Dzień dobry 🙂
Zapraszam na podsumowanie czerwca. Co prawda nie wiele zrobiłam w czerwcu,z wiadomych przyczyn, ale jednak coś tam się działo...nic nowego ani spektakularnego nie ugotowałam w czerwcu, ale podjęłam ważną decyzję odnośnie mojej pracy... złożyłam wypowiedzenie i pracuje do końca września. W połowie sierpnia jedziemy na urlop a potem będę szukać nowego zajęcia. W czerwcu moja córka zakończyła edukacja podstawową i teraz nowy etap przed nami. I to chyba najważniejsze momenty w czerwcu. W czerwcu dodałam tylko 4 wpisy,3 kulinarne i 1 podróżniczy. Mam nadzieję,że w lipcu będę bardziej aktywna, ale nie będę się zarzekać ani nic obiecywać bo życie różnie się układa, ale liczę na jakąś względną stabilizację 😉
Zapraszam na fotorelację.
Witaj kochana. Czasami trzeba podejmować decyzje takie a nie inne. Coś się kończy, coś zaczyna. Coś nowego, wspanialszego czeka na ciebie. Powodzenia dla córki. Rośliny piękne, deszcz potrzebny a kociak uroczy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPs. Czerwiec był ciężki, ale doczekaliśmy końca roku szkolnego i wyczekiwane w końcu wakacje nastały.
I to właśnie jest najważniejsze że przez 2 miesiące nie będziemy myśleć o szkole 😉
UsuńWidocznie przyszedł czas na zmiany 🙂 życzę sukcesu w realizacji planów 🙂
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję Mirko 🪷
UsuńMój czerwiec był dosyć ciężki pod względem pracy. Mam nadzieję, że w lipcu trochę odetchnę. Pięknego miesiąca Ci życzę kochana.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki aby było trochę łatwiej w lipcu 😀
UsuńZmiany są dobre więc będę trzymała kciuki za znalezienie nowej, lepszej pracy.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Wiolu 🪷
UsuńPowodzenia dla Was. :) Mam nadzieję, że lipiec będzie lepszy od czerwca.
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję że będzie choćby trochę lepiej 🌸
UsuńOby znalazłaś wymarzoną pracę a córka swoje liceum.Czerwiec obfitował odwiedzinami lekarskimi i w lipcu też 3 wizyty.Troche będę wspomagająca babcia I chyba we wrześniu pojadę na tydzień do brata, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZ jednej strony to kiepsko że trzeba tyle do lekarza,a z drugiej strony dobrze że się dostałaś bo ostatnio to różnie bywa. Udanego lata i pobytu u brata. Gorące uściski 😘
UsuńMój czerwiec upłynął głównie u Martika w Słowenii, więc mimo ogromu pracy MUSIAŁ być wspaniały. Co do kwiatów, to niektórych nawet nie znam, ale wszystkie piękne. I fajne stylówy, ale najpiękniejszy ten Twój uśmiech!
OdpowiedzUsuńP.S. Moim zdaniem nadal masz zgrabną figurkę i na urlopie korzystaj ze wszystkich uroków kobiecości :-)
Kochana Marzyniu Ty to zawsze poprawiasz mi humor swoimi słowami. Ślicznie dziękuję. A pobyt w Słowenii z dziećmi i wnukami na pewno nie zapomnimy. Trzymam kciuki żeby lipiec też taki był 😍
UsuńJaka ta Belcia słodka :) życzę powodzenia na nowym etapie życia, mam nadzieję, że wszystko się Wam dobrze ułoży :) u mnie czerwiec tak szybko minął, że nawet nie wiem kiedy :) udanego lipca :)
OdpowiedzUsuńhttps://apetycznie-klasycznie.pl/
Madziu bardzo dziękujemy 🪻
UsuńZmiana pracy to ważna decyzja i najczęściej trafiona. Też 4 lata zdecydowałam się zmienić robotę i nie żałuję, choć szukałam nowej przez 5 miesięcy.
OdpowiedzUsuńWcale nie przytyłaś! Już nie bądź dla siebie taka, Twoja postawa zmobilizowała mnie do zadbania o siebie i o swoją sylwetkę.
Belcia jest przesłodka!! Moja Tosia też uwielbia wszelkiego typu kartony i opakowania :)
Aniu przyznam że to nie była łatwa decyzja, ale nie mam już siły na bylejakość która oferujemy. I chyba straciłam serce i zapał do tej pracy.
UsuńA co do figury, to waga nie kłamie. Zresztą ubrania też nie, wczoraj cześć pochowałam... Ale też już jestem tym tematem zmęczona,od dobrych 20 lat z przerwami jestem na diecie i cały czas jestem nieszczęśliwa. Chciałabym trochę pożyć bez nienawiści do siebie...
Belkę można cały dzień oglądać i się człowiek nie znudzi 😁
Udanego lipca i gorące uściski 😘
Gratuluję decyzji! To odważny krok, ale z pewnością jest to krok w dobrą stronę. Trzymam kciuki, aby wszystko ułożyło się po Twojej myśli! 🍀🍀
OdpowiedzUsuńWyglądasz pięknie w każdej stylizacji, a ta sukieneczka jest urocza! 😍
Przesyłam uściski! 🤗🧡
Bardzo dziękuję Kasiu. Trochę obawiałam się czy nie za krótka, ale tak mi się podoba że i tak noszę.
UsuńGorące uściski i pozdrowienia 😘
Belcia w koszyczku mnie totalnie rozbroiła. Czego te koty nie wymyślą?
OdpowiedzUsuńA Twoje stylizacje bardzo stylowe :)
Pozdrawiam serdecznie
To powiem Ci jeszcze że ten koszyk na wiszącej szafce w kuchni stał i tam wlazła i była zdziwiona gdy mąż ją zdjął z góry 🤣
UsuńGorące pozdrowienia 🙂
Rewelacyjna sukienka, wyglądasz w niej cudnie. Ja cały czas w domu, żadnych wyjazdów. Życzę, by nowe okazało się dla Was łaskawe. Pozdrawiam serdecznie i przesyłam głaski dla Belli.
OdpowiedzUsuńKochana!
OdpowiedzUsuńŁadnie wyglądasz😊💖
Czerwiec nadal pod urokiem Wnusi u mnie🤗
Serdeczności moc zasyłam🌼😊🍀🌞🍒
The photos are lovely, and I especially enjoyed seeing Bella with her cardboard and paper bags so typical of our furry friends. Wishing you a wonderful vacation in August and smooth sailing as you look for your new job. Here's to more stability and activity in July, whatever that looks like for you!
OdpowiedzUsuńwww.melodyjacob.com
Ślicznie wyglądasz :) Sporo się u Was dzieje. My w zeszłym roku przechodziliśmy przez koniec podstawówki i te wszystkie stresy związane z dalszą edukacją... Od sierpnia wróciłam do pracy zawodowej na pełnym etacie, ale mam chwile zwątpienia. Obie moje pociechy wymagają sporo uwagi jeżeli chodzi o szkołę (obie mają mocną dyslekcję) i powiem Ci, że mam wyrzuty sumienia gdy siedzę długo w pracy. Ciężko to wszystko ogarnąć.
OdpowiedzUsuńSuper wyglądasz 😊 co do pracy... znajdziesz coś lepszego gdzie będziesz doceniona. Ja też swego czasu podjęłam taką decyzję,mimo tego że bardzo lubiłam swoją pracę za jej charakter, ale ze względu na podziały w zespole straciłam serce. Teraz wiem, że jeszcze chwila i skończyłabym z depresją. Praca w systemie trzyzmianowym i pamiętam pierwszy miesiąc w nowej pracy, jak przychodziła sobota czy niedziela a ja miałam wrażenie, że muszę zbierać się do pracy. Od trzech lat czuję że żyję 😊 powodzenia
OdpowiedzUsuń