Dzień dobry 🙂
Zapraszam Was na ciastka, dość nieoczywiste czyli ukręcone w maszynce do mięsa. Mają naprawdę fantazyjny kształt. Przygotowanie ich to wielka frajda. Do tego ten imbirowy smak. Pycha! Jednakże muszę Was uprzedzić że to ciastka z gatunku tych twardszych, ale dzięki temu doskonale dają się moczyć w kawie czy kakao 🤩
Robiliście kiedyś takie " mielone" ciastka?
100 g erytrolu zmielonego na puder
50 g cukru pudru
230 g mąki orkiszowej jasnej
180 g mąki pszennej
120 g miękkiego masła
2 jajka
2 łyżki majonezu lekkiego - 75 g
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka mielonego imbiru
W misce wymieszać oba cukry, jajka, majonez i miękkie masło ( jajka i majonez powinny mieć temperaturę pokojową) na gładką masę.
W drugiej misce wymieszać obie mąki, proszek oraz imbir.
Dodać do misy z masłem i wyrobić na miękkie ciasto.
Ciasto przełożyć do maszynki do mielenia mięsa i " mielić" ciasto. Po 7-8 cm odkrajać ciastka, lekko zlepiać i odłożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Wykorzystać całe ciasto.
Piekarnik rozgrzać do 190 st i piec około 15-18 minut na jasnozłoty kolor. Ostudzić na kratce i oprószyć cukrem pudrem.
Nie widziałam takich ciastek :D Ciekawe ufoludki ;)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia! :)
Angelika
NIgdy nie słyszałam o mielonych ciastkach, ale wyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńdo kawki super;D
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tą maszynką do mięsa.
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńCiekawe! :)
OdpowiedzUsuńTakich ciastek jeszcze nie jadłam. U mnie robi się ciastka z maszynki, ale przy użyciu specjalnej przystawki do tego przeznaczonej.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Takimi ciastkami można zaskoczyć :) Nie dość, że wyglądają ciekawie i oryginalnie to na pewno smakują wyśmienicie. Fantastyczny przepis, którym chętnie bym się zainspirowała :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, ja zawsze ciastka z wkładką do maszynki robię, dobry sposób. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAle fajne ciasteczka! Pięknie wyglądają, a tym dodatkiem majonezu to mnie zaskoczyłaś, bardzo jestem ciekawa ich smaku:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko co może mieć w sobie imbir!
OdpowiedzUsuńJaki nieziemski pomysł!!!
OdpowiedzUsuńTakich ciastek, to ja nie tylko, że nie jadłam, ale nawet nie widziałam.
Monia, czy Twoje pomysły mają gdzieś swój koniec? :)
Buziole!!!
Wow 😯 super ciasteczka 🙃
OdpowiedzUsuń