Pierniczki wersja 2023

Witajcie ponownie 🙂

Dziś drugi wpis żeby zdążyć przed świętami ze wszystkimi pomysłami i może jeszcze komuś się przyda ten przepis.

Zapraszam na moją wersję pierniczków. Z  tego przepisu robię pierniczków już 3 lub 4 lata i zawsze się udają. Jedynie dekoracja jak zawsze niedopracowana,bo mało plastyczna jestem. Ale co roku bardzo się staram. Jak zawsze wykrwamy, pieczemy a potem dekorujemy z dziećmi i mężem. Rodzinka ozdobia wszelakimi pisakami oraz posypkami a ja lukrem. I tak też było tym razem. Skupiona na lukrowaniu nie zauważyłam jak moja 12 latka dorwała się do jadalnego brokatu i zbyt w niego dmuchnęła i wszystko było w brokacie dlatego jak się przyjrzecie to moje pierniczki też się błyszczą 😉 serdecznie zapraszam 🙂

P.s. przepis na lukier jest tylko dla pewnej partii ciasteczek, jeśli chcecie wszystkie polukrować wystarczy zwiększyć ilość cukru i odpowiednio wody. 

600 g mąki typ 450

250 g miodu

180 g cukru brązowego

80 g cukru

2 jajka

100 g masła

1 łyżka przyprawy do piernika - najlepiej domowej

10 g kakao

1 łyżeczka sody

Lukier:

3 łyżki cukru pudru

1-2 łyżeczki gorącej wody

W garnku zagotować wodę, postawić na nim miskę z miodem i masłem. Ogrzewać do rozpuszczenia masła i połączenia z miodem. Lekko ostudzić.

W dużej misce wymieszać mąkę z sodą, cukrami,kakao i przyprawą do piernika. Dodać roztrzepane jajka i wymieszać. Wlać miód i dokładnie wyrobić. 

Owinąć folią spożywczą i włożyć do lodówki na trzy doby.

Po tym czasie podzielić na 4 części i rozwałki na płat o grubości 5 - 7 mm. Wycinać kształty. Piec w 180 st około 8-10 minut. Wyjąć i ostudzić na kratce.

Lukier:

Do miseczki przełożyć cukier puder, dodać wodę i wymieszać aby nie było grudek. Przełożyć do woreczka i ozdabiać według uznania. Odłożyć do zastygnięcia. Smacznego.