Dzień dobry 🙂
Dziś czas na rybę,a konkretnie na zupę rybną. W ubiegłym roku po raz pierwszy spróbowałam zupy rybnej podczas urlopu nad morzem,w tym roku dwa razy jadłam i stwierdziłam że przyszła pora na zupę rybną ugotowaną w domu. Spodziewam się, że wielu z Was powie, że to nie jest " prawdziwa" zupa rybna bo nie gotowana na głowiźnie i innych elementach ryby. I tak zgadzam się,nie jest to taka zupa rybna. Ale jest to zupa,po mojemu, która bardzo mi smakowała i będę częściej sobie robić. Generalnie bardzo rybiasta nie jestem więc tak przygotowana zupa była dla mnie ideolo 😉 więc jeśli tak jak ja tolerujesz smak świeżej ryby,a nie jesteś fanem na śmierć i życie może zainspirujesz się moim pomysłem? Ja serdecznie zapraszamy i polecam 🙂
Udanego tygodnia 😘
300 g świeżego mintaja
5 cm pora
1 mała pietruszka
1 mała marchewka
2 łyżki oleju
3 małe ziemniaki
2 łyżki koncentratu pomidorowego
1 łyżka soku z cytryny
1/2 łyżeczki papryki ostrej mielonej
1 płaska łyżeczka soli
Pieprz
2 ząbki czosnku
1,2 litra wody
Mintaja pokroić w plastry o grubości około 1,5- 2 cm.
Marchewkę, pietruszkę i por pokroić w cienkie plasterki. Ziemniaki pokroić jak na frytki.
Czosnek pokroić w cieniutkie plasterki.
W garnku rozgrzać olej i wrzucić por, czosnek. Po minucie dorzucić marchewkę i pietruszkę. Zeszklić
Dodać wodę i ziemniaki. Zagotować. Zmniejszyć ogień i gotować do miękkości warzyw.
Gdy warzywa będą na wpół miękkie dodać kawałki ryby.
Doprawić solą i papryką. Dodać koncentrat pomidorowy i dokładnie wymieszać. Ponownie zagotować.
Na koniec dodać sok z cytryny, wymieszać. Podawać posypane koperkiem. Smacznego.





Nie jadłam jeszcze takiej zupy :D
OdpowiedzUsuńMiłego początku tygodnia ;)
Angelika
Bardzo fajna zupa, z chęcią bym taką zjadła :)
OdpowiedzUsuńhttps://apetycznie-klasycznie.pl/
Jem ryby, więc chętnie spróbuję tej zupy.
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda ta zupa Moniko. Dobrego nowego tygodnia, dużo przedświątecznej radości! Uściski i moc pozdrowień! 🌲🥰🎄
OdpowiedzUsuńLubi taką zupę - delikatnie rybną i do tego jeszcze dobrze doprawioną!
OdpowiedzUsuńAle smakowicie wygląda!
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie! Wstyd się przyznać ale nigdy nie jadłam zupy rybnej. Ryby uwielbiam, tak jak cała moja rodzina. Myślę że powinnam zainspirować się twoim przepisem i spróbować w kuchni czegoś nowego. Może zaskoczę wszystkich. 🥰 Pozdrawiam serdecznie 🌹
OdpowiedzUsuńSmaczna zupa rybna z wyśmienitymi dodatkami. Czosnek lubię w każdej postaci, do tego smaczny koncentrat. Z przyjemnością bym zjadła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Robię zupę rybną ale inaczej ,muszę przetestować ten przepis , pozdrawiam 🙂
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńMusi być smaczna ta zupa. :) Ostatnie zdjęcie z kotkiem super! :)
OdpowiedzUsuńKolejne pyszności. Nie zdążę zapisywać pomysłów :)
OdpowiedzUsuńNie jestem smakoszem zupy rybnej.
OdpowiedzUsuńja polecę teściowej:D
OdpowiedzUsuńPierwszy raz jadłam zupę rybną w szkole, gdzie pracowałam (ponad 20 lat temu). Koleżanka - kucharka nie powiedziała mi, że to zupa rybna, bo wiedziała, że nie zjem. I była niespodzianka bardzo pozytywna, bo zupa mi smakowała!! To był taki lekki biały barszczyk z bardzo delikatnym posmakiem ryby. Chciałam po wielu latach odtworzyć smak tej zupy, ale przyznam szczerze, że była tylko zjadliwa :-( Niestety nie była tak smaczna jak ta, którą zostałam poczęstowana. Twoja zupka Moniu wygląda jak milion dolarów! Jestem pewna, że smakiem też by mnie urzekła, bo wszystko mi w niej pasuje. Przepis zapisany! Dziękuję! Wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńNapewno pyszna ale na wigilię musi być u mnie z głów, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń