Dzień dobry:)
Jakie plany na ten upalny dzień? My albo do zoo pojedziemy, albo nad jezioro, jeszcze nie wiemy. Ale pewne jest, że zabierzemy ze sobą pyszne i szybkie w wykonaniu babeczki. Tym razem smak podkręciłam mlekiem w proszku. Serdecznie polecam i udanego leniuchowania Wam życzę:)
200 ml mleka
50 g mleka w proszku
50 g cukru
50 g erytrolu
250 g mąki +1 łyżka
2 jajka
100 ml oleju
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3 połówki brzoskwini ( poza sezonem można użyć z puszki)
Brzoskwinie pokroić na małe kawałki, przełożyć na ręcznik papierowy.
Do rondelka przelać mleko, dodać mleko w proszku, oba cukry, zagotować stale mieszając. Zdjąć z ognia i ostudzić.
Następnie wbić po 1 jajku, za każdym razem mieszając. Dodać olej, wymieszać.
Mąkę (250 g) wymieszać z proszkiem do pieczenia i przesiać do mokrych składników. Wymieszać.
Do małej miseczki przełożyć 1 łyżkę mąki, dodać owoce i wymieszać. Całość przerzucić do miski z ciastem i po raz ostatni wymieszać.
Silikonowe foremki do muffinek wyłożyć papilotkami i nałożyć po łyżce ciasta.
Piec w 180 ( piekarnik góra-dół) 25 minut. Wyjąć, ostudzić na kratce i oprószyć cukrem pudrem.
Kupiłam ładne foremki do muffin i niestety leżą bezczynne. Bardzo smakowite te Twoje babeczki!
OdpowiedzUsuńAle pięknie wyglądają, uwielbiam takie babeczki:)
OdpowiedzUsuńSmakowite i idealne na zabranie ze sobą w plener :D
OdpowiedzUsuńtakie babeczki są zawsze dobre
OdpowiedzUsuń