Witajcie ponownie 🙂
Miałam zostawić ten przepis na przyszły rok, ale nie wiadomo czy w przyszłym roku będę mieć czas na blogowanie, zwłaszcza pod koniec roku,bo przeprowadzka i takie tam. I dlatego postanowiłam dodać go jeszcze w tym cyklu przepisów.
Piernik wyszedł bardzo aromatyczny, ale szczerze mówiąc nie do końca mam porównanie bo chyba nigdy takowego nie jadłam,a na pewno nie robiłam. W tym temacie to mój debiut. Ale z pewnością będę go przygotować w kolejnych latach. Serdecznie zapraszam na moją wersję sernika staropolskiego.
250 g miodu
110 g cukru
150 g masła
1 jajko
2 łyżeczki przyprawy do piernika
80 ml mleka
500 g mąki
70 g orzechów włoskich
30 g skórki pomarańczowej
2 żółtka
1,5 łyżeczki sody
Dodatkowo:
Powidła
Konfitura brzoskwiniowa
150 ml śmietany kremówki
100 g czekolady gorzkiej
25 g mlecznej czekolady
Do rondelka przełożyć miód, cukier oraz masło,na wolnym ogniu doprowadź do wrzenia i połączenia wszystkich składników.
Przelać do miski i zostawić do ostygnięcia. Gdy to nastąpi dodać mąkę, przyprawę do piernika oraz jajko i żółtka. Dokładnie wymieszać do połączenia.
W mleku rozmieszać sodę i dodać do ciasta. Ponownie wymieszać.
Orzechy oraz skórkę posiekać dodać do ciasta i mieszać jeszcze 5 minut.
Następnie przełożyć do miski, przykryć ściereczką i wstawić do lodówki na 4 tygodnie.
Po tym czasie ciasto wyłożyć na płaską blachę i delikatnie rozwałkować przez papier do pieczenia.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 i piec około 45-55 minut,do suchego patyczka.
Wyjąć, zostawić do ostygnięcia. Następnie ringiem o średnicy 9 cm wyciąć porcje ciasta. Każdą przekroić na pół. Część posmarować powidłami,a resztę konfiturą brzoskwiniową. Zostawić w zamkniętym pojemniku na dobę.
Po tym czasie przygotować polewę. Śmietanę połamać i wrzucić do miseczki. Śmietanę zagotować i wlać do czekolady. Po dwóch minutach wymieszać na jednolity płyn. Lekko przestudzić i oblać pierniki. Smacznego.
Pięknie Ci wyszły te pierniczki :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa i odwiedziny 🩷
UsuńWyglądają bardzo apetycznie, chyba ich zrobię na święta.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i serdecznie polecam 🙂
UsuńMnie takie porcje w zupełności wystarczą. Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego roku 🎄🍾💗
OdpowiedzUsuńMałgosia podwójnie dziękuję 😘🎄
UsuńChętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam 🙂 i dziękuję za odwiedziny 😘
UsuńIdealna wielkość dla mnie, lubię takiej wielkości słodkości ^_^
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze że ja też lubię te wszystkie nimi wersję. Łatwiej podzielić i zjeść 😉
UsuńWygląda po prostu bosko! Aż szkoda zjeść!
OdpowiedzUsuńAle wszystko już zniknęło 😁
UsuńPierniki są zawsze dobre :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą!
Usuń👍😊
OdpowiedzUsuń❄️🎄☃️
Usuń