piątek, 29 marca 2024

Mieszanka wielkanocna

Dzień dobry 🙂

Dziś Wielki Piątek. Zostały nam dosłownie mrugnięcia okiem, aby rozpocząć święta. I dziś dzielę się z Wami przepisem, który znam i stosuje od lat dzięki Mojemu Mężowi,a właściwie tradycji wielkanocnej z Jego domu rodzinnego. Otóż w rodzinie mojego męża każdego roku po powrocie ze święcenia pokarmów wszystko to co było w koszyku drobno się kroiło, czyli wszelkie kiełbasy, wędliny czy mięsa wraz z jajkami i doprawiało chrzanem. I taką mieszankę, bo tak Teściowa nazywa to danie, każdy domownik otrzymał podczas śniadania wielkanocnego i była pewność, że wszyscy święcone zjedli. W moim domu takiego dania się nie robiło, ale jest tak smaczne że z przyjemnością przejęłam/ przejęliśmy ten zwyczaj do naszego wspólnego domu. Ja aby pokazać Wam ten przepis użyłam wędliny w plastrach, ale spokojnie można użyć wyrobów, które są w kawałku. Ja oczywiście musiałam dodać swój mały akcent od siebie czyli szczypiorek i rzodkiewkę 😉 A jak u Was wykorzystuje się święcone? Znacie taki pomysł? 

Przepraszam za zdjęcia, ale danie dosyć monotonne w barwach więc trudno o ładne foto 🤗




4 jajka ugotowane na twardo

4 plastry polędwicy sopockiej

1 cienka kiełbaska ślaska

2 cienkie kabanosy drobiowo - wieprzowe

4 plastry szynki wędzonej

4 plastry schabu wędzonego

2 duże rzodkiewki

3-4 czubate łyżki tartego chrzanu

2 łyżki posiekanego szczypiorku

Sól pieprz do smaku


Jajka obrać i pokroić w drobną kostkę, przełożyć do miski.

Wszystkie gatunku wędlin i kiełbasy również drobno pokroić i wrzucić do jajek, wstępnie wymieszać.

Rzodkiewkę zetrzeć na tarce o grubych oczkach, dodać do chrzanu i wymieszać.

Doprawić solą i pieprzem, wrzucić chrzan oraz szczypiorek i dokładnie wszystko wymieszać. Wstawić do lodówki na 2 godziny. Smacznego.






12 komentarzy:

  1. Nie wiedziałam o takiej tradycji, ale super pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  2. Podziwiam Twoją kreatywność. Jeśli jest wersja wege, to ją zjem. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy pomysł. Pięknych świąt! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny pomysł u mnie tradycyjnie. Wesołych i dobrych Świąt 🐥🐥🐥🐤🐤🐤🐤🐤🐤

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobry pomysł na efektywne wykorzystanie święconki.
    Nie znałam tego pomysłu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znałam takiego pomysłu a jest naprawdę dobry i może kiedyś tak zrobię bo bardzo mi się ta mieszanka spodobała ^_^

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam takiej wersji serwowania święconki ale wygląda jak super sałatka i bardzo mi się podoba:)
    U nas zawsze tradycyjnie wszystko pokrojone na plasterki,mini kromeczki i cząstki a do tego dodatki:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajny pomysł!! A rzodkiewka, ale kiszona by pasowała??

    OdpowiedzUsuń
  9. Na tym blogu zawsze można tutaj coś ciekawego i pomysłowego zobaczy, tak jak ta mieszanka wielkanocna, o której pierwszy raz słyszę. Bardzo to ciekawie wygląda, choć przyznam szczerze, że nigdy takiego czegoś nie jadłem. U nas zawsze dzieli się pokarmy na kawałeczki i kładzie się każdemu na talerz.
    Pozdrawiam Cię cieplutko i z serdecznością 🤗🧡🥰

    OdpowiedzUsuń