Dzień dobry 🙂
Dziś serdecznie polecam danie dzięki któremu możemy doskonale posprzątać lodówkę czyli zapiekankę makaronową. U mnie właśnie była potrzeba posprzątania lodówki, ponieważ chcę ją odłączyć na dwa tygodnie gdy nie będzie nas w domu. Przyda się to nie tylko z powodu rachunku za prąd, ale także i ona potrzebuje odpoczynku bo coś ostatnio niedomaga 😉a nie bardzo mi się uśmiecha kupno nowej,bo jak wiecie w ciągu najbliższych miesięcy będziemy się przeprowadzać i chciałbym sprzęt pasujący do nowej kuchni. Ale nie o tym miałam mówić a o przepisie. Dlatego kieruje się do brzegu i tak: użyłam drobiowych parówek. Znam opinię na temat parówki i myślę że każdy ma swoje na ten temat. I dobrze( jestem zdania że należy czytać etykietę i naprawdę można kupić godny produkt). Jeśli jednak nie używacie parówek ( a wiem że nawet sojowe są), to spokojnie można dodać inną wędlinę lub wymienić ją na cukinię i także będzie obłędne w smaku. Ja użyłam tego składnika z powodu o którym wspomniałam wcześniej, ale także dlatego że moja rodzinka lubi mięsny dodatek. Ja przygotowałam zapiekankę warstwową, ale spokojnie można wszystko razem wymieszać i zapiec.
Ostatnio bardzo absorowałam Was swoją osobą, więc teraz przez dobre dwa tygodnie będzie cisza i spokój. Zaraz wsiadamy do auta i wyjeżdżamy na urlop nad morze. Mam w planach jak najmniej korzystać z szeroko pojętych mediów, więc nie będę się odzywać. Wrócę do Was za dwa tygodnie, może parę dni później bo wiecie jak to jest wrócić do domu po takiej długiej nieobecności,a do tego w sumie zaraz po naszym powrocie zacznie się szkoła. Dlatego nie przedłużając życzę Wam udanej reszty sierpnia i mam nadzieję że czasem o mnie pomyślicie, bo ja na pewno będę o Was myśleć 😘😘😘😘
Do zobaczenia we wrześniu 💪
750 g ugotowanego drobnego makaronu ( u mnie malutkie kółka)
15 cm pora
1 cebula
2 nieduże marchewki
3 małe ząbki czosnku
6 małych korniszonów
1/3 czerwonej papryki
4 parówki z fileta indyka
1 puszka pomidorów
1/2 szklanki wody
3 jajka rozm. L
2 trójkąty serka topionego
190 g sera żółtego
125 g sera mozzarella
2 gałązki natki
2 łyżki oleju
Sól pieprz do smaku
Po 1 łyżeczce majeranku, ziół prowansalskich i cebuli granulowanej
1 płaska łyżeczka cukru
Pora, cebulę, czosnek drobno posiekać. Marchewkę zetrzeć na tarce o grubych oczkach,a ogórki i paprykę pokroić w małą kostkę.
Parówki pokroić w plasterki grubość około 7-8 mm.
W dużym rondlu rozgrzać olej, wrzucić cebulę, por i marchewkę. Zeszklić. Następnie dodać czosnek i korniszony. Podlać wodą i dusić. Gdy płyn odparuje dodać zmiksowane blenderem pomidory. Dodać cukier.Dusić do miękkości warzyw i zgęstnienia sosu.
Zdjąć z ognia, doprawić do smaku wszystkimi przyprawami, dodać paprykę oraz parówki i dokładnie wymieszać. Zostawić do ostygnięcia.
Formę do zapiekanki wyłożyć papierem do pieczenia.
Do dużej miski przełożyć makaron. W mniejszej rozbić jajka, dodać serek topiony i wymieszać do połączenia. Wsypać 50 g startego sera żółtego na drobnych oczkach i posiekaną natkę pietruszki. Wymieszać. Przelać do makaronu i dokładnie wymieszać. Podzielić masę na trzy części.
Resztę sera żółtego zetrzeć na tarce o drobnych oczkach, mozzarellę pokroić w plasterki.
Na dno formy włożyć pierwsza część makaronu i nałożyć połowę sosu. Dać 1/3 sera żółtego i mozzarelli. Nałożyć kolejna część makaronu i resztę sosu. Ponownie nałożyć 1/3 serów. Na koniec ułożyć resztę makaronu i wyrównać.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 st z termoobiegiem i zapiekać 20 minut. Następnie zmniejszyć temperaturę do 170 st,a na wierzchu makaronu dać resztę sera. Zapiekać jeszcze 10 minut. Smacznego.
* Warstwy zapiekanki:
-1/3 makaronu
-1/2 sosu
-1/3 sera żółtego i mozzarelli
- 1/3 makaronu
- 1/2 sosu
- 1/3 serów
- 1/3 makaronu
- 1/3 serów.
Bardzo lubię zapiekanki makaronowe i robię je w wersji wegetariańskiej bardzo często.
OdpowiedzUsuńApetyczna zapiekanka. Lubię wszystkie i te na bazie makaronu jak i ziemniaków. Udanego urlopu , pozdrawiam serdecznie ☀️🌞☀️🌞
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie. Życzę wspaniałego wypoczynku💓
OdpowiedzUsuńJaki świetny pomysł na zapiekankę.
OdpowiedzUsuńPyszna zapiekanka 😋i też tak czasem robię by wysprzątać lodówkę choć u nas gdy gdzieś jedziemy zawsze jest córka więc lodówka musi iść 😉Udanego wypoczynku 🍀 odpocznij 🙂i wracaj 😊 pozdrawiam serdecznie 😘
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu zapiekanki i czasami jej zawartość dyktuje to, co akurat mamy w lodówce. Ogólnie jestem wielką fanką makaronów :)
OdpowiedzUsuńŻyczę udanej wyprawy :)
OdpowiedzUsuńA zapiekanka wygląda cudnie :)
Lubię wszelkie zapiekanki ale w wersji wege. :))))
OdpowiedzUsuńDobrego pobytu nad morzem Kochana!!!
Świetny pomysł na danie zero waste, a do tego wygląda bardzo smakowicie 😍
OdpowiedzUsuńPyszności. Udanego urlopu. :)
OdpowiedzUsuńSuper zapiekanka, kroi się jak tort.Milego urlopu,pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMiłego odpoczynku życzę 🏖🌞
OdpowiedzUsuńŚciskam serdecznie:)
Tego typu dania to ja lubię! Dziękuję za polecajkę! NA pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńPrzygotowywanie takich potraw ze wszystkiego co ma się w lodówce to same korzyści :)
OdpowiedzUsuńPyszności, takie sprzątanie to ja lubię ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę udanego wypoczynku! Naładuj baterie i wracaj z nowymi pomysłami ;)
uwielbiam takie dania!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie zapiekanki :) udanego urlopu :)
OdpowiedzUsuńhttps://apetycznie-klasycznie.pl/
Grunt, to wyczarować w kuchni coś smacznego, z tego co pod ręką:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ale pysznie to wygląda. :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie wróciłam z Rymanowa Zdroju, aczkolwiek nie aż tak wypoczęta (4-letnia Matyldzia...), ale za to szczęśliwa. Zapiekanka jest spoko, apetyczna, i jasne, że używamy parówek!
OdpowiedzUsuńMiłych wywczasów, buziaki :-*
Świetny przepis Kochana! Uwielbiam takie potrawy, które pomagają posprzątać w lodówce ;) To naprawdę przydatne przepisy, inspirujące i warte zapamiętania. Sama ostatnio miałam zapiekankę makaronową, ale z szynką :D Pyszna, wszyscy w domu uwielbiają a robi się łatwo, szybko i ze składników, które ma się w lodówce :) Wszystkiego dobrego Kochana, udanego wyjazdu, super odpoczynku i wspaniałych wspomnień! :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z tą zapiekanką makaronową – nic się nie marnuje, a lodówka odpoczywa! 😄 Też jestem zdania, że parówki, jeśli dobrze wybrane, mogą świetnie uzupełnić danie. Życzę Wam wspaniałego wypoczynku nad morzem, pełnego relaksu i beztroski. Czekam na Twoje powroty we wrześniu, z pewnością będziesz miała dużo ciekawych rzeczy do opowiedzenia ;)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo smacznie.
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowe posty:
jusinx.blogspot.com
i
magdatul-fan.blogspot.com
Pozdrawiam:)
Wygląda świetnie! Uwielbiam takie zapiekanki, zwłaszcza makaronowe! :D
OdpowiedzUsuńZainspirowałam się i dziś zawita podobna u mnie na stole. ;)
OdpowiedzUsuńpyszne i sycące na długo!
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie mmm :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapiekanki makaronowe. Ta wygląda świetnie, musze sobie niebawem taką przygotować. Miłego wypoczynku:)
OdpowiedzUsuńKocham takie zapiekanki ! :) Teraz mogę Ci tylko życzyć bezpiecznego powrotu z wakacji :*
OdpowiedzUsuńKocham wszystkie i wszelkie zapiekanki!
OdpowiedzUsuń