Dzień dobry 🙂
Jeśli szukacie szybkiego, pysznego pomysłu na mięso pieczone na kanapki to dobrze trafiliście. Dziś mam właśnie taki przepis dla Was. Prosty,szybki a nawet bardzo szybki,bo mięso nie musi długo się marynować ( chociaż oczywiście możecie dać mu trochę czasu w przyprawach). Potem tylko do wiatropieca i pyszne mięsiwo gotowe. Jak się zapewne domyślacie to pomysł dla mnie o mojego męża,bo dziewczyny nie bardzo za pieczystym... dlatego mój kawałek mięsa jest nie duży,ale oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie,aby Wasz był większy. Serdecznie polecam ten przepis, weekend za parę godzin to może się skusicie aby go przygotować?
Udanego piątku 🌸
1 kg schabu bez kości
2 łyżki oliwy
1 łyżeczka czerwonego curry mielonego
Sól
Mięso umyć, dokładnie osuszyć.
Oprószyć solą z każdej strony.
W miseczce wymieszać oliwę z curry i posmarować mięso, odłożyć 2-3 godziny ( ale nie jest to konieczne).
Mięso ułożyć na reszcie wiatropieca ( ja najpierw wkładam silikonowy koszyk).
Nastawiać temperaturę 200 st i zegar na 60 i piec, obracając co 10 minut schab (czas pieczenia może być ciut krótszy lub dłuższy, w zależności od zdolności sprzętu).
Wyjąć, ostudzić i serwować. Smacznego.
I takie kanapeczki można jeść.
OdpowiedzUsuńMoja rodzinka bardzo lubi taki schab.
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda, a co to ten wiatropiec ?pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńInaczej mówiąc frytkownica beztłuszczowa.
UsuńAlbo inaczej air fryer
UsuńAleż to świetnie wygląda! A na kanapki właśnie taki mniej wodnisty jest najlepszy. Szkoda, że nie mam schabu pod ręką :-D
OdpowiedzUsuńNie ma to jak własna wędlina, a wiatropiec już jest dla mnie niezastąpiony!!
OdpowiedzUsuńschab wygląda baaardzo apetycznie, a przy okazji dowiedziałam się co to jest 'wiatropiec' :D
OdpowiedzUsuńCzęsto robię takie wędliny domowe bo lubimy i są przynajmniej bez ulepszaczy 😉
OdpowiedzUsuńO! To lubię :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie, ciekawe jak sprawdziłby się w takiej wersji filet z kurczaka:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMój tata uwielbia takie przepisy, więc mu pokażę ten :D Dziękuję za inspirację :D
OdpowiedzUsuńKurczę koniecznie muszę w końcu zacząć piec swoje wędliny.
OdpowiedzUsuńSmakowicie. Coś w sam raz dla mojego męża. :)
OdpowiedzUsuń