Dzień dobry;)
I zaczynamy nowy rok. Każdy pewnie z nas ma wobec niego pewne obawy, pewne oczekiwania, może postanowienie. A właśnie macie jakieś postanowienia? Ja w tym roku nie mam żadnych postanowień, ponieważ i tak nie umiem w nich wytrwać,taka jakaś słaba w tej kwestii. Ja podjęłam troche inne wyzwanie, ale opowiem o tym kiedyś indziej gdy to wyzwanie bardziej będzie klarowane... ale za wszystkich, którzy postanawiają sobie trzymam kciuki aby wszystkie postanowienia pięknie się udały! 🙂
Teraz trochę o przepisie....trochę się wstyd przyznać, ale po raz pierwszy robiłam pankejki...zawsze albo jakieś racuszki albo naleśniczki. I postanowiłam zmierzyć się z tym tematem. A że akurat miałam kefir, który jak wiadomo ma stosunkowo krótki termin przydatności to doskonale się sprawdził. Muszę jednak powiedzieć, że dopiero po kilku pankejkach wyszły takie ładne rumiane nadające się do zdjęć 😉 ale te mniej ładne też były smacznego i z przyjemnością je córciami zjadłyśmy. Bo już chyba mówiłam, że mój mężu nie lubi obiadów na słodko. A Wy jak robocie pankejki? Podzielcie się pomysłami, chętnie skorzystam 😃
Udanego dnia oraz jeszcze raz wszystkiego dobrego na ten nowy 2023 rok 😘
400 g kefiru
2 jajka rozm. M
2 czubate łyżki miodu
2 łyżeczki proszku do pieczenia
330 g mąki
2 łyżki oleju
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia. Odłożyć na bok.
W dużej misce wymieszać kefir ( w temperaturze pokojowej) ,jajka, miód i olej. Dodać sypkie składniki i dokładnie wymieszać. Odłożyć na 15 minut.
Patelnię dokładnie rozgrzać i nakładać po 2 łyżki ciasta i smażyć pankejki z obu stron na ładny rumiany kolor. Podawać z miodem i owocami. Smacznego.
Z miodem to niekoniecznie, ale ogólnie na pewno są pyszne.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
UsuńMniam, jakie puchate :) wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńhttps://apetycznie-klasycznie.pl/
Też się cieszę, że tak ładnie się udały;)
Usuńja bym dorzuciła jeszcze bitą śmietanę;)
OdpowiedzUsuńTo już rozpusta;)
UsuńLubię pancakes, dzięki za przypomnienie :) Odnośnie planów na nowy rok to nie mam żadnych. Jest takie przysłowie; Chcesz rozśmieszyć Pana Boga ? opowiedz mu o swoich planach.
OdpowiedzUsuńJuż gdzieś to słyszałam;)
UsuńLubię jogurtowe placuszki :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, pyszne są:)
UsuńBardzo ładne Ci wyszły :) Ja też jeszcze nie robiłam pankejków ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
Usuńpyszności na śniadanko!
OdpowiedzUsuńDokładnie!:)
UsuńUwielbiam takie placuszki :) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńMy także:), Tobie również wszystkiego najlepszego!
UsuńDei pancake stupendi, copio la ricetta!
OdpowiedzUsuńGrazie:)
UsuńAle smakowicie wyglądają, ja bym zjadła takie z masłem orzechowym i solonym karmelem:)
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nie robiłam pancaków a Twoje wyglądają smakowicie 😍
OdpowiedzUsuńCudne są i tak apetyczne, że chce się je z fotki sięgnąć 😋
OdpowiedzUsuńPyszotność🙂
Uwielbiam!
OdpowiedzUsuń