Witajcie:)
Ależ mi zleciał ten tydzień, Wam też? Dwa razy byłam u lekarza z młodszą córcią bo ucho ją bolało. Pierwsza wizyta nie przyniosła rezultatów, więc po dwóch dniach poszłyśmy do innego lekarza, tym razem diagnoza porządnie postawiona i leczenie zaczyna przynosić efekty. Do tego w pracy pracowicie i ani się obejrzałam już sobota. I został nam już tylko tydzień do świąt. A ja ze zgrozą spostrzegłam, że na blogu nie ma żadnego przepisu na jajka w tym sezonie przygotowań. Dlatego spiszę nadrobić zaległość. I proponuję Wam jajka faszerowane w trzech smakach. Myślę, że każdy znajdzie swój ulubiony smak. Ja muszę stwierdzić, że ten oliwkowy smak najbardziej przypadł mi do gustu. A Wy jakie jakie jajka faszerowane lubicie, dajcie znać w komentarzach. Udanej reszty weekendu, pa :)
6 jajek ugotowanych na twardo
1 czubata łyżka majonezu
Sól, pieprz do smaku
Farsz zielony:
2 plasterki ulubionej wędliny
2 gałązki natki pietruszki
1/3 pęczka szczypiorku
1 łyżeczka majonezu
Farsz czerwony:
1 trójkąty serka topionego śmietankowego
2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
Szczyta płatków chili
Farsz czarny:
10 czarnych oliwek
1 łyżeczka majonezu
Zimne jajka ostrożnie obrać i przekroić na pół. Wyjąć żółtka, a białka odłożyć na bok.
Żółtka przecisnąć przez sitko. Dodać sól, pieprz oraz majonez i dokładnie wymieszać. Podzielić na 3 części i każdą przełożyć do osobnej miseczki.
Farsz zielony:
Natkę obraz szczypiorek drobiowe posiekać. Wędlinę pokroić w małą kosteczkę. Następnie przełożyć do miski z żółtkiem, dodać majonez i dokładnie tak. Nałożyć obficie na 4 połówki białka, udekorować natką.
Farsz czerwony:
Do miski z żółtkiem przełożyć serek dodać koncentrat oraz płatki chili i dokładnie całość rozetrzeć na pastę. Nałożyć na kolejne 4 połówki jajka, udekorować cząstką pomidorka koktajlowego.
Farsz czarny:
Do ostatniego miseczki dodać oliwki oraz majonez i zmiksować przy pomocy blendera. Pastę nałożyć na ostatnie 4 połówki jajka. Udekorować plasterkami oliwek.
Wszystkie jajka przełożyć na dekoracyjny półmisek ,wstawić do lodówki na 30 minut, a następnie podawać. Smacznego.
Fajny pomysł na świąteczne jedzonko.
OdpowiedzUsuńnie skromnie powiem,że też mi się ten pomysł podoba:)
UsuńZapiszę sobie te propozycje. :)
OdpowiedzUsuńbędę zaszczycona:)
UsuńTo na pewno urozmaici wielkanocny stół, a dodatkowo ozdobi :)
OdpowiedzUsuńdokładnie tak, kolorowo i pysznie:)
Usuńpięknie podane!
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję, starałam się ;)
UsuńWyglądają bardzo smakowicie:)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję:)
UsuńDla każdego coś dobrego, pycha :D
OdpowiedzUsuńteż tak uważam, każdy znajdzie swój ulubiony smak.
UsuńWyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję:)
UsuńWszystkie smakowicie wyglądają!
OdpowiedzUsuńuwielbiam faszerowane jajka
OdpowiedzUsuń