Dzień dobry 🙂
Witam Was serdecznie w weekend, niestety zimny i deszczowy. Mam nadzieję, że wkrótce nastąpi poprawa,bo bardzo przybija mnie to zimno. Tym bardziej że kupiłam sobie dwa tygodnie temu sukienkę na wiosnę i to o dwa rozmiary mniejsza niż kupowałam do tej pory 😀😀😀. Jestem z siebie taka dumna że szok. Wczoraj minęły dokładnie dwa miesiące gdy walczę z ciałkiem.
No ale przecież nie przyszłam tutaj, żeby się bezczelnie chwalić tylko aby zaprezentować przepis. U Kasi Futki wielokrotnie widziałam przepisy z użyciem sera hallumi. I postanowiłam sama wypróbować ten ser. Moje pierwsze spotkanie z tym serem musiałam przekuć w pastę do pieczywa. A że miałam otwarty słoik z papryką,to powstała doskonała pasta. Naprawdę tak smakowita,że trudno się powstrzymać przed zjedzeniem wszystkiego 😉. Prosta pasta bez nakładów pracy, może przygotujecie ją jutro na śniadanie? Serdecznie polecam 🙂
225 g sera hallumi
165 g papryki pigullo ze słoika
2 łyżki jogurtu naturalnego
1 ząbek czosnku
1/2 łyżeczki ostrej papryki mielonej
Pieprz do smaku
Do wysokiego dzbanka przełożyć ser, paprykę oraz jogurt. Wstępnie zmiksować.
Czosnek obrać, zetrzeć na tarce o małych oczkach i dodać do dzbanka. Dokończyć miksowanie. Doprawić do smaku pieprzem oraz papryką. Wstawić na 2-3 godziny do lodówki. Smacznego.
Na pewno zrobię. Może nawet jeszcze dziś.
OdpowiedzUsuńBędzie mi bardzo miło 😘
UsuńCiekawa przekąska.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńPierwsze słyszę o tym serze. Ale chętnie wypróbuję
OdpowiedzUsuńPogoda faktycznie niezbyt ciekawa ^^
U mnie to też debiut z hallumi, ponoć świetnie nadaje się do grillowania.
UsuńJestem ciekawa smaku tej pasty.
OdpowiedzUsuńJest taka słodko - słona.
UsuńNie znam tego sera, trzeba się zainteresować, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCzasem warto wyjść ze strefy komfortu i popróbować nowych smaków. Ja także serdecznie pozdrawiam 🙂
UsuńHallumi najbardziej lubię za jego skrzypienie przy gryzieniu:) Pasty nie robiłam i muszę spróbować.
OdpowiedzUsuńGratuluję zacięcia,wytrwałości i wyniku!ciepełko na pewno nadejdzie i sukienka będzie jak znalazł 😘
Bardzo dziękuję za tak miłe słowa! Ja trochę się bałam tak na żywca jeść ten ser i dlatego postanowiłam przerobu na pastę 🤗
UsuńWygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję 🙂
UsuńNie znam tego sera, ale jak smarowidło jest z czosnkiem to już je lubię :)
OdpowiedzUsuńOj,ja także bardzo lubię czosnek i cebulkę 😀
UsuńTaka pasta to coś idealnego dla mnie. Co prawda tego sera jeszcze nie próbowałam, ale czas to zmienić;)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia:)
Serdecznie polecam bo naprawdę warto wypróbować!
UsuńNie spotkałam się jeszcze z taką pastą, ale przepis super :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Pięknie dziękuję 🙂
UsuńDla mnie super :) Bardzo lubimy ten ser i dziś będzie z sałatką z nowalijkami z ogrodu :)
OdpowiedzUsuńTo dopiero będzie uczta!
UsuńSer hallumi używam, ale pasty nie robiłam. Bardzo go lubimy więc pasta z pewnością będzie nam smakowała. Pozdrawiam serdecznie:):):)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście jak zna się smak tego sera to łatwiej będzie wypróbować pastę.
UsuńZrobię z pewnością. Jestem ciekawa tego sera, bo jeszcze nie miałam okazji go posmakować. Niby atakuje mnie z różnych sklepowych półek, ale trafił do koszyka.
OdpowiedzUsuńNo ja miałam podobnie. Kupiłam i ze trzy tygodnie leżał w lodówce, aż stwierdziłam że trzeba się za niego zabrać. Najpierw miała być pasta z pieczarkami, ale że była otwarta papryka to ona poszła pod blender i wyszło naprawdę smakowicie!
UsuńOch, zapachniało Grecją!
OdpowiedzUsuńP.S. Ja to nawet nie oglądałam zeszłorocznych sukienek, bo jest zimno... Eee, no dobra, przyznam się: ważę chyba z 5 kilo więcej niż rok temu :-DD
A wiesz że tak właśnie się inspirowałam Grecją? I wyszedł fajny efekt.
UsuńJa ważyłam więcej niż 5 kg w porównaniu do zeszłego Roku i to już było dużo za dużo. Ale teraz jestem naprawdę bardzo zawzięta o zdeterminowana więc mam nadzieję że wygram tą nierówną walkę 🤗
Bardzo oryginalna pasta. Chętnie spróbuję :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam 🤗🧡
Będzie mi bardzo miło. Serdecznie pozdrawiam 😘
Usuńbardzo mnie zaciekawiłaś tą pastą!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę 🤩
UsuńPysznie. Uwielbiam podobne smarowidła i pasty. :)
OdpowiedzUsuńOj ja także. Szczerze mówiąc wolę taką opcję zamiast wędliny i sera żółtego.
Usuńkocham ser hallumi:D
OdpowiedzUsuńJa dopiero się z nim zaprzyjaźniam 😁
UsuńNie słyszałam o takiej paście, ciekawa jestem jej smaku :)
OdpowiedzUsuńPrzeważa smak papryki ze słoika, ale słowność sera też się przebija.
UsuńNa pewno jest pyszna. I na pewno skorzystam z tego przepisu. Uściski!
OdpowiedzUsuńPodwójnie dziękuję 😘 i również mocno ściskam!
UsuńPyszna pasta. Lubię ten ser
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę 🤩
UsuńJestem chętna kochana na kanapeczkę z tą smakowitą pastą:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam 😍
UsuńJeszcze nie jadłam sera halloumi, recept sie przyda:)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się skusisz na ten ser 🙂
Usuń👍😋🥪
OdpowiedzUsuń