Witajcie witajcie:)
Bardzo lubię niedzielę. Na wszystko więcej czasu i jakoś tak mniej się człowiek śpieszy. To jest dobry czas na przygotowanie domowego pieczywa. Zwłaszcza gdy zostało trochę ziemniaków z poprzedniego obiadu i nie wiadomo do czego je wykorzystać. To ja proponuję do bułek. Dzięki nim bułki dłużej są wilgotne. Zapraszam:)
315 g ugotowanych ziemniaków
300 g mąki typ 750
220 g mąki
1,5 łyżeczki soli
1 łyżeczka cukru
20 g siemnienia lnianego
2 opakowania drożdży instant
Ok. 200 ml letniej wody
Siemię przesypać do miseczki i zalać wodą,zostawić na 30 minut. Następnie przecedzić przez sitko.
Ziemniaki wymieszać z wodą i porządnie rozetrzeć tłuczkiem do ziemniaków. Jeśli ziemniaki były wcześniej w lodówce należy je lekko podgrzać.
Do dużej miski przesypać obie mąki,dodać sól, cukier i drożdże. Wymieszać. Dodać ziemniaki i wyrabiać ciasto. Po około 2 minutach dodać siemię i zagniatać całość jeszcze około 7 minut. Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Gdy to nastąpi ciasto odgazować i podzielić na 10 porcji. Z każdej " ukulać " bułeczkę. Zostawić na kolejne 20 minut. W międzyczasie piekarnik rozgrzać do 180 i piec bułki około 18-22 minuty, w zależności od możliwości piekarnika. Wyjąć i ostudzić na kratce.
10 sztuk po około 212 kcal jedna.
O takich bułkach słyszałem, ale nie miałem okazji jeść.
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam spróbować 😃
UsuńCudowne i jakie smakowite bułeczki! <3
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Kasiu:-)
UsuńBardzo ciekawy pomysł na wykorzystanie ziemniaków z obiadu :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, najważniejsze to jak mniej marnować. Bo raz że zyska środowisko a dwa nasz portfel też nie straci, zwłaszcza przy tych cenach..
UsuńBardzo ciekawy pomysł. Będę musiała wypróbować. Pozdrawiam ❤
OdpowiedzUsuńDziękuję, również serdecznie pozdrawiam:)
UsuńMoje ulubione, często robię bułki ziemniakami szczególnie w sezonie jesienno - zimowym. Zachowują długo świeżość i są mega smaczne :-)Kto nie robił to z całego serca polecam!!!
OdpowiedzUsuńAsiu zgadzam się z Tobą 😃
Usuńsuper wyglądają
OdpowiedzUsuń