Piernikowe cake pops

Dzień dobry 🙂

Za parę godzin znacznie się weekend. Ja dziś mam wolne i od rana działam w kuchni bo jutro robię małą imprezkę z okazji urodzin. Będzie tort i inne smakołyki,o ile oczywiście mi się wszystko uda 😉bo wiecie jak to jest,im człowiek bardziej się stara to mniej się udaje. Ja niestety często tak mam, ale mam też dużo czasu więc liczę że wszystko pójdzie po mojej myśli. Póki co zapraszam Was na przepis na piernikowe cake pops, które przygotowałam na Mikołajki dla moich dzieci. Przepis jest trochę pracochłonny,ale wygląd i smak wszystko wynagradza. Podoba się Wam mój pomysł? Ja już zawczasu zbierałam ciacha do tego pomysłu,co przy mojej intensywności pieczenia nie jest trudne. Ale spoko można wykorzystać herbatniki czy biszkopty. Serdecznie zapraszam dalej 🙂

Wczoraj zapraszałam Was na blog Pretty Primule. Blog prowadzony z pasją i z bardzo ciekawymi wpisami. Serdecznie zapraszam 😍🩵🩷

Dzisiaj zapraszam Was do Magdy z Apetycznie - Klasycznie. Blog pełen przepysznych i oryginalnych pomysłów. Pięknie zdjęcia. Naprawdę warto tam zaglądać 😍🩵🩷

70 g wysuszonych pierniczków - najlepiej domowych

215 g wysuszonego ciasta ( bez kremu)

15 g piernikowej czekolady do picia lub zwykłej czekolady do picia i szczypta przyprawy do piernika

80 g kremu czekoladowego - orzechowego

110 g serka mascarpone

130 g mlecznej czekolady

30 g gorzkiej czekolady

1 łyżka oleju

Kolorowa posypka

Wszystkie ciastka zmielić w blenderze z ostrzami lub malakserze. Przełożyć do miski.

Dodać czekoladę do picia ( lub czekoladę i przyprawę do piernika), wymieszać. Dodać krem i serek i dokładnie wymieszać do połączenia.

Przełożyć do folii spożywczej i włożyć do zamrażarki na 20 minut. 

Następnie wyjść i uformować kulki wielkości piłeczek do ping-ponga. Układać na blasze lub talerzu wyłożonym papierem do pieczenia. Wstawić do lodówki na kolejne 30 minut.

Czekoladę posiekać i rozpuścić w kąpieli wodnej wraz z olejem. Naszykować patyczki.

Każdy patyczek maczać w czekoladzie i wbić w kulkę do połowy głębokości i odłożyć do lodówki na kolejne 15 minut.

Następnie jeśli czekolada zbyt wystygła to podgrzać ją i zanurzać w niej każdy cake pops. Obsypać posypką i zostawić do zastygnięcia. Najlepiej przygotować sobie wcześniej podstawę na której będą zastygały lizaki. Ja użyłam niewielkiego kartonu, obróciłam go do góry dnem, zrobiłam małe nacięcia i wtykałam lizaki. Smacznego.