Witajcie w ostatnią niedzielę lipca. Na zakończeniu pierwszego miesiąca wakacji mam dla Was coś extra! No może nie dla wszystkich, bo domyślamy się że część osób nie przepada za hod-dogami i ja w pełni to szanuję i nie będę nikogo namawiać do zmiany zdania. Moja rodzinka bardzo lubi ten rodzaj posiłku, a ja żeby mieć pewność że nie jedzą byle czego zakasuję rękawy do pracy. Najważniejsza oczyścić jest parówka. Na szczęście żyjemy w takich czasach, że można kupić naprawdę niezłej jakości produkt. Pamiętajcie jednak o czytaniu etykiet.
Gdy już mamy dobre parówki,musi być dobra bułka. I moja taka jest,bo od początku do końca wykonana moimi własnymi rękami. Bułki wyszły jak marzenie, mąż stwierdził, że w pieczywie z każdym wypiekiem jestem lepsza. I to jest motywacja do dalszego doskonalenia. Dość powiedzieć, że zdjęcia nie są najlepiej zaaranżowane bo moja gromadka głodomorków czaiła się za plecami i musiałam naprawdę szybko cyknąć fotki 😂 jeśli lubicie hod- dogi to zapraszam dalej.
P.s. przepis z gatunku tych bardziej pracochłonnych dlatego przygotowanie zostawiłam sobie na dzień wolny od pracy 🙂
Ciasto:
600 g mąki typ 650
125 ml mleka
125 ml wody
2 jajka
12 g drożdży instant
2 łyżeczki soli
3 łyżeczki cukru
65 g masła - miękkiego
Dodatkowo:
Parówki dobrej jakości
Domowe pikle przepis tutaj
Rukoli
pomidor
ketchup
Do dużej miski przełożyć mąkę, cukier, sól oraz drożdże. Wymieszać. Wbić jajko.
W szklance wymieszać mleko z wodą i stopniowo wlewać do miski i wyrabiać ciasto- najlepiej mikserem ( ręczny też da radę trzeba tylko trochę cierpliwości). Następnie po łyżeczce dodawać masło i nadal miksować. Gdy po ostatnim dodaniu masła ciasto ponownie zbije się w całości, wyjąć na blat i wyrabiać jeszcze 5 minut dłońmi. Przełożyć do miski i pod przykryciem zostawić do wyrośnięcia.
Po tym czasie ciasto podzielić na 10 porcji i uformować każdy w wałek. W środek wałka " wcisnąć " foremkę do rurki owiniętą papierem do pieczenia ( porcja papieru uformowana w grubą rurkę też da radę- sprawdziłam).
Bułeczki kłaść na blasze wyłożyć papierem do pieczenia " rozcięciem " w dół. Zostawić na 20 minut. Następnie posmarować roztrzepanym jajkiem.
Piec w 180 st piekarnik góra-dół około 20 minut do ładnego rumianego koloru. Wyjąć z piekarnika, wyjąć rurki i zostawić do ostygnięcia.
Parówki podgrzać.
Do bułek włożyć rukolę oraz pikle. Nałożyć parówkę, dodać pokrojonego w kostkę pomidora i delikatnie polać ketchupem. Podawać od razu , smacznego.
Jeszcze nie jadłam śniadaniai i narobiłaś mi smaka na takie jedzonko.
OdpowiedzUsuńSuper przepis na Hot Dogi :D Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki za przepis... Ja uwielbiam i moja rodzinka takie daniuszka... Często robimy pizzy, zapiekanki, hamburgery, a nie wiem czemu nie hod dogi.skorzystam. Pięknej niedzieli. I smacznego
OdpowiedzUsuńBardzo lubię hot dogi. Parówki też, choć wiem, że najczęściej bywają niezdrowe :)
OdpowiedzUsuńŚwietne hot dogi :) warto się trochę napracować dla takiego efektu :)
OdpowiedzUsuńhttps://apetycznie-klasycznie.pl/
Wyglądają smakowicie :)
OdpowiedzUsuńPysznie kochana :-) pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają. Hot -dogi własnej roboty smakują najlepiej :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam hot-dogi, szczególnie z dodatkiem prażonej cebuli, sera i sosu 1000 wysp. Po prostu palce lizać 😋👌🥖
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię z całego serca i serdecznie 🤗🧡💖
Patryk