacznego.
rewelacyjny torcik, ale by posmakował mojej babci!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
Usuńmusi być pyszny:)
OdpowiedzUsuńSzczególnie ta galaretka z soku pomarańczowego:)
UsuńMi by się przydało przerzucić na wersje light :-)Torcik przepyszny, nawet tak bez okazji super :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) też lubię torcik bez okazji:)
UsuńCudowny torcik i można zajadać bez wyrzutów sumienia :)
OdpowiedzUsuńDokładnie!
Usuńo panie i dzieju dej mnie to na wynos:D
OdpowiedzUsuńBierz ile chcesz;)
UsuńCudowny, lekki skład, a efekt niesamowity!
OdpowiedzUsuńPiękny torcik <3
Bardzo dziękuję:) przy liczeniu kalorii trudno o spektakularny tort...
UsuńWyszedł super i na pewno był bardzo smaczny ^_^
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na tort :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się wspaniale, chętnie bym skosztowała!
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda
OdpowiedzUsuń