Dzień dobry:)
Czy są tutaj fani ziemniaków? Ja bardzo lubię ziemniaki i to w każdej formie. Niestety mam wrażenie, że ziemniaki to produkt, który najczęściej jest wyrzucany do kosza ! Straszne! Dlatego warto mieć kilka pomysłów na wykorzystanie ugotowanych ziemniaków. Ja najczęściej robię kopytka, albo dodaję do ciasta na domowe pieczywo. Ale tym razem postanowiłam zrobić cośmy innego. Przygotowałam kotleciki z dodatkiem pieczarek i obsypane sezamem. Mmmm pyszności. A Wy co robicie gdy macie za dużo ugotowanych ziemniaków? Podzielcie się pomysłami:)
245 g ugotowanych ziemniaków
2 duże pieczarki
1 cebula
2 łyżki zielonych oliwek
1 łyżka mąki
1 łyżka oleju
Sól, pieprz do smaku
1/2 łyżeczki harrisy mielonej
Sezam
Cebulę i pieczarki drobno posiekać. Na patelni rozgrzać oliwę i zeszklić na nim cebule. Dodać pieczarki i dusić je do miękkości. Zdjąć z ognia i lekko ostudzić.
Do miski przełożyć utłuczone ziemniaki, dodac pokrojone oliwki i zawartość patelni. Doprawić solą i pieprzem oraz harrisą. Wymieszać. Dodać mąkę i po raz ostatni wymieszać.
Patelnię rozgrzać, dodać olej. Z ciasta formować kotleciki i obtaczać je w sezamie. Kłaść na patelnie i smażyć na rumiano. Odsączyć na ręczniku papierowym.
Smacznego.
Bardzo fajne kotleciki kochana. Pozdrawiam cieplutko 😃
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
UsuńBardzo pomysłowe i apetyczne kotleciki :)
OdpowiedzUsuń😀
UsuńBardzo pomysłowe, ja najczęściej ziemniaki dodaję do pieczywa
OdpowiedzUsuńTeż kilkakrotnie tak robiłam, póki co do chleba, trzeba pomyśleć o bułeczkach.
UsuńJak pysznie wyglądają, supcio pomysł na wykorzystanie ziemniaków :) U mnie najczęściej idą na kopytka, farszynki albo na pierogi z twarogiem i cebulą ;) :p
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:) ja właśnie zrobiłam pierogi z farszem takim jak mówisz;)
UsuńAle o farszynkach nie słyszałam, ale już sobie doczytałam i muszę kiedyś je zrobić:))
Kotleciki prezentują się bardzo smakowicie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
ależ pychota!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na kotleciki :)
OdpowiedzUsuńTakie jedzenie jest najlepsze!
OdpowiedzUsuńPyszne kotleciki :)
OdpowiedzUsuńlubię takie wykorzystywanie produktów do konca
OdpowiedzUsuń