piątek, 4 sierpnia 2023

Leczo z cukinią

 Dzień dobry:)

W ubiegłym tygodniu mój mąż uraczył mnie prezentem- ogromną cukinię z ogrodu. Okazało się, że koledze z pracy bardzo obrodziła cukinia i obdarował wszystkich i na koniec został mój mężuś. I jak zobaczyłam to cudo od razu pomyślałam o leczo. Dokupiłam paprykę i pomidory i zabrałam się do pracy. I po pewnym czasie w domu unosił się smakowity zapach lecza.  A Wy często przygotowujecie leczo? Dajcie znać w komentarzach:)))






1 bardzo duża cukinia ( najlepiej taka ogrodowa)

3 papryki w różnych kolorach 

200 g kiełbasy 

3 pomidory malinowe 

2 cebule 

100 g koncentratu z 

2 łyżki mąki 

1 litr wody 

Sól, pieprz do smaku 

1 czubata łyżeczka papryki wędzonej słodkiej 

1/2 łyżki ostrej papryki mielonej 

3 łyżki oleju 


Cukinię umyć, rozkroić na pół i wydrążyć łyżką. Pokroić w dużą kostkę. Papryki oczyścić i również pokroić. Kiełbasę pokroić w plasterki. 

Pomidory sparzyć, obrać i pozbawić gniazd. Pokroić w kostkę. 

Cebule pokroić w grubą kostkę, posypać papryką słodką. 

W dużym rondlu rozgrzać olej, wrzucić Kiełbasę i zrumienić. Wyjąć łyżką cedzakową na talerz. 

Do garnka wrzucić cebulę i po około 3 minutach dodać cukinię. Po kolejnych 5 minutach dodać ponownie Kiełbasę, pomidory oraz wodę. Zmniejszyć ogień i dusić. Po kolejnych 20 minutach dodać papryki. Dusić 10 minut. 

Z mąki i wody przygotować zaklepkę i dodać do garnka. Dorzucić koncentrat oraz przyprawy i zagotować. Gotować jeszcze około 3-4 minuty. Smacznego. 





19 komentarzy:

  1. Robię leczo, ale w wersji wegetariańskiej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też z pewnością pyszna jest,ja dodałam trochę kiełbasy ze względu na mnie męża 😀

      Usuń
  2. Pysznie! Często przygotowuję podobne leczo. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pychoty! 😍😍
    Leczo przygotowuję często. To jedno z dań mojego dzieciństwa, które chyba nigdy mi się nie znudzi :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak mam, ogólnie lubię takie sosowo-gulaszowe klimaty;)

      Usuń
  4. Też robię podobne leczo, ale bez zaklepki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ponoć nie ma głupich pytań... Co to jest zaklepka??? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwonko ja tak nazywam mieszaninę wody z maką do zagęszczania sosu lub gulaszu. Nie lubię zasmażki bo za tłusta dla mnie 😏

      Usuń
    2. Aaaa... rozumiem. U mnie się na to mówi, że się po prostu zaciąga mąką :) Co region, to inne nazewnictwo :) Buziaki...

      Usuń
  6. Wygląda pyszniutko, ja nie robię wprawdzie leczo ale lubię robić bigos z cukinii :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja nie znam bigosu z cukinii, muszę poszukać u Ciebie tego pomysłu 😀

      Usuń