Dzień dobry 🙂
Na wstępie zaznaczam , że przepis ani trochę nie jest dietetyczny, ale nie mógł być 😉Rogaliki przygotowałam na szkolny kiermasz nazywany u nas słodką przerwą. Cały dochód przeznaczony był na pomoc dla domu dziecka, które ucierpiało w trakcie powodzi. Gdy tylko przeczytaliśmy ten komunikat na stronie szkoły wiadomo było że się włączymy. I tak zaczęło się rozmyślanie co upiec. Zwykle piekę muffinki, więc stwierdziłam że zrobię coś innego. A przecież wszyscy kochają rogaliki, więc wybór padł na rogaliki. Córcia zaniosła do szkoły i mówiła że najszybciej zeszły. Stwierdziła też że moje wypieki były najładniejsze, ale w związku z tym że to moje dziecko to nie do końca obiektywna jest 😁
Udało się zebrać ponad 1300 zł w czasie słodkich przerw w ciągu dwóch dni, tak więc wynik zacny i cieszę się że mam w tym swój udział 🥹
4 płaty ciasta francuskiego
200 g masy z białego maku
170 g kremu czekoladowego
100 g suszonej żurawiny
100 g orzechów włoskich łuskanych
1 jajko
100 g cukru pudru
2-3 łyżki wrzątku
Żurawinę i orzechy drobno posiekać, przełożyć do miski. Dodać masę makową, krem i dokładnie wymieszać-najlepiej dłońmi ( nałożyć rękawiczki jednorazowe).
Ciasto rozwinąć i wykroić z niego 5 dużych trójkątów ( najlepiej się sprawdzi nóż do pizzy).
Nałożyć po łyżce masy i delikatnie rozsmarować. Zwinąć rogaliki,od podstawy ku górze. Przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i lekko wygiąć,aby dać kształt rogalika.
Posmarować roztrzepanym jajkiem.
Piec w 190 st około 20-22 minuty do ładnego zrumieniania.
Wyjąć i ostudzić na kratce.
Z cukru pudru i wrzątku zrobić lukier i udekorować rogaliki. Smacznego.
Twoje rogaliki są tak piękne, że na pewno były najsmaczniejsze. Córka miała rację.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Rzeczywiście na bogato. Pyszne!
OdpowiedzUsuńCórcia jest bardzo obiektywna bo Twoje rogaliki są naprawdę urodziwe i zrobione faktycznie na bogato:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na pozyskanie pieniążków na pomoc i dobry wynik!
Uściski dla Ciebie 🤗
Ja bardzo lubię ciasto francuskie. Nigdy jeszcze nie robiłam w taki sposób.
OdpowiedzUsuńAkcja ze szkoły na rzecz potrzebujących wspaniała.👍 Wszystkiego najsmaczniejszego! Pozdrawiam 🤗
Bajecznie wyszły a dzieciaki.lubią rogaliki, pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńNo i się rozmarzyłam!!
OdpowiedzUsuńOooo, takie cuda to do kawy by mi się przydały, bo właśnie sobie zrobiłam :)
OdpowiedzUsuńPyszności :) Na 11 listopada w sam raz, mimo innego nadzienia :)
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie. Idealne do kawki lub herbatki.
OdpowiedzUsuń