I jestem znowu dzisiaj 😁 jeszcze nigdy nie wstawiłam trzech przepisów jednego dnia. Ale święta Bożego Narodzenia rządzą się swoimi prawami więc raz do roku można. Ja dziś do 7 rano walczyłam w kuchni, ale wszystko zrobiłam. I w połowie kucharzenia przypominałam sobie że trzeba przygotować kompot do kolacji. Zwykle przygotowywałam taki na bazie kupnego suszu kompotowego. Ale moim dziewczynkom nie bardzo smakował takowy,bo jak mówiły szczypie je w język. Dlatego w tym roku postanowiłam przygotować kompot na bazie surowego jabłka z dodatkiem odrobiny suszonych owoców. I gdy naszykowałam jabłka do macerowania w cukrze przypomniałam sobie o połowie słoiczka powideł, które zostały mi po przełożeniu piernika. A wiecie, że u mnie się nic nie marnuje, więc dodałam do kompotu i to okazało się strzałem w 10! Moje córki już trochę skosztowały i bardzo odpowiada im smak, więc jestem bardzo zadowolona. Myślę że taki kompot sprawdzi nie tylko na Wigilię,z powodzeniem można ugotować do niedzielnego obiadu. Serdecznie zapraszam na moją kompotową wariacje 😀
P.s. owoce po ugotowaniu można zjeść od razu, przygotować koktajl lub ciasto. Ja dziś jeszcze upiekłam ciasto z tymi owocami, wkrótce podzielę się z Wami tym pomysłem.
4 jabłka
4 łyżki cukru
60 g suszonych śliwek
50 g suszonej żurawiny
120 g powideł śliwkowych
3 litry wody
3 kawałki kory cynamonu
3 gwiazdki anyżu
Jabłka umyć i cienko obrać. Pozbawić nasion i pokroić w dużą kostkę. Przełożyć do miski i wsypać cukier. Wymieszać. Odstawić na godziny.
Po tym czasie jabłka przełożyć do garnka, dodać śliwki, żurawinę oraz przyprawy. Zalać wodą i postawić na ogień. Zagotować.
Po 15 minutach dodać powidła i gotować jeszcze 10 minut. Podawać na ciepło lub zimno,w zależności od upodobań. Smacznego.
bardzo lubię pić kompot;D
OdpowiedzUsuńJa właśnie też 🤩
UsuńSmaczny pomysł, u mnie susz i przyprawy korzenne.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję . Czyli tradycyjnie u Ciebie i super!😀
UsuńJutro będę piła taki pyszny kompot.
OdpowiedzUsuńMy także 😁
UsuńTaki prosty przepis, a z pewnością doskonale ten kompot smakuje. Wielkie dzięki, będzie czas, że spróbuję go z pewnością.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Kochana dziękuję Ci również za odwiedziny 😘 miło mi że znalazłaś siły aby do mnie zajrzeć 😍
UsuńU nas również kompot z suszu jest obowiązkowy w Wigilię. Wspaniałych Świąt 🎄🎄🎄🎄🎄🎄🎄
OdpowiedzUsuńGdy wszyscy lubią tradycyjny przepis to nie ma co na siłę zmieniać 😉 Tobie również Wesołych Świąt ❄️🎄❄️🌟
UsuńKompocik wygląda smakowicie ! Jutro będę robić i na pewno skorzystam z Twoich podpowiedzi. Pozdrawiam i życzę miłych , rodzinnych Świąt !
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i będzie mi bardzo miło. Dla Was również spokojnych i rodzinnych świąt Bożego Narodzenia 🌲🌟🌲
UsuńSuper pomysł na taki kompot :D
OdpowiedzUsuńCieszę się że podoba Ci się mój pomysł 🙂
UsuńKompot z suszu już ugotowany:)
OdpowiedzUsuńJest u nas od zawsze:)
Na szczęście ta tradycja nie zanikła, pomimo tych wszystkich słodkich napojów.
UsuńUwielbiam takie kompoty!
OdpowiedzUsuńCieszę się 😀
UsuńKompot zawsze znajduje się na moim wigilijnym stole :)
OdpowiedzUsuńI słusznie, bo smaczny i zdrowy dzięki przyprawom.
UsuńUwielbiam kompot z suszonych owoców. Robiłem go na tegoroczne święta, który wyszedł niesamowicie przepysznie. Ja dodaję do kompotu cynamon i miód 👍🙂
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię cieplutko i z serdecznością 🤗🥰💕
Ja pewnie też bym dodała trochę miodu, ale powidła były wystarczająco słodkie.
UsuńDobry pomysł, bo przecież powidła - nie dość, że są śliwkowe, to jeszcze mają ten specyficzny smak. A "smak"do kompotu z suszu przychodzi z wiekiem ;-) Miłego świętowania!
OdpowiedzUsuńI do tego jeszcze w gratisie nic nie zmarnowane, sieć osiągnąta pełnia szczęścia 🤩
Usuń