Dzień dobry 🙂
Ostatnie trzy wpisy były bardzo na słodko, więc trzeba czymś tą serię przełamać. A co lepiej pasuje do słodkiego jak nie śledź 😉 oczywiście żartuje. Chociaż są tacy, którzy mówią że ze słodkiego najbardziej lubią śledzie😁 ja co prawda jeszcze do tej grupy nie należę, ale te śledziki są tak wyborne, że mogłabym to zmienić. Muszę przyznać, że bardzo zachwyciły mnie tak przygotowane śledzie. I pomimo że hitem dla mnie są śledzie z tego przepisu Klik, to te są zaraz za nimi. Przygotowałam je w ubiegły piątek na nasze spotkanie z chrzestnym mojej młodszej córki i w ciągu jednego wieczora zniknęły. To chyba dobry znak? A u Wy jakie śledzie serwujecie na Wigilijnym Stole?
250 g śledzi z oleju
2 cebule szalotki
1 duży ogórek konserwowy
10 czarnych oliwek
1 łyżka soku z cytryny
2 łyżki majonezu lekkiego
6 łyżek śmietany 30%
1 łyżka curry mielonego
Sól pieprz do smaku
Cebulę obrać, pokroić w cienkie plasterki. Przełożyć do miski, oprószyć solą, dodać sok z cytryny i wymieszać. Odstawić na pół godziny.
W międzyczasie śledzie dokładnie wytrzeć ręcznikiem papierowym i pokroić na 3-4 kawałki.
Przełożyć do miski. Dodać cebulę i pokrojonego w grubą kostkę ogórka. Oliwki przekroić na pół. Dodać do miski i wszystko wymieszać.
W małej miseczce wymieszać majonez, śmietanę,curry, pieprz i trochę soli. Dodać do śledzi i wymieszać. Wstawić do lodówki na 6-8 godzin. Smacznego.
Ja akurat nie przepadam za oliwkami, ale śledzika to bym sobie zjadła.
OdpowiedzUsuńNa szczęście oliwki to tylko dodatek, więc spokojnie można go pominąć.
UsuńPycha :) robiłam podobne rok temu i bardzo nam smakowały :)
OdpowiedzUsuńhttps://apetycznie-klasycznie.pl/
Tak pamiętam Twój przepis Madziu 🙂
UsuńSuper tylko bez oliwek, u mnie na święta nie ma śledzi ,dopiero na Sylwestra.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzyli ile rodzin tyle różnych pomysłów na Wigilię 🤗
UsuńUwielbiam śledzie, ale w takiej formie, jak w Twoim przepisie, czyli nie matiasy, tylko zaprawione np. w oleju, a śledzie w śmietanie od czasu do czasu też robię, ale zainspirowałaś mnie składnikami sosu :) (no, może bez oliwek)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że mogę być inspiracją dla Ciebie 🥰
UsuńJa nie jem śledzi, ale przekażę ten przepis mojej mamusi.
OdpowiedzUsuńBędzie mi bardzo miło 🙂
UsuńUwielbiam śledzia, jestem śledziowa babka :) Lubię je w każdej odsłonie i pod każdą postacią. Sama nie robię, w zeszłym roku zrobiłam sałatkę śledziową i wyszła średnia, trochę się zniechęciłam powiem szczerze. Twoje przepisy są genialne, mega inspirujące... mogłabym się zainspirować i raz jeszcze podejść do tego tematu. Nie ma większej dumy jak zrobiona potrawa własnymi rękoma :) ale musi być udana :D trzymaj za mnie kciuki!
OdpowiedzUsuńNo powiem Ci że jakoś do sałatki śledziowej też jestem średnio przekonana. Ale śledzie jako przystawkę lubię w każdej postaci. Ten pomysł jest prosty, więc może się zainspirujesz,?
UsuńGorące uściski 😘
Bardzo ciekawy przepis! Tylko nie dodałabym oliwek :)
OdpowiedzUsuńMożesz je pominąć 😉
UsuńŚledzia z oliwkami nigdy nie jadłam. Lubię i jedno i drugie, dlatego muszę wypróbować 😊
OdpowiedzUsuńW takim razie serdecznie polecam!
UsuńCiekawa propozycja. U mnie zawsze są śledzie na różne sposoby. :)
OdpowiedzUsuńU nas do tej pory były w salsie pomidorowej z cebulą.
UsuńŚledzie w nowej odsłonie i bardzo prosty przepis,super!
OdpowiedzUsuńLubię śledzie takie tylko z cebulką i olejem, w zalewie octowej ale też w sałatce czy sosie. Od lat, tylko na święta robię śledzie w pomidorach z rodzynkami.
U nas pod nazwą " śledzie Beatki "bo przepis dostałam dawno temu od koleżanki o tym imieniu:) polecam do spróbowania.
Pozdrawiam cieplutko:)
Widziałam przepis i jest jak najbardziej dla mnie. Uwielbiam takie słodko - kwaśne zestawienie. Muszę jakoś je wkomponować w naszą wieczerzę,a już na pewno na sylwestra zrobię. Dzięki za przepis!
UsuńPyszne i z pewnością bardzo aromatyczne śledziki 😍
OdpowiedzUsuńNie skromnie powiem że było naprawdę smacznie!
UsuńBardzo lubimy śledzie, a Twoje wyglądają pysznie. Pominę jedynie oliwki i w poniedziałek wyruszam po śledziki. Pozdrawiam serdecznie:):):)
OdpowiedzUsuńOczywiście oliwki można pominąć i cieszyć się smakiem tego dania z curry. Mam nadzieję że że będzie Was smakować tak jak nam 🤗
UsuńGenialne połączenie, zdecydowanie muszę wypróbować bo uwielbiam oliwki i curry:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że nie stronisz od oliwek 😉i miło mi że dobór składników Tobie odpowiada. Serdecznie polecam przepis 🙂
UsuńZa oliwkami nie przepadam, ale same śledziki bardzo chętnie, nawet zamiast słodkiego :D
OdpowiedzUsuńOj, coś te oliwki cieszą się złą sławą 🤔😉 ale na szczęście śledzie są tu główną atrakcją!
UsuńUwielbiam śledzie, są dni, że nawet bardziej niż słodycze :) z przepisu skorzystam na sylwestra, bo na święta robię swoje wypróbowane. 1 wersja z czerwoną cebulą, żurawiną w oleju, a 2 z kiszonym ogórkiem i ziołami prowansalskimi.
OdpowiedzUsuńŚciskam!
Zaciekawiłaś mnie swoimi propozycjami. Muszę zgłębić ten temat 😘
UsuńCiekawe👍😋 ja robiłam z innego przepisu z curry i jogurtu naturalnego też były smaczne 😋
OdpowiedzUsuń