środa, 12 lipca 2023

Zupa kakafiorowa z młodymi ziemniakami na zrumienionych warzywach

Dzień dobry:)

Dzisiaj na obiad klasyka lata czyli zupa kalafiorowa. Mnie ta zupa od razu kojarzy się z wakacjami z czasów gdy chodziłam do podstawówki. I chcę aby ta zupka kojarzyła się również dobrze moim córciom, dlatego przynajmniej raz na 2 tygodnie latem ją przygotowuję. Za każdym razem coś w niej zmieniam. Raz jest przygotowana na bazie "wczorajszego" rosołu, a czasem na zrumienionych warzywach i ziemniakami pokrojonymi jak na frytki. I taką wersję dzisiaj Wam pokazuję:) ja mam taki karbowany nożyk, kupiony podczas któregoś pobytu nad morzem, bo w "domu" nigdzie nie mogłam takowego kupić, i to nadaje dodatkowego uroku tej zupie. Moja młodsza córcia stwierdziła, że to zupa z gotowanymi frytkami, i coś w tym jest:) Ciekawa jestem Waszych pomysłów na kalafiorową. Zapraszam na zupę:)

 



1 duża pietruszka

2 marchewki 

1 cebula

280 g kalafiora 

1 łyżka masła 

3 duże ziemniaki 

3 liście laurowe 

4 ziela angielskie 

2,2 litra wody 

2 łyżki śmietany 30%

1/2 pęczka koperku

Sól do smaku 



Warzywa obrać, umyć i osuszyć. Marchewki i pietruszkę pokroić w słupki, kalafiora podzielić na małe różyczki a cebulę drobno posiekać. 

W garnku rozpuścić masło i wrzucić marchewki wraz z pietruszką i cebulą. Podsmażać około 5-7 minut, az będą lekko rumiane. Dodać kalafiora i po kolejnych 2 minutach wodę. Drzucić listki laurowe oraz ziela i dodać sól. Doprowadzić do zagotowania. 

W międzyczasie przygotować ziemniaki. Obrać lub wyszorować warzywa i osuszyć.  Pokroić jak na frytki. Ja użyłam karbowanego noża. 

Gdy zupa się zagotuje dorzucić ziemniaki i gotować do miękkości warzyw. Skosztować czy należy jeszcze dosolić i dodać koperek i śmietankę. Wymieszać i podawać. Smacznego. 







11 komentarzy:

  1. Ja akurat nie przepadam za kalafiorem w zupie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wolę kalafior ze zrumienioną bułką tartą i masełkiem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja najczęściej kalafiorową robię z taką delikatną zasmażką, najbardziej nam taka wersja smakuje :) Twoją tez bym zjadła, wygląda pysznie i te niby "frytki" w zupie, super !

    OdpowiedzUsuń
  4. Teraz w upały odpuściłam sobie gorące zupy. Póki co u nas królują chłodniki, ale na chłodniejsze dni kalafiorowa musi być :)

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie dzisiaj kalafiorowa 😊.

    OdpowiedzUsuń
  6. kalafiorową zawsze chętnie zjem!

    OdpowiedzUsuń
  7. Pyszna i zdrowa:) Ja często robię zupę krem z kalafiora:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pyszna odsłona, bardzo lubię kalafiorową. :)

    OdpowiedzUsuń