Dzień dobry:)
Do Tłustego Czwartku zostało mniej niż miesiąc czasu. Postanowiłam więc poćwiczyć już teraz jakieś smakołyki. I przypomniało mi się, że bardzo dawno nie robiłam lanego chrustu. A jak już zdążyliście mnie poznać zawsze muszę coś zmienić. Tym razem postawiłam na mleczko kokosowe. Chrust wychodzi bardzo delikatny,ale ku mojemu rozczarowanie smaku kokosowego nie czuć. Ale i tak warto było zrobić ten deser. Dziewczynki były zadowolone, że mogły pochrupać coś do czytanej lektury szkolnej,za czym średnio przepadają 😉
200 ml mleczka kokosowego
75 ml śmietany kremówki
200 g mąki
3 jajka
2 łyżki wódki
Olej do smażenia
Cukier puder
Do miski wlać mleczko oraz śmietanę, dodać mąkę. Dokładnie wymieszać trzepaczką. Dodać wódkę oraz żółtka ( białka odłożyć do osobnej miski). Ponownie dokładnie wymieszać.
Białka ubić na pianę. Dodać do ciasta i delikatnie wymieszać. Przełożyć do rękawa cukierniczego lub do butelki z " dziubkiem".
Olej rozgrzać, następnie wyciskać " esy-floresy" na tłuszcz. Smażyć na ładny rumiany kolor.
Odsączyć na ręczniku papierowym i oprószyć cukrem pudrem przed podaniem. Smacznego.
Pychota. Przysmak, jaki można jeść cały rok.
OdpowiedzUsuńdokładnie, chociaż czasem o tym zapominam;)
UsuńSuper! Ciekawa wersja chruścików :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńRobiłam lany chrust i przyznaję, ze jest pyszny i chrupiący. Bardzo szybko znika :) Będę musiała zrobić tego roku.
OdpowiedzUsuńu mnie też szybko zniknęły:)
UsuńRewelacja! Coś dla mnie!
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńAle super! Idealny deser na karnawał. :)
OdpowiedzUsuńzgadzam:)
Usuńmmm ale pysznie
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńWspaniałe ! :D Też bym liczyła na ten smak kokosa ;)
OdpowiedzUsuńno trochę szkoda,że go nie było czuć.
UsuńTo musi byc przepyszne 🥰
OdpowiedzUsuńdokładnie tak było:)
UsuńSuper!!!wygląda świetnie a przepis do wypróbowania obowiązkowo. Dzięki 🙂
OdpowiedzUsuńpodwójnie dziękuję:)
UsuńJa się zastanawiam czy w ogóle robić coś na tłusty czwartek, Pani doktor mobilizowała dziś mojego syna i męża do zrzucenia kilogramów. Ja też bym chciała, więc raczej będziemy unikać tłustoczwartkowych smakołyków
OdpowiedzUsuń