piątek, 20 grudnia 2024

Ciastka pomarańczowe z landrynkowym okienkiem

Witajcie ponownie 🙂 

No i nie wytrzymałam... zrobiłam kolejne ciastka,te są z wtorku. Tak mi się chciało czegoś ładnego, że musiałam zrobić te ciacha. To chyba najładniejsze ciastka jakie zrobiłam w tym okresie przedświątecznym. Mnie się na pewno najbardziej podobają! Chętnie zrobiłabym inne wersje kolorystyczne, ale kto to zje? W każdym razie to ostatnie ciastka, jakie przed tegorocznymi świętami piekę. Zresztą w niedzielę musimy zabrać się za drugą turę pierniczków, bo tak jak przypuszczałam żadnego już nie ma 😉

Was zapraszam na przepis,a sama znikam na autobus, jadę z córkami na Vaianę 2 do kina. Przyjemnego popołudnia 🩷



300 g mąki pszennej typ 550

100 g miękkiego masła 

70 g cukru pudru 

70 g erytrolu zmielonego na puder 

1/2 łyżeczki proszku do pieczenia 

1 jajko rozm L 

1 białko rozm L 

Skórka otarta z pomarańczy 

22 kolorowe landrynki


Do misy miksera przełożyć masło, dodać oba słodziwa oraz skórkę z pomarańczy i utrzeć na jasny krem.



Następnie dodać jajko i białko i ponownie utrzeć.

Wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia i przesiać do misy.


Dokładnie wyrobić na gładkie ciasto. Przełożyć na folię spożywczą, owinąć i włożyć do lodówki na około 30-40 minut.

Następnie rozwałkować na blat i grubości około 5-7 mam i wykroić kółka o średnicy 10 cm.


W każdym ciastku zrobić dziurkę foremka w kształcie serca. Przełożyć ciastka na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.


Blachę wyłożyć do lodówki na około godzinę.

Piekarnik rozgrzać do 180 st. W każdą serduszkowa dziurkę włożyć po jednej landrynce.


Piec 10-11 minut. Następnie zostawić ciastka na blacie przez kilka minut,a dopiero potem przełożyć je na kratkę do całkowitego ostygnięcia.

Smacznego.











15 komentarzy:

  1. Jej piękne i to się nie przyklei do papieru?Tobie I rodzinie Wesołych Świąt Bożego Narodzenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, ale trzeba po wyjęciu z piekarnika zostawić jeszcze kilka minut na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Bardzo dziękujemy i również życzę spokojnych i radosnych świąt Bożego Narodzenia 🎅

      Usuń
  2. Wyglądają uroczo :) Aż szkoda je zjeść

    OdpowiedzUsuń
  3. Miłego seansu! Nie oglądałam Vaiany, ale słyszałam o tej bajce wiele dobrego, więc na pewno w końcu nadrobię :)
    Jak zobaczyłam te ciastka to od razu skojarzyły mi się z dzieciństwem. Często jedliśmy podobne, gdy przychodzili goście albo szliśmy w gości :D
    W sumie wygląda całkiem prosto. Muszę przetestować :) Pierniczki nie dziwię się, że już zjedzone. Moje także i dziś dorobiłam sporą partię :)
    Pozdrawiam cieplutko! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaki fajny pomysł z tymi ciastkami. Rewelacja.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow 😯 nie pomyślała bym nawet że w środek daje się landrynkę....super ciasteczka no i przecudowne 👍🤩😋Miłego seansu 😘

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękne! Ciasta jak z reklamy tv, albo jak z fotografii z książki kucharskiej :D Naprawdę pięknie się prezentują, aż szkoda jeść. Idealna inspiracja :) Mam nadzieję, że seans w kinie udany. Lubię tę bajkę, ale do kina jeszcze nie chodzimy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyglądają pięknie i na pewno są pyszne.

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękne są te ciasteczka ^_^ Ja je robiłam tylko dwa razy w życiu i coś nie pykło bo po jakimś czasie landrynki zaczęły się rozpuszczać i kapać na choince, bo tam wisiały....nie wiem czy sprawcą była za duża wilgotność czy za ciepło w domu (a robiłam je jeszcze w moim rodzinnym mieszkaniu u mamy gdzie paliliśmy w piecach)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie można zaprzeczyć wyszły piękne! Podobają mi się na równi z orzechem pekan!

    OdpowiedzUsuń
  10. Takich ciastek jeszcze nie robiłam i jestem ciekawa, jak smakują.

    OdpowiedzUsuń
  11. Witrażyki to te ciasteczka, które piekłyśmy jak córki były małe:)
    Ślicznie się prezentują:)

    OdpowiedzUsuń