poniedziałek, 3 listopada 2025

Gulasz wielowarzywny z kiełbasą

Dzień dobry 🙂 

W związku z tym, że rozpoczął się listopad to wiadomym jest, że pogoda będzie nam zostawiała wiele do życzenia. I pomimo, że każdy z nas chciałby słonecznych i suchych dni to musimy liczyć się z tym, że raczej będzie zimno i co gorsza mokro. I nie wiem jak Wy, ale ja wtedy lubię zjeść coś ciepłego i najlepiej w sosie, wtedy od razu ciepełko w ciałku i serduszku. A może ja tylko w taki szalony sposób podchodzę do gulaszu? 😁 Prawdą jest, że lubię wszystko co w sosie pomidorowym. I co jest ogromną wartością takiego gulaszu, że można dodać do niego wszystko co oferuje nasza lodówka i szafki kuchenne. Więc gwarancja smaku gwarantowana,a do tego mamy kolejny pomysł, aby nic nam się nie zmarnowało. 

Tak się rozpisałam i na chwaliłam tego pomysłu, myślę więc już jesteście głodni i przygotujecie sobie w najbliższym czasie gulasz. A tak w ogóle lubicie gulasz? Jeśli tak to dajcie znać w komentarzach jaki?

Gorące uściski dla Was 😘 




375 g bobu ( waga po obraniu z łupin)

250 g rzodkiewki różnokolorowej

1 średnia marchewka 

1 średnia pietruszka 

100 g drobnych pieczarek 

260 g ziemniaków ( waga po obraniu)

1 duża cebula 

200 g kiełbasy śląskiej 

1 puszka pomidorów wiśniowych 

1 puszka kukurydzy 

700 g passaty pomidorowej 

1 łyżka pasty harissy 

1 łyżeczka cukru 

Sól pieprz do smaku 

1/2 łyżeczki papryki słodkiej mielonej 

3 łyżki oleju 

1,5 szklanki wody 



Wszystkie warzywa obrać ( z wyjątkiem rzodkiewki 🙃).

Marchewkę, pietruszkę, ziemniaki i cebulę pokroić w grubą kostkę. Kiełbasę także pokroić w grubą kostkę.

Rzodkiewki pokroić na ósemki. Pieczarki zostawić w całość,o ile są malutkie.

W dużym garnku rozgrzać olej, wrzucić cebulę i pastę harrisa. Zeszklić. Następnie dodać kiełbasę,a po 3 minutach twarde warzywa czyli marchewkę, pietruszkę i ziemniaki. Chwilę razem przesmażyć i dodać pomidory z puszki oraz passatę i wodę. Zmniejszyć ogień i zagotować. Przykryć pokrywką i dusić przed 15 minut,po czym dodać bób i pieczarki. Dusić do miękkości warzyw. Na 3-4 minuty przed końcem gotowania dodać cukier oraz kukurydzę wraz z zalewą. Doprawić do smaku. Po raz ostatni zagotować.

Smacznego.








7 komentarzy:

  1. Raczej rzadko robię gulasz, z bobem nigdy nie jadłam. U mnie wersja delikatna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie robię z bobem gulaszu, cebula ,mięso ewentualnie papryka, wczoraj miałam właśnie taki gulasz pozdrawiam deszczowo.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam gulasz z bobem. U mnie zawsze pełna wersja wegetariańska.

    OdpowiedzUsuń
  4. Apetycznie. Lubię gulasz, choć częściej przygotowuje to danie mój mąż. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pyszny i pożywny gulasz. Na jesienną szarugę idealny! Rozgrzeje i doda dobrej energii 🧡🧡.
    Serdecznie pozdrawiam 🤗🧡

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne danie na jesienne dni. Lubię z kaszą gryczaną. Pozdrawiam serdecznie ♥️♥️

    OdpowiedzUsuń