wtorek, 2 lipca 2024

Kremowa zupa z cukinii,kalafiora i pora z grzankami

Dzień dobry 🙂 

Czy lubicie połączenie cukinii i kalafiora? Ja bardzo i jakoś samo się nasuwa, że jak kalafior ,to musi być cukinia. Ja tym razem postawiłam na wszystkie elementy kalafiora czyli zarówno różyczki jak i liście. Bo zmiksowaniu ich nie czuć,a smak jakby głębszy. No i w końcu płacimy za te liście,to po co wyrzuca? Serdecznie polecam 🙂 

Udanego lipca,wszak zaczęliśmy nowy miesiąc  🏝️🏖️🌅




130 g pora 

1 mała pietruszka 

450 g kalafiora ( różyczki i liście)

700 g cukinii 

2 łyżki oleju 

2,5 litra wody 

2 łyżki soli 

1/2 pęczka koperku 

1 bułka wieloziarnista 


Warzywa umyć, osuszyć i z grubsza posiekać.

Do dużego garnka wlać olej, rozgrzać go i wrzucić por i pietruszkę. Zeszklić. Następnie dodać pozostałe warzywa i przesmażyć 2-3 minuty. Dodać wodę i doprowadzić do zagotowania. Zmniejszyć ogień, dodać sól i gotować do miękkości warzyw. Zdjąć z ognia, dodać pokrojony koperek i zmiksować na gładki krem.

Bułkę pokroić w kostkę średniej wielkości. Przedłużyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia lub na specjalny papierowy spód do frytkownicy beztłuszczowej. Piec grzanki około 10-12 minut w 180 st.

Zupę podać z garścią grzanek. Smacznego.

Kaloryczna samej zupy to około 17 kcal w 100 g.






40 komentarzy:

  1. Uwielbiam zupy krem. Ta na pewno jest pyszna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mojemu mężowi pewnie taka zupa by smakowała.

    OdpowiedzUsuń
  3. jak pysznie! lubię takie zupy!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudnie to wygląda i chętnie wypróbuję ten przepis.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pyszna, zdrowa i pożywna zupa 💚
    Serdecznie pozdrawiam 🤗🧡

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam zupy kremowe! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. połączenie cukinii i kalafiora, to ciekawe dotąd jadałam osobno.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa zupa. Ja dziś jestem brokułowa akurat. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Samo dobro w tym talerzu i jeszcze obowiazkowe grzaneczki...mniam...
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pyszna i zdrowa zupa. Latem lubię kremy warzywne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także,a jeszcze dokładniej gdy jestem na diecie to lubię zupę krem 😉

      Usuń
  11. Na zupę kremową leci wszystko, bardzo lubię, pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie wygląda. Nie robiłam cukini w połączeniu z kalafiorem
    Muszę wypróbować. Bardzo lubię zupy kremy ale niestety rzadko bywają ma stole, bo mąż nie jest ich zwolennikiem. Ale cóż można zrobić tylko dla siebie. Pozdrawiam serdecznie 💕

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w zasadzie też robię tylko dla siebie ten rodzaj zupy. Ale to nie problem,bo gdy wyjdzie większa porcja to resztę zamrażam.

      Usuń
  13. Brzmi fajnie, ale liście??? Tego jeszcze u mnie nie grali.
    Za to gdzie zupa krem z kalafiora lub z cukinii tam i łyżka soku z cytryny. Babka tak robiła, później mama i ja tak to jakoś przejęłam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz a ja patentu z sokiem nie znam, wypróbuję! A liście jak najbardziej, są jeszcze bardziej kalafiorowe i przecież za nie płacimy to po co marnować? Tak " normalnie" pewnie bym ich nie zjadła,a w zmiksowanej zupie świetnie się sprawdzają.

      Usuń
  14. No proszę, ja też dzisiaj miałam kalafiorową, ale w wersji tradycyjnej :-) Gotowała bratowa, więc nie dawała liści, ale ja dodaję np. z kalarepy i jest pysznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba jeszcze nie gotowałam kalarepy? 🤔 Zawsze na surowo zjadłam..

      Usuń
  15. Ale ciekawy przepis. Wprawdzie nie przepadam za kremowymi zupami, ale to połączenie kalafiora i cukinii musi być interesujące. Warte spróbowania.
    Całusy, Monia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie polecam Iwonko i również mocno ściskam 😘

      Usuń
  16. Powiem Ci, że zupę krem z cukinii uwielbiam, ale w takiej wersji jej jeszcze nie jadłam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Pyszne połączenie i apetyczny wygląd!

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam takie kremy, a ten wygląda mega pysznie! Super, że zużyłaś całego kalafiora, zawsze o tym myślałam, że żal mi wyrzucać tyle części do śmieci, podobnie z brokułem i teraz wezmę z Ciebie przykład i będę zużywać całość!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No może jeszcze nie jestem całkiem zero waste, ale tam gdzie mogę to wdrożyć to jak najbardziej jestem za. Z brokułami też tak robię. A z tego brokułowego " głąba" robię pastę do chleba 😁

      Usuń
  19. Pyszna zupa. Lubię takie grzanki jako dodatek. Pozdrawiam serdecznie ☀️☀️☀️☀️☀️☀️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, tylko trzeba jeść szybko bo bardzo chłoną zupę 😉

      Usuń
  20. Pyszna zupka i nic się z kalafiorka nie zmarnowało :)

    OdpowiedzUsuń