Witajcie w nowym tygodniu:)
Z pewnością zauważyliście, że dynki się już zaczęły 😁😁😁 uwielbiam je za smak i oczywiście za kolor. Każdego roku przygotowuje sobie zapas puree. Najpierw piekę dynie w piekarniku, potem miksuję i na koniec mrożę w małych porcjach. Potem wykorzystuje do zup,serników czy muffinek. I tym razem właśnie zrobiłam muffinki. Dodałam smaczek pomarańczy i kropelki czekoladowe. Moje córcie dostały do szkoły i były zachwycone. Może i Wam się spodobają, zapraszam:)
140 g puree z dyni
120 g miękkiego masła
60 g erytrolu
60 g cukru
200 g mąki
2 małe lub 1 duży pomarańcze
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 jajka rozm. L
4 łyżki kropelek czekoladowych
Do miski przełożyć masło, dodać oba cukry I utrzeć na jasny krem. Dodawać po 1 jajku za każdym razem zmiksować. Dodać skórkę otartą z pomarańczy I sok. Zmiksować. Dodać puree z dyni, wymieszać. Dodać mąkę z proszkiem i ponownie zmiksować. Wrzucić kropelki i po raz ostatni wymieszać, tym razem łyżką.
Foremki do mufiinek wyłożyć papilotkami i napełnić ciastem- nakładać po czubatej łyżce. Piec w 180 stopniach około 25 minut, do suchego patyczka. Smacznego:)
10 babeczek po około 240 kcal jedna sztuka
Bardzo ładne, chętnie bym spróbował.
OdpowiedzUsuńSmacznego. ;)
Chwila roboty i można cieszyć się pysznymi babeczkami;)
UsuńCudowne :) dynia i pomarańcza to wspaniałe połączenie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) jestem tego zadania, pyszne połączenie.
UsuńUrocze babeczki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuń