Witajcie:)
Zapraszam dzisiaj na kolejny pomysł w stylu zero waste,czyli sałatka z nadmiaru ugotowanego makaronu oraz kotleta w panierce który został z obiadu. Do tego mała torebka miksu sałaty i pyszna kolacja albo śniadanie do pracy gotowe. Skusicie się? Serdecznie polecam:)
2 szklanki ugotowanego drobnego makaronu
1 większy kotlet z kurczaka w panierce
2 garści miksu sałat
12 czarnych oliwek
8 pomidorków truskawkowych
1 czubata łyżka majonezu lekkiego
3 łyżki mleka
1 ząbek czosnku
Sól, pieprz do smaku
Do miski przełożyć makaron. Kotlet pokroić w kostkę średniej wielkości i dodać do miski.
Sałatę z grubsza posiekać i również dodać do miski. Oliwki pokroić w plasterki, a pomidorki na ćwiartki. Dodać do miski wraz z solą i pieprzem, wymieszać.
Do małej miseczki zetrzeć na tarce o drobnych oczkach obrany czosnek, dodać majonez oraz mleko i dokładnie wymieszać.
Przełożyć do sałatki, delikatnie wymieszać. Wstawić do lodówki na pół godziny aby smaki się przegryzły.
Smacznego.
Pięknie podana. Na pewno jest pyszna, chrupiąca i ten makaron dodaje jej uroku.
OdpowiedzUsuńMnie też zachwycił ten makaron, kupiłam go w jednym z dyskontów i teraz czekam na kolejny "rzut", aby się pojawił w sklepie:)
UsuńBardzo fajny pomysł na zużycie lodówkowych resztek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Miśka
miska-grabowska.pl
Dokładnie, bardzo lubię takie pomysły:)
UsuńJaka kolorowa. Wygląda bardzo smacznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję, lubie gdy jedzenie ładnie wygląda:)
UsuńSuper, pomysł z chęcią bym taką zjadła na kolacje :D
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
UsuńSałatki z "resztek" zawsze wychodzą zaskakująco smaczne, takie nie oczywiste smaki są fajne
OdpowiedzUsuńdokładnie, mam podobne odczucia:)
UsuńSmakowicie. Chętnie robię podobne sałatki. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńtakie przepisy bardzo lubię!
OdpowiedzUsuńNo to jest nas więcej:)
UsuńŚwietna sałatka, może nawet na lunch w pracy zaspokoić nasz głód!
OdpowiedzUsuńlubię takie sałatki
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłaś apetytu!!!
OdpowiedzUsuń