Gdańsk po raz pierwszy

Dzień dobry 🙂

Dziś podzielę się z Wami naszą ostatnią podróżą, jaką zrealizowaliśmy w ferie. Byliśmy w Gdańsku. Była to nasza pierwsza podróż do tego miasta. W połowie stycznia oglądałam program w TV i po prostu zakochałam się w tym mieście. Długo nie musiałam namawiać rodzinki i zabukowałam nocleg. Jak już wiecie przed samym wyjazdem porządnie się rozchorowałam, więc nie wyciągnęłam z tego wyjazdu tyle ile chciałam, ale o tak jestem,a właściwie jesteśmy zadowoleni z wyjazdu.

Nie będę Wam opowiadać historię Gdańska,bo jej nie znam ale pokażę Wam zdjęcia, które zrobiłam.

Pierwszą i chyba najbardziej rozpoznawalną atrakcją jest Fontanna Neptuna

Tutaj jeszcze inne ujęcia

Kolejny bardzo charakterystyczny obiekt w Gdańsku to Żuraw. Zrobiłam kilka różnych ujęć tego wspaniałego budynku

Oczywiście cała mnogość wspaniałych kamienic. I to nie tylko na Długim Targu

Piękne są także na ulicy Szerokiej

Obiektów, które warte sfotografowania jest więcej,np. Sołedek czyli Statek Muzeum,o  którym szerzej jeszcze opowiem

I jeszcze kilka innych,np. odrestaurowana Hala Targowa. Natknęliśmy się na nią zupełnie przypadkiem. Spacerowaliśmy i z daleka zobaczyłam ładny budynek,gdy podeszliśmy bliżej okazało się, że to Hala Targowa i to naprawę sporych rozmiarów

Bardzo miłym miejscem jest również Skwer Światopełka

Oczywiście nie można przejść obojętnie wobec budynku Ratusza oraz Bazyliki Mariackiej,o której szerzej również jeszcze opowiem 😉

I na koniecznie fasada Dworu Artusa oraz Brama Wyżynna

Wiem trochę chaotyczny ten wpis, ale chodziłam z telefonem jak szalona i robiłam mnóstwo zdjęć. Przy dodawaniu wpisu okazało się że nie wszystkie są ostre 😂 

Acha i bym zapomniała o jeszcze jednym wyjątkowym miejscu

Jedno jest pewne nie była to nasza ostatnia podróż do Gdańska,bo trzy dni to za mało aby wszystko zobaczyć. Już dziś zapraszam Was na kolejne wpisy z zapisami z tego wypadu,mam nadzieję że szybko uda mi się wybrać i wstawić zdjęcia. Do zobaczenia🙂