Dzień dobry 🙂
I jak tam po świętach? Dużo jedzenia zostało? Mnie w zasadzie nic. Mały pojemnik śledzi i sałatki jarzynowej, którą mąż zabrał do pracy. Mogę więc powoli myśleć o menu na sylwestra. Ale zanim to nastąpi to dziele się z Wami pomysłem na babkę z wykorzystaniem owoców z kompotu. Znacie mnie już trochę i wiecie że nic nie może się u mnie zmarnować. Dlatego też zaraz w sobotę po tym jak ugotowałam kompot do Wigilii przygotowaniami prostą babkę z owocami. Pracy mało a efekt smakowity. Babka ta to taka z gatunku tych lekko zakalcowatych i mazistych ale jakże pysznych. Ja w niedzielnym poranek po zrobieniu zdjęć pokroiła i zamroziłam to ciasto. Dziś wyjęłam jedną porcję,rozmroziłam w temperaturze pokojowej i ciasto nic nie straciło na smaku. Serdecznie polecam 🙂
Bardzo dziękuję Wam za odkrywanie kolejnych oczek w kalendarzu adwentowym,mam nadzieję że dzięki temu trochę lepiej się poznaliśmy. Myślę że do kolejnej edycji również przystąpię. Oczywiście o ile będę nadal aktywna z blogowaniem....
250 g mąki pszennej
15 g kakao
60 g cukru
100 g erytrolu zmielonego na puder
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
100 ml oleju
200 ml mleka
2 jajka
2 szklanki owoców z kompotu+ 1 łyżka mąki
Keksówkę wysmarować masłem i wysypać bułką tartą, odłożyć na bok.
Owoce z kompotu przełożyć na sito i zostawić na godzinkę. Następnie przełożyć na ręcznik papierowy i osuszyć. Przełożyć do miski.
W małej misce wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia oraz kakao.
Do dużej miski przełożyć mleko,jajka oraz olej. Dokładnie wymieszać widelcem lub trzepaczką. Dodać oba słodziwa i ponownie wymieszać.
Na koniec przesiać sypkie składniki i wymieszać aby nie było grudek.
Do owoców dodać mąkę, dokładnie wymieszać i dodać do ciasta. Po raz ostatni wymieszać. Przelać do keksówki i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st z termoobiegiem i piec około 45-50 minut. Wyjąć, lekko ostudzić. Gdy będzie to możliwe to wyłożyć na kratkę do studzenia i opruszyć zmielonym ertrolem. Smacznego.
Super! I nic się nie zmarnuje.
OdpowiedzUsuńDokładnie i bardzo mnie to cieszy 🙂
UsuńPysznie wygląda, aż ślinka leci 🎄💗😍
OdpowiedzUsuńMnie także smakuje 😉
UsuńSmakowicie i bez marnowania jedzenia. Super! Też właśnie myślę o menu na sylwestrowy wieczór. :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję 🙂 ja już zaplanowałam i jutro zabieram się za pracę 😀
UsuńMasz bardzo ciekawe pomysły :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję 😘
Usuńsuper pomysł na ciacho!
OdpowiedzUsuńDziękuję, czasem coś się uda zrobić nieoczywistego 😉
UsuńBardzo fajny pomysł, a ciacho wygląda pięknie:)
OdpowiedzUsuńKochana bardzo dziękuję 😘
UsuńNic tylko się zajadać :)
OdpowiedzUsuńI tak też zrobiłam 😁
UsuńŚwietny pomysł na ciasto zero waste 🧡
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę pysznie! :)
Szczęśliwego Nowego Roku dla Ciebie oraz Twojej Rodziny! 💖
Przesyłam uściski 🤗
Bardzo dziękuję Kasiu. Wam także cudownego roku życzę 😘🩵🎊
UsuńSuper pomysł! U mnie został tylko kawałek sernika i słoik bigosu. Reszta już strawiona ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. U mnie oficjalnie już nic nie mam 😁
UsuńWspaniały i pyszny pomysł ^_^ Też kiedyś zrobiłam takie ciasto i bardzo nam smakowało :)
OdpowiedzUsuńProsty i smakowity czyli pełen sukces 😀
UsuńBabka prezentuje się bardzo smakowicie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Bardzo dziękuję i również serdecznie pozdrawiam 🙂
Usuń...no w życiu bym na to nie wpadła, żeby upiec babkę z owocami z kompotu wigilijnego. Super pomysł !!! A mnie się zawsze te owoce marnowały... nieładnie ! Dzięki ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę że udało mi się coś podpowiedzieć 😀 teraz już nic się nie zmarnuje, można także z takich owoców przygotować koktajl z dodatkiem jogurtu. Gorące uściski 😘
UsuńSuper pomysł na niemarnowanie jedzenia, o tyle co lubie kompoty to owoców z niego niekoniecznie a w cieście bym zjadła:)
OdpowiedzUsuńTeż się cieszę że nic mi się nie zmarnowało 😍
UsuńFajnie, że nic się u Ciebie nie marnuje. Fajne połaczenie babki z suszonymi owocami :)
OdpowiedzUsuńTak ja też bardzo się cieszę że mam wenę do wykorzystywania wszystkiego 😀
UsuńKiedyś jak byliśmy dziećmi, to te owoce wyjadało się ze
OdpowiedzUsuńsmakiem:)
Teraz troszkę się to pozmieniało i owocki zostają a Ty podałaś przepis jak dobrze można je wykorzystać. Super!
Bardzo dziękuję. Też zauważyłam że z wiekiem smaki się zmieniają 😉
UsuńTo kolejny przykład, jak można wykorzystać owoce suszone z kompotu do ciasta. Pokazujesz, że warto wykorzystywać pozostałości jedzenia do przygotowania dania lub ciasta i tym inspirujesz innych ludzi do tego. Jestem z Ciebie dumny i za to Cię szanuję.
OdpowiedzUsuńTo fajny sposób, aby nie wyrzucać owoców suszonych z kompotu. Dziękuję Ci za to, że inspirujesz innych ludzi do niemarnowania jedzenia.🤗
Pozdrawiam Cię cieplutko i od serca 😊🤲💕
Ojej aż się zarumieniłam 😀 uważam że tak ciężko pracujemy na tą żywność że nie mądrze jest marnować. Jeśli kwestia ekologi kogoś nie przekonuje,i oczywiście ma do tego prawo, to może uświadomienie sobie że wyrzucamy pieniądze, kogoś zainspiruje do niemarnowania. Ja będę się tego stanowiska trzymać 🙂 serdecznie pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny 🙂
UsuńSuper pomysł na babeczkę ❤️Brawo 🙂
OdpowiedzUsuńIza bardzo dziękuję 😘
Usuń