Dzień dobry 🙂
Czy lubicie połączenie cukinii i kalafiora? Ja bardzo i jakoś samo się nasuwa, że jak kalafior ,to musi być cukinia. Ja tym razem postawiłam na wszystkie elementy kalafiora czyli zarówno różyczki jak i liście. Bo zmiksowaniu ich nie czuć,a smak jakby głębszy. No i w końcu płacimy za te liście,to po co wyrzuca? Serdecznie polecam 🙂
Udanego lipca,wszak zaczęliśmy nowy miesiąc 🏝️🏖️🌅
130 g pora
1 mała pietruszka
450 g kalafiora ( różyczki i liście)
700 g cukinii
2 łyżki oleju
2,5 litra wody
2 łyżki soli
1/2 pęczka koperku
1 bułka wieloziarnista
Warzywa umyć, osuszyć i z grubsza posiekać.
Do dużego garnka wlać olej, rozgrzać go i wrzucić por i pietruszkę. Zeszklić. Następnie dodać pozostałe warzywa i przesmażyć 2-3 minuty. Dodać wodę i doprowadzić do zagotowania. Zmniejszyć ogień, dodać sól i gotować do miękkości warzyw. Zdjąć z ognia, dodać pokrojony koperek i zmiksować na gładki krem.
Bułkę pokroić w kostkę średniej wielkości. Przedłużyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia lub na specjalny papierowy spód do frytkownicy beztłuszczowej. Piec grzanki około 10-12 minut w 180 st.
Zupę podać z garścią grzanek. Smacznego.
Kaloryczna samej zupy to około 17 kcal w 100 g.
Uwielbiam zupy krem. Ta na pewno jest pyszna.
OdpowiedzUsuńJa także lubię taki rodzaj zupy.
UsuńMojemu mężowi pewnie taka zupa by smakowała.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę 🤩
Usuńjak pysznie! lubię takie zupy!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję 🙂
UsuńCudnie to wygląda i chętnie wypróbuję ten przepis.
OdpowiedzUsuńBędzie mi bardzo miło 🙂
UsuńPyszna, zdrowa i pożywna zupa 💚
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam 🤗🧡
Bardzo dziękuję 🙂
UsuńUwielbiam zupy kremowe! :)
OdpowiedzUsuńNo to jest nas więcej 😀
Usuńpołączenie cukinii i kalafiora, to ciekawe dotąd jadałam osobno.
OdpowiedzUsuńPolecam wypróbować 😀
UsuńCiekawa zupa. Ja dziś jestem brokułowa akurat. ;)
OdpowiedzUsuńCzyli także zielono mi 😁
UsuńSamo dobro w tym talerzu i jeszcze obowiazkowe grzaneczki...mniam...
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
Od czasu do czasu można zaszaleć z grzankami 😁
UsuńPyszna i zdrowa zupa. Latem lubię kremy warzywne.
OdpowiedzUsuńJa także,a jeszcze dokładniej gdy jestem na diecie to lubię zupę krem 😉
UsuńNa zupę kremową leci wszystko, bardzo lubię, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDokładnie,to zupa która wiele zniesie.
UsuńPięknie wygląda. Nie robiłam cukini w połączeniu z kalafiorem
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować. Bardzo lubię zupy kremy ale niestety rzadko bywają ma stole, bo mąż nie jest ich zwolennikiem. Ale cóż można zrobić tylko dla siebie. Pozdrawiam serdecznie 💕
Ja w zasadzie też robię tylko dla siebie ten rodzaj zupy. Ale to nie problem,bo gdy wyjdzie większa porcja to resztę zamrażam.
UsuńBrzmi fajnie, ale liście??? Tego jeszcze u mnie nie grali.
OdpowiedzUsuńZa to gdzie zupa krem z kalafiora lub z cukinii tam i łyżka soku z cytryny. Babka tak robiła, później mama i ja tak to jakoś przejęłam ;)
O widzisz a ja patentu z sokiem nie znam, wypróbuję! A liście jak najbardziej, są jeszcze bardziej kalafiorowe i przecież za nie płacimy to po co marnować? Tak " normalnie" pewnie bym ich nie zjadła,a w zmiksowanej zupie świetnie się sprawdzają.
UsuńNo proszę, ja też dzisiaj miałam kalafiorową, ale w wersji tradycyjnej :-) Gotowała bratowa, więc nie dawała liści, ale ja dodaję np. z kalarepy i jest pysznie.
OdpowiedzUsuńChyba jeszcze nie gotowałam kalarepy? 🤔 Zawsze na surowo zjadłam..
UsuńAle ciekawy przepis. Wprawdzie nie przepadam za kremowymi zupami, ale to połączenie kalafiora i cukinii musi być interesujące. Warte spróbowania.
OdpowiedzUsuńCałusy, Monia...
Serdecznie polecam Iwonko i również mocno ściskam 😘
UsuńPowiem Ci, że zupę krem z cukinii uwielbiam, ale w takiej wersji jej jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńMoże teraz się skusisz?
UsuńPyszne połączenie i apetyczny wygląd!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję 🙂
UsuńUwielbiam takie kremy, a ten wygląda mega pysznie! Super, że zużyłaś całego kalafiora, zawsze o tym myślałam, że żal mi wyrzucać tyle części do śmieci, podobnie z brokułem i teraz wezmę z Ciebie przykład i będę zużywać całość!
OdpowiedzUsuńNo może jeszcze nie jestem całkiem zero waste, ale tam gdzie mogę to wdrożyć to jak najbardziej jestem za. Z brokułami też tak robię. A z tego brokułowego " głąba" robię pastę do chleba 😁
UsuńPyszna zupa. Lubię takie grzanki jako dodatek. Pozdrawiam serdecznie ☀️☀️☀️☀️☀️☀️
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, tylko trzeba jeść szybko bo bardzo chłoną zupę 😉
UsuńPyszna zupka i nic się z kalafiorka nie zmarnowało :)
OdpowiedzUsuńI o to chodzi! Uściski 😘
UsuńBardzo lubię cukinię i kalafiora, świetne połączenie, zupka na pewno pyszna:)
OdpowiedzUsuńTo są delikatne warzywa więc ładnie się komponują.
Usuń😋👌🍵🥄
OdpowiedzUsuń