piątek, 8 września 2023

Tosty francuskie z drożdżówki

Dzień dobry:)

Dziś przepis bo trosze inspirowany naszym powrotem do domu z urlopu. Pewnie zastanawiacie się dlaczego? Na drogę powrotną kupiłam drożdżówki z kruszonką, ale jakoś tak się złożyło że nikt nie zjadł. Przywieźliśmy je więc do domu i przeleżały w szafce dwa dni. I wiadomym było, że takie trzy dniowe drożdżówki już nikogo nie skuszą. A wiecie też że nie znoszę jak coś się marnuje to pomyślałam że można wykorzystać do przygotowania trochę innych tostów francuskich. Przygotowałam je na kolację dla moich dziewczyny i starsza córka stwierdziła że smakują trochę racuszki. Czyli pomysł się przyjął 💪. A Wy co myślicie o takiej przeróbce? 



2-3 drożdżówki z kruszonką ( może też być chałka)

3 jajka

2 łyżki mleka

1 łyżeczka cukru pudru

1 łyżka ekstraktu waniliowego

Masło do smażenia


Drożdżówki lub chałkę pokroić na plastry o grubości około 1,5 cm. Odłożyć na bok.

Do miski wbić jajka, dodać mleko i dokładnie roztrzepać. Następnie dodać cukier oraz ekstrakt i dokładnie wymieszać aby nie było grudek.

Patelnię z powłoką nieprzywierającą rozgrzać na małym ogniu i rozpuścić masło. 

Każdą kromkę słodkiego pieczywa obtaczać w przygotowanej mieszance i kłaść na patelnię. Smażyć na rumiano z każdej strony. Podawać gorące z ulubionymi dodatkami. Smacznego.

16 komentarzy:

  1. jedne z lepszych śniadań!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniały pomysł na urozmaicenie zwykłej chałki czy drożdżówki. U mnie w domu rodzinnym podobnie przygotowywało się kromki czerstwiejącego chleba - wtedy dbano o to, by pieczywa nie wyrzucać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super rozwiązanie, smacznie i pomysłowo. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie fajne. I rewelacyjnie wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
  5. ja też nie lubię jak sie jedzonko marnuje. Pomysły na to by nie wyrzucać jedzenia to jestem za!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak zwykle proste przepisy są najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  7. I to mi się podoba, kiedy wykorzystujemy jedzenie dobrej jakości do zrobienia nowej potrawy lub deseru, czyli jednym słowem zero-waste. Również w ten sposób robię tosty francuskie. Nie raz używam chleba tostowego lub suchych bułek. Bardzo podoba mi się to, że promujesz wykorzystywanie dobrej jakości żywności do wykorzystania jej w celu zrobienia nowej potrawy lub deseru 👍😊

    Pozdrawiam Cię cieplutko i serdecznie, przesyłam Tobie dużo pozytywnej energii 🤗😊💗
    Patryk

    OdpowiedzUsuń
  8. To jest super smakowita przeróbka i nic się nie zmarnowało ^_^

    OdpowiedzUsuń
  9. Zazwyczaj jadłam takie na mieście. Muszę spróbować sama zrobić, bo są przepyszne.

    OdpowiedzUsuń
  10. Smaczny przepis, robiłam go dla Dzieci😀

    OdpowiedzUsuń