środa, 7 grudnia 2022

Piernikowa chatka na święta

Witajcie:)

Przedstawiam Wam moją chatkę z piernika. Pracowałam nad nią trzy kolejne wieczory...pracy trochę z tym jest, ale gdy się nie zawaliła po sklejeniu wszystkiego byłam bardzo zadowolona! 

Przyznam się szczerze, że zastanawiałam się czy pokazać Wam ten pomysł. Bo o ile z pieczeniem sobie radzę to z dekorowaniem, malowaniem czy strojeniem czegokolwiek to już nie bardzo. Jednakże rodzinka zgodnie orzekła , że wstydu nie ma, więc się przełamałam no i jest. Może zajrzy tutaj ktoś, kto jest równie nie pewny jak ja w temacie dekorowania i się zainspiruje i stworzy swoje małe dzieło. Bo w sumie najważniejsza jest frajda z przygotowania takiego cudeńka, a ja miałam ogromną. Od szkicowania na kartce, poprzez wycinanie szablonu, przez całą resztę pracy. Etap wykrawania elementów domku można sobie ułatwić i kupić gotowe wykrawacze. I początkowo miałam tak zrobić, ale potem stwierdziłam ,że na jeden domek w roku trochę szkoda wydawać 40-50 zł na foremki. Potem tylko miejsce zabierają, a mnie go brakuje 😉 

No to chyba wszystko co chciałam powiedzieć, zapraszam na oględziny mojej chałupki. 

Acha,po wykonaniu zdjęć zabezpieczyłam ją celofanem aby się nie kurzyła i nadawała potem do zjedzenia, bo już u mnie takie pytanie padło-" czy będzie można ją zjeść " 😆 więc tak będzie można ją zjeść za parę dni 🙂🙂🙂






200 g miodu

200 g masła lub margaryny tortowej 

100 g cukru brązowego 

2 czubate łyżki kakao 

1 łyżeczka cynamonu 

Po 1/2 łyżeczki mielonego: anyżu, kardamonu, imbiru, gałki i oraz goździków 

1 jajko rozm.L 

540 g mąki 

2 łyżki proszku do pieczenia 

Dodatkowo:

2 szklanki cukru pudru 

3-5 łyżek wrzątku 

Ozdoby cukrowe

Szablon z papieru małego domku lub gotowe foremki 



Do rondelka przełożyć miód, cukier, kawałki masła, kakao oraz przyprawy. Doprowadzić do wrzenia, aby cukier i tłuszcz się rozpuściły. Zdjąć z ognia i zostawić do ostygnięcia. 

Przelać do dużej miski, dodać jajko i wymieszać. Przesiać mąkę z proszkiem do pieczenia. Wstępnie wymieszać, po czym zagnieść na gładkie  jednolite ciasto. Owinąć folią spożywczą i włożyć do lodówki na 24 godziny. 

Kolejnego dnia ponownie krótko zagnieść i rozwałkować ciasto na grubość 3-4 mm. Na cieście układać przygotowany wcześnie szablon z papieru ( 2 ścianki boczne  jedna frontowa, jedna tylnią oraz 2 części dachu). Elementy układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec w 180 st około 11-13 minut. Wyjąć i ostudzić zupełnie ( ja zostawiłam na całą noc). Z reszty ciasta przygotować małe pierniczki. 

Jedną szklankę cukru pudru przesiać do miski, stopniowo dodawać wodę i kontrolować lukier. Nie może być zbyt płynny ani zbyt zbity, musi dać się nim " rysować " po piernikach. 

Przełożyć do jednorazowego rękawa cukierniczego, odciąć koniuszek i malować piernikowe elementy według uznania i talentu. Zostawić na kilka godzin lub na całą noc. 

Kolejnego dnia przygotować drugą porcję lukru ta powinna być ciut gęściejsza ponieważ będzie służyła do sklejania domku. 

Najpierw skleić wszystkie ściany ( w razie konieczności podtrzymać ścianki szklankami), został na 2 godziny, aby lukier zastygł. 

Następnie przykleić pierwszą część dachu ( warto ją czymś podeprzeć), zostawić na godzinę. Na koniec dodać drugą część dachu i zostawiłem domek na kilka godzin. Następnie ustawić na ładnej podstawie, można również zabezpieczenia celofanem, aby chatka się nie kurzyła i aby można ją było zjeść. 









30 komentarzy:

  1. Super, na prawdę super Ci wyszła :D Moja pierwsza chatka była tragiczna, źle wymierzona i nie nadawała się do pokazania, krzywa i w ogóle, ale mam ją w moim archiwum zdjęć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zawsze warto uczyć się na błędach, ja pamiętam pierwszy tort, który okazał się nie wypałem i roladę biszkoptową, która mi popękała przy zwijaniu.

      Usuń
  2. Wow, jestem pod wielkim wrażeniem!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale cudna! My poszliśmy na łatwiznę i kupiliśmy gotową do złożenia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja umiem dołożyć sobie roboty:) i nie wiedziałam,że są takie zestawy hihi:)

      Usuń
  4. Witam serdecznie ♡
    Super chatka :) aż szkoda ją jeść naprawdę! Chciałabym umieć robić takie cuda... w sumie nigdy nie próbowałam, najczęściej robię zwykłe ciasteczka może czas się przełamać i spróbować stworzyć taki piernikowy domek. Wygląda bardzo świątecznie, klimat jest!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie warto się przełamać, może odkryjesz nowy talent?:)

      Usuń
  5. Piękna piernikowa chatka. Aż żal ją zjeść :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny domek! Nigdy nie robiłam bo nie potrafię dekorować.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna chatka! Naprawdę ślicznie Ci wyszła <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Coś cudownego! Uwielbiam domki z piernika.:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna 😍 ja w tym roku odpuszczam sobie chatkę, Oliwka upiecze zwykłe pierniczki 😊

    OdpowiedzUsuń
  10. Chatka jest super, właśnie takie są najlepsze, że widać, że to robił NORMALNY człowiek, a nie jakaś drukarka 3D. Niektóre panie mają taki talent, że się człowiek może nabawić kompleksów i myśli sobie: nieee, to mnie przerasta, nie doskoczę! A patrząc na twoje słodkie dzieło pomyślałam sobie, że bez Martika (któren jest perfekcjonistką) też dam radę i taką radość mogę sprawić swojej wnuczce na święta :-)

    OdpowiedzUsuń