Dzień dobry 🙂
Za dwa dni Walentynki więc z tej okazji przygotowałam takie urocze ciasteczka. Niby nic niesamowitego, ale tym razem ciastka są zupełnie bez białego cukru. Udało mi się kupić cukierki bez cukru i to w czerwonym kolorze i od razu pomyślałam sobie, że to będzie dobry dodatek to ciasteczek na tą okazję. Ja w sumie mogę podwójnie świętować,bo od 43 dni nie zjadłam nawet pół cukierka, takie zwykłego słodkiego. W tym roku podjęłam wyzwanie, że przez 365 dni nie zjem żadnych sklepowych słodkości,w tym lodów... póki co udaje mi się w tym postanowieniu wytrwać. Co uwierzcie mi nie jest rzeczą łatwą, szczególnie gdy przyjdzie taki dołek emocjonalny jak u mnie w ubiegłym tygodniu czy te " inne ciężkie" dni. Jednakże póki co to ja jestem górą w tym przedsięwzięciu 💪 zdaje sobie sprawę, że możecie mi nie wierzyć, więc na siłę nie będę przekonywać. Muszę też być szczerą, że jeśli chodzi o to wyzwanie lodowe to nie jestem pewna jak to będzie. Wiadomo w domu mogę sobie sama jakieś odchudzone lody zrobić, ale co będzie podczas wyjść czy wyjazdów z rodzinką to naprawdę nie wiem...ale będę Was informować na bieżąco 🤗
Póki co zapraszam na przepis. Prosty, smaczny i urokliwy. To jeden z pomysłów przygotowany podczas sobotniego maratonu kuchennego. Drugi pokaże w piątek,a kolejne dwa są na inną okazję 😉
Wracając do poprzedniego posta serdecznie dziękuję za wszystkie słowa wsparcia, są one dla mnie bardzo cenne i ważne. Do końca lutego w pracy jeszcze trochę kocioł, bo wciąż pity i listy podatkowe idą, ale myślę że z początkiem marca powinno być spokojniej i już będę mogła regularnie bywać w sieci. Sama trzymam za to kciuki!
Zapraszam serdecznie!
100 g margaryny wegańskiej o obniżonej zawartości tłuszczu
1 jajko
120 g erytrolu zmielonego na puder
250 g mąki pszennej typ 550
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Kilka kropel barwinka spożywczego ( opcjonalnie)
Kilka kropelek aromatu migdałowego ( opcjonalnie)
Cukierki bez cukru - u mnie 17 sztuk o smaku różanym
Margarynę wyjść z lodówki około 30 minut wcześniej przed przygotowaniem ciasta. Jajko także powinno mieć temperaturę pokojową.
Do misji przełożyć margarynę, dodać erytrol i utrzeć na jasny krem. Dodać jajko i ponownie utrzeć.
Jeśli decydujecie się na dodanie aromatu i barwnika, to należy dodać je po jajku i krótko zmiksować.
Dodać mąkę wraz z proszkiem do pieczenia i wyrobić na jednolite ciasto.
Rozwałkować na grubość około 5 mm i dużą foremką w kształcie serca wykrawać ciasta. Następnie mniejszą również w kształcie serca wyciąć otwory. Ciastka przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wstawić do lodówki na około godzinę.
Po tym czasie piekarnik rozgrzać do temperatury 150 funkcja góra - dół . W przygotowanie otworki położyć po 1 cukierku. Wstawić do piekarnika i piec około 15 minut. Wyjąć i zostawić ciastka na blasze kilka minut i dopiero przełożyć na kratkę do studzenia. Smacznego.
Ciastka wyglądają pięknie i na pewno pysznie smakują.
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo apetycznie, smacznego :)
OdpowiedzUsuńJaki świetny przepis. Chyba go wypróbuję.
OdpowiedzUsuńJakież one piękne!! Szkoda je dotykać. Wyobrażam sobie jak smakują. Nie znam cukierków bez cukru. Ale Ty jesteś wytrwała ❤️ ja nie jestem tak konsekwentna. Dobre ciasto to jest moja słabość
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie 💕
Cudne, urocze serduszka. :)
OdpowiedzUsuńjak słodko to się prezentuje!
OdpowiedzUsuńCudowne te serduszka!
OdpowiedzUsuńGratuluję wytrwania w postanowieniu :)
Fajny przepis :) Ja jednak użyję cukru :) Cukierki bez cukru mnie zawsze przerażają, bo zamiast cukru producent nie raz pakuje jakieś zamienniki. Nie wiem, co jest w Twoich cukierkach :) Wyglądają pysznie.
OdpowiedzUsuńAle serducha. A wyzwanie. No mega. Jesteś wytrwała. Tak myślę, już cię troszkę poznałam i myślę, że dasz radę. Skoro ja daję to Ty też 😊😊😊 pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMonia, jesteś niesamowita ze swoimi postanowieniami i konsekwencją w realizacji. Jestem pod ogromnym wrażeniem samozaparcia i wewnętrznej dyscypliny😘
OdpowiedzUsuńJuż udowodniłaś, że da się wytrwać a efekty mogłam nawet zobaczyć:) BrawoTy!!!
Ciasteczka mega cudne i trafione idealnie w czas! Kiedyś takie witrażyki piekłam z córkami ale to było dawno temu. Teraz już córka piecze ciasteczka ze swoją małą pociechą:)
Wszystkiego miłego życzę😘🤗
[przesłodkie, chociaż bez cukru! piękne!
OdpowiedzUsuńWyglądają cudnie. Ja jeszcze o tyle o ile bez słodyczy bym przeżyła, ale bez lodów!! Carte Dora z marakują?? No jak!!
OdpowiedzUsuńŚliczne ciasteczka. Ja niestety piekę tradycyjnie , a od lodów jestem prawie uzależniona. Nie mam takiej silnej woli , więc tym bardziej Ciebie podziwiam. Pozdrawiam serdecznie 🌺🌺🌺🌺
OdpowiedzUsuńCudne ❤️ ciasteczka ❤️Udanych Walentynek 🙂
OdpowiedzUsuńAle piękne! 😍😍 Wyglądają przeuroczo. Cudownie to wyczarowałaś 🧡👌
OdpowiedzUsuńPrześliczne te serca wprost idealne na Walentynki ^_^
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoja silną wolę, cukierasy jak z bajki.
OdpowiedzUsuńLSiczne te ciasteczka Moniko, artystyczne! Na razie, po tej rozwałce z zapaleniem płuc i komplikacjach, rezygnuję z glutenu i wszelkich słodzideł, ale przepis zapiszę, pewnie kiedyś zrobię, choć wątpię, że wyjdą mi tak piękne jak Tobie.
OdpowiedzUsuńPosyłam Ci moc serdeczności, u mnie, kurde, od wczoraj pada i pada... śnieg, a ja już tak bardzo czekam na wiosnę, że mnie to wnerwia. Uściski Kochana! 🩷
Ciasteczka wyglądają obłędnie :) Na pewno kiedyś skorzystam z przepisu :) Podziwiam Twoją wytrwałość w wyzwaniu! I życzę, abyś była dalej taka konsekwentna w działaniu.
OdpowiedzUsuńWow, podziwiam Cię. Trudne jest twoje postanowienie, z pewnością bym mu nie podołała, chyba uzależniona jestem od słodkości, zdaję sobie sprawę, że nie jest to dobry nawyk. Biję brawo i chylę czoła, bo jest to wielki wyczyn i duże osiągnięcie! Trzymam za Ciebie kciuki, by udało Ci się spełnić swój cel :) Co do ciasteczek piękne! Aż szkoda jeść, wyglądają uroczo i słodko :) Niesamowity przepis, mega walentynkowa inspiracja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Gratuluję powstrzymywania się od słodyczy, ja nie potrafię, szczególnie w trudniejszych momentach. Życzę dalszej wytrwałości.
OdpowiedzUsuńKocham takie bezcukrowe chiacha! Ale one wyglądają nieziemsko, piękne połaczenie tej obramówki i wnętrza, jak rzeźba! Powodzenia w pracy i wytrwałości w wyzwaniu, ja zamiast słodycy jem suszone owoce moze to bęzie dobre :) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńPo prostu słitaśne, jakby powiedziała młodsza część mojej H&C :-)
OdpowiedzUsuńCiasteczka wyglądają bardzo apetycznie, zapisuję przepis na zaś. Gdy będziecie wyjeżdżać itp. szukaj lokali ze zdrową żywnością, tam często można znaleźć desery bez cukru. Życzę wytrwałości.
OdpowiedzUsuńGratuluję wytrwałości, ja niestety jestem uzależniona od cukru i dnia bez gorzkiej czekolady albo daktyli sobie nie wyobrażam. Śliczne ciasteczka, na pewno były przepyszne:)
OdpowiedzUsuńPowodzenia kochana. Natomiast ja nie wytrzymam bez kupnych słodyczy. W pracy są na okrągło 💖😁
OdpowiedzUsuńjakie one urocze
OdpowiedzUsuń