Dzień dobry:)
Przed nami ostatni weekend stycznia. A dla mnie i mojego bloga jest to wyjątkowy weekend, bo akurat jutro będziemy obchodzić drugi rok, jak "pokazuję" Wam jak wygląda moja kuchnia. Pewnie początkowo część z Was spodziewa się samych dietetycznych przepisów czytając :" na diecie ". I w sumie trudno się dziwić, mnie sporo czasu zabrało zrozumienie, że dieta to nie tylko ta oznaczająca restrykcje czy odmawianie sobie wszystkiego. A przecież dieta to sposób odżywiania. Nie musi być reżimowe tylko rozsądne. Wiele różnych diet przeszłam zanim to zrozumiałam. Teraz jem wszystko, tylko rozsądnej dobieram składniki. I dzięki temu jestem zadowolona z życia, a nie ciągle umartwiona, że jestem głodna a i tak nie chudnę. Dlatego przewartościowałam pewne sprawy i od dłuższego czasu gotuje tak jak widzicie. Oczywiście słodkości też są i będą, bo uwielbiam piec i jeść. A kiedy da się trochę " oszukać " na cukrze czy tłuszczu to robię to i niczego nie żałuję 😄
Na jubileusz bardziej pasowałby tort, ale wyjątkowo nie miałam żadnego pomysłu na takowy. Za to od razu zmontował mi się pomysł na mini serniczki. Ale chciałam zrobić je inaczej i dlatego użyłam skyru zamiast twarogu i powstały skyrniki 😀 pyszne delikatne, niezbyt słodkie i kaloryczne. W jednej sztuce jest około 150-160 kcal,a doskonale zaspokaja apetyt na słodycze. Serdecznie zapraszam na przepis.
Jednocześnie bardzo dziękuję za każde odwiedziny i komentarz, serdecznie zapraszam do dalszego odwiedzania mnie. Pozdrawiam Monika 😘
Spód:
120 g suchego biszkoptu lub herbatników
70 g masła
Szczypta cynamonu
Masa skyrowa:
300 g skyru naturalnego
2 duże banany
3-4 łyżki erytrolu
3 łyżeczki żelatyny
Dodatkowo :
200 ml śmietany kremówki
1 śmietan-fix
1 łyżeczka słodkiego kakao
12 chipsów bananowych
Spód:
Masło rozpuścić i ostudzić. Ciastka przełożyć do pojemnika blendera z ostrzami i zmielić. Przełożyć do miski, dodać cynamon i masło. Wymieszać, aby masa była jednolita.
Do silikonowych foremek na muffinki nałożyć po łyżce ciasta i " uklepać " kieliszkiem. Wstawić do lodówki na czas przygotowania masy skyrowej.
Masa skyrowa:
Banany ułożyć na blasze do pieczenia wyłożonej papierem i wstawić do piekarnika. Nagrzać go do 200 st z termoobiegiem i piec owoce około 10 minut, aż całkowicie ściemniają. Wyjąć i ostudzić.
Żelatynę namoczyć w 2 łyżkach wody, następnie rozpuścić w kąpieli wodnej lub w mikrofali. Lekko ostudzić.
Do pojemnika blendera lub do miski przełożyć skyr, banana i erytrol. Zmiksować.
Do żelatyny dodać 1-2 łyżki masy i wymieszać. Następnie dodać do reszty kremu i zmiksować.
Masę wylać na spód z ciasteczek i wstawić do lodówki na 3-4 godziny. Po tym czasie ostrożnie wyjąć z foremek.
Dekoracja:
Śmietanę ubić na sztywno z kakao i zagęstnikiem. Przełożyć do rękawa cukierniczego i udekorować serniczki, dodać chips bananowy. Schłodzić przed podaniem, smacznego.
Ale to wygląda rewelacyjnie. Coś pysznego.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
UsuńWyglądają uroczo i bardzo apetycznie. Pomysł super!
OdpowiedzUsuńW ciągu tych dwóch lat stworzyłaś całe mnóstwo bardzo ciekawych propozycji. Gratuluję pomysłów i życzę kolejnych,którymi się z nami podzielisz.
Dobrze,że jesteś 🙂
Pozdrawiam serdecznie!
Bardzo dziękuje za każde miłe słowo:) tyle jest świetnych blogów kulinarnych,więc tym bardziej mi miło gdy zaglądasz do mnie:)
UsuńSuper pomysł.
OdpowiedzUsuńdziękuje:)
UsuńCudne wyszły Ci te skyrniki :D Życzę Ci dalszych lat blogowania i dzielenia z nami tymi super przepisami :D :*
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i obiecuję, że będę się dalej starać:)
UsuńŚlicznie wyglądają:) Ależ bym takie ciacho zjadła:)
OdpowiedzUsuńSkyrniczki wyglądają pysznie :) A Tobie kochana życzę wielu lat blogowania i wiele pysznych pomysłów :)
OdpowiedzUsuńWyglądają mega smakowicie :) aż ślinka cieknie :)))
OdpowiedzUsuńGratuluję rocznicy. Zapewne masz dużo entuzjazmu. Ja po 13 latach zdecydowanie mniej, ale nie zamierzam rzucać bloga, bo sprawia mi to jeszcze frajdę :)
OdpowiedzUsuń