piątek, 31 stycznia 2025

Sycący kociołek z szynką szwarcwaldzką

Dzień dobry 🙂 

Gdy za oknem ciemno i ponuro,i jeszcze mokro to potrzeba czegoś pysznego i sycącego na rozgrzanie. I tak się składa, że mogę czymś takim Was poczęstować. Jak już zapewne wiecie, uwielbiam wszystko co w sosie. Wszelki gulasze, sosy czy kociołki. Nawet teraz gdy ponownie jestem na redukcji nie odnawiam sobie takich pysznych dań. Jedynie przygotowuje je nieco inaczej. Zwykle do zagęszczania robiłam zaklepkę z mąki i wody. Teraz odpowiednio dłużej na wolnym ogniu gotuje,aby sos sam zgęstniał. Jeśli i Wam zależy na lżejszym daniu to serdecznie zapraszam na przepis. 

Bardzo dziękuję za wszystkie miłe słowa i życzenia w związku z czwartą rocznicą bloga. Sprawiłyście mi nimi bardzo dużo radości, dziękuję 🫶🫶🫶

Udanego weekendu 🥰 




Składniki na 2 porcje:

100 g szynki szwarcwaldzkiej w plastrach 

1 mała marchewka 

1 cebula 

3 ziemniaki - waga po obraniu 200 g

135 g cukinii 

8 czarnych oliwek 

1 ogórek kiszony 

2 łyżki oleju 

250 ml wody 

40 g koncentratu pomidorowego 

Sól pieprz do smaku 

1 łyżeczka curry mielonego 


Szynkę pokroić w cienkie plasterki. Cebulę w półplasterki. Marchewkę w plasterki,a cukinię na ćwierć plasterki.

Rondel z nieprzerwającą powłoką rozgrzać i wrzucić szynkę. Gdy zacznie intensywnie pachnieć, zdjąć ją na talerz.

Do garnka dodać olej , wsypać curry i wrzucić cebulę i marchewkę. Po około 3-4 minutach dodać pokrojone w dużą kostkę ziemniaki oraz cukinię. Po kolejnych 5 minutach dodać wodę, zmniejszyć ogień i dusić pod przykryciem. 

Gdy większość płynu odparuje dodać pokrojone oliwki i ogórka kiszonego. Wymieszać.

W razie konieczności dodać 1/2 szklanki wody oraz koncentrat. Dokładnie wymieszać. Doprawić solą i pieprzem i gotować jeszcze 5 minut. Smacznego.


* Danie można przygotować oczywiście w wersji bezmięsnej dodając więcej cukinii lub innego warzywa, np.dyni czy białej fasoli 

** Ja co prawda jeszcze nie korzystałam z wędlin/ kiełbas roślinnych ale myślę że mogłby się sprawdzi w takim kociołku.








3 komentarze: