Dzień dobry:)
Jutro czwartek, Tłusty Czwartek. Dla osób na diecie to ciężki dzień. Ale z moimi pączkami uda się Wam lekko przejść ten dzień. Pączuszki są wilgotne, pyszne i średniokaloryczne że tak powiem. Mój pączek ma 202 kcal w jednej sztuce. Tradycyjne pączki w 100 g mają ponad 400 kcal, czyli jest to duża różnica. Tym bardziej, że moje pączki właśnie mają około 100 g. Zachęciłam Was? mam nadzieję, że tak. Zapraszam:) z podanych składników wychodzi 14 sztuk.
300 g ziemniaków ( waga obranych ziemniaków)
80 g masła
250 g mąki orkiszowej jasnej
250 g mąki pszennej typ 750
10 g cukru
50 g erytrolu
1 jajko
1 żółtko
2 opakowania drożdży inastant
Nadzienie:
230 g mrożonych truskawek
1 łyka erytrolu
1 łyżka płatków różanych
Dekoracja:
25 g gorzkiej czekolady
Dodatkowo:
1 białko
2 łyżki mleka
Ciasto:
Ziemniaki ugotować do miękkości. Odcedzić, odparować i dodać masło. Dokładnie całość ubić i rozetrzeć tłuczkiem do ziemniaków. Zostawić do ostygnięcia.
Do miski przełożyć obie mąki, dodać cukier, erytrol oraz drożdże. Jajko wymieszać z żółtkiem i dodać do miski. Wymieszać. Dodać ciepłe ziemniaki i całość wymieszać. Wyrobić gładkie ciasto. Jeśli ciasto będzie za suche dodać 3-4 łyżki ciepłego mleka. Dokończyć wyrabianie. Ciasto jest klejące, ale tak ma być. Miskę z ciastem przykryć ściereczką i zostawić na 1,5 godziny do wyrośnięcia.
Nadzienie:
W międzyczasie przygotować nadzienie. Do rondelka przełożyć truskawki ( nie rozmrażać ich). Dodać 2 łyżki wody, erytol i dusić. Gdy owoce będą na wpół miękkie dodać płatki róży. Dusić całość do rozpadnięcia owoców i zgęstnienia. Zimny mus zmiksować blenderemna gładko.
Wykonanie:
Ciasto wyjąć z miski, ponownie 2-3 razy zagnieść. Następnie podzielić na 14 porcji po 75 g każda, uformować je w kuleczkę. Przełożyć pączki na blachę wyłożoną papierem. Białko wymieszać z mlekiem i posmarować dokładnie każdego pączka. Odłożyć do drugiego rośnięcia na około 20 minut,
Piekarnik rozgrzać do 180 st i piec około 15 minut do zrumienienia. Wyjąć i ostudzić na kratce.
Nadzienie przełożyć do szprycy i nadziewać pączki wbijając dyszę z boku ciastka.
Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej. Zrobić dekoracyjny zygzak na każdym pączku. Smacznego!
ciekawy przepis:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńJuż kilka razy miałam się skusić na drożdżowe z ziemniakami, ale jakoś mi się jeszcze nie złożyło :) A efekt bardzo smakowity :)
OdpowiedzUsuńKasiu ja też po raz pierwszy zrobiłam takie ciasto. Chciałam aby ciasto wyszło wilgotne bez nadmiaru tłuszczu i chyba wyszło niezle.
UsuńSuper pomysł na pączki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Izuniu:)
UsuńWspaniałe! Podoba mi się dodatek ziemniaków i użycie erytrolu zamiast cukru.
OdpowiedzUsuńPrzepis zapisuję i koniecznie zrobię takie pyszne pączki.
Serdecznie pozdrawiam :)
Kasiu bardzo dziękuję. Będzie mi niezmiernie miło :) ja również serdecznie Cię ściskam:)
UsuńPrzepis wart wypróbowania, bo pączki wyglądają smakowicie :)
OdpowiedzUsuńPieczone jeszcze zrobię, bo są zdrowsze i mniej kaloryczne
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam:)
Usuń