poniedziałek, 2 grudnia 2024

Śledziobuła

Dzień dobry 🙂 

I zaczął nam się grudzień! Możemy otworzyć kolejne okienko w kalendarzu adwentowym. Ja już wiecie z poprzedniego wpisu, co roku robię sama kalendarz dla moich dzieci. Ale w sumie powinnam to trochę doprecyzować. Otóż między 2017-2022 przygotowałam wszystko sama czyli kieszonki z numerami oraz to co się do nich wkłada. Był więc wiszący kalendarz, kalendarz w kształcie domku,a jednego roku nawet cała wioska mikołajowa. Ale coraz mniej pomysłów u mnie,no i ze zdolnościami plastycznymi też na bakier, więc w zeszłym roku kupiłam wiszącego renifera z filcu i do niego wkładam zadania, słodycze i drobiazgi do dekoracji. A właściwie na te drobiazgi są wypisane wskazówki gdzie ich szukać bo nie mieszczą się w kalendarzu. I ta formuła,z tymi niby podchodami bardzo się podoba moim córkom 🤗 Mężowi w tym roku kupiłam kalendarz adwentowy z herbatami, aby i jemu w Gdyni czas upłynął miło do świąt. A ja mam"kalendarz" wypełnienony domowymi obowiązkami 🤣

No ale rozpisałam się,a jeszcze nie powiedziałam z czym przyszłam do Was. Dziś polecam Wam przystawkę/ przekąskę o nazwie śledziobuła czyli nic innego jak bułka ze śledziem. W tym roku podczas urlopu skosztowałam takiej nad morzem i bardzo mi posmakowała, więc postanowiłam przygotować ją w tym przedświątecznym okresie. Pomysł prosty i bardzo smakowity. Myślę że z powodzeniem można pokroić taką bułkę na mniejsze kawałki i podać jako starter podczas kolacji wigilijnej. Ale jeśli to za duże odejście od tradycji dla Was to spokojnie można podać taką bułkę podczas imprezy sylwestrowej. U mnie porcja dla jednej osoby, ale bez problemu można przygotować to danie dla większej liczby osób. Serdecznie zapraszamy i zachęcam do wypróbowania pomysłu 🙂 

Udanego i spokojnego grudnia ❄️ ☃️ 🌲 ☃️ ❄️ ☃️ 



1 ulubiona podłużna bułka+ 1 łyżeczka oleju 

2 liście sałaty kędzierzawej

1 płat śledzia wiejskiego 

1/2 cebuli czerwonej 

1 łyżka soku z cytryny 

1 łyżeczka majonezu lekkiego 

2 gałązki koperku 

1 łyżka śmietany 30%

Szczypta soli 


Cebulę pokroić w piórka. Przełożyć do małej miseczki, dodać sól oraz sok z cytryny. Wymieszać i zostaw na około 30 minut.

Koperek pokroić, przełożyć do pojemnika blendera z ostrzami, dodać majonez i śmietanę. Zmiksować na sos.

Bułkę rozkroić i lekko posmarować olejem. Zapiec przez 2 minuty we frytkownicy beztłuszczowej ( temperatura 120st). 

Następnie obie części posmarować koperkowym sosem. Ułożyć liść sałaty, część cebuli i śledzia. Następnie ułożyć drugi liść sałaty i resztę cebuli i przykryć drugą połówką bułki. Podawać od razu.








46 komentarzy:

  1. W piątek jadłam bułeczkę ze śledziem, ale moja nie była tak bogato wzbogacona 🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To może następnym razem sobie taką przygotujesz? Serdecznie polecam 🙂

      Usuń
  2. Nie jadłam nigdy bułki ze śledziem. W ogóle śledzie to jem od święta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na lubię śledzie, zwłaszcza w occie, ale od jakiegoś czasu te w oleju też mi smakują.

      Usuń
  3. Smakowita bułka ze śledziem! W Szczecinie, moim mieście, to bardzo popularne danie. Niektórzy nawet na mieszkańców miasta mówią "śledzie". :) Pięknego adwentu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś jadłam bułkę ze śledziem w Świnoujściu, ale że w Szczecinie to popularne to nie wiedziałam 🤗

      Usuń
  4. Piękna buła, chętnie bym się taką poczęstowała :)
    https://apetycznie-klasycznie.pl/

    OdpowiedzUsuń
  5. Zadowolę bułką się bez rybki, z samymi warzywkami. Uściski Monika, dobrego grudnia! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też będzie pyszna z samymi warzywami. A może by dodać pieczonego buraka?
      Serdecznie pozdrawiam 😘

      Usuń
  6. Uwielbiam śledzie, smaczne jedzonko.
    Jeszcze nigdy nie przygotowywałam kalendarza adwentowego, może dam się namówić.
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kalendarz adwentowy to świetna zabawa. A śledzie też bardzo lubię 🤩
      Również serdecznie pozdrawiam 😘

      Usuń
  7. Jak to smakowicie wygląda. Lubimy śledzie i dosyć często je kupuję, ale w takim wydaniu jeszcze ich widziałam. Zrobię je na pewno i być może w tym tygodniu. Pozdrawiam serdecznie:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie mi bardzo miło. Mam nadzieję że będzie smakować 🙂

      Usuń
  8. Oh wow, I really want to try this recipe as soon as possible. It looks really good yet effortless. Thank you so much for sharing and I am happy to find your page :)

    xoxo,
    chelsheaflo.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you very much. I invite you more often. best regards🙂

      Usuń
  9. Takie coś lubię, śledź w bułce już jadłam ale vez takich dodatków, będzie mi smakować
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dodatki dodają smaczku, więc serdecznie je polecam 🙂

      Usuń
  10. Śledziobuła idealna nie tylko na święta! Świetny sposób na szybkie i sycące śniadanie. To z pewnością doda energii!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ta buła wygląda niezwykle apetycznie i kusi z fotki:)
    Taki zestaw na pewno smakuje wybornie! Pomysł świetny!
    Uściski przesyłam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie jadłam jeszcze takiej kompozycji, choć śledzie uwielbiam.
    Za to wygląda to tak smakowicie, że warto spróbować tego smakołyku :)
    Buziaki, Monia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie trzeba spróbować, tym bardziej że przygotowanie nie zajmuje dużo czasu.
      Gorące uściski Iwonko 🩷

      Usuń
  13. Dla mnie super i z takim produktem śmiało mogłabyś otworzyć pycha foodtrucka ;) Mój ulubiony, to otwarty tylko w sezonie "Rybułka" :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mniam 😋😋😋 pyszna kanapka 👍

    OdpowiedzUsuń
  15. Zazdroszczę dzieciom tej pysznej zabawy z kalendarzem adwentowym, a mężowi tej pysznej buły! U nas o dobre śledzie trudno...

    OdpowiedzUsuń
  16. ja trawię jedynie śledzie w śmietanie ;p

    OdpowiedzUsuń
  17. Wygląda super smacznie! Zdecydowałabym się pewnie jednak podać ją w Sylwestra, bo brzmi na mega sycącą, a w końcu w Wigilię mamy tyle smakołyków, których nie ma cały rok! Ale faktycznie jest to bardzo charakterystyczna potrawa dla północy Polski - mieszkając na Śląsku nie wiedziałam, że takie połączenie jest popularne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi że pomysł się podoba. Myślę że taka bułka może być hitem imprezy. I fakt gdy ja mieszkałam na Śląsku,a dokładniej na Zagłębiu to nie było tak podawanego śledzia.

      Usuń
  18. Oooo, to coś dla mnie. Bardzo lubię kanapkę ze śledziem, więc taka pyszną bułę tez bym wciągnęła ze smakiem 😍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie cieszę się że trafiłam w gust kulinarny🤩

      Usuń
  19. Ale kreatywnie z tymi kalendarzami adwentowymi! Wszystkie musiały być przepiękne, a przede wszystkim wyjątkowe :) Super, że dziewczynki tak doceniają i się cieszą! Twój mąż pracuje w Gdyni? To moje strony :) Grunt, że pogoda tutaj póki co dopisuje :)
    Super, że wakacyjny wyjazd zainspirował Cię do takiej bułki. Ja ostatnio po raz pierwszy posmakował śledzia i naprawdę przypadł mi do gustu. Z przyjemnością podam taką mojemu mężowi i sobie przy najbliższej okazji :)
    Wygląda tak bardzo apetycznie i wiosennie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tworzenie kalendarza to dla mnie wielka frajda. Nie wiem czy nawet nie większa niż u moich dzieci gdy otwierają kolejne okienka 🤩
      Mój mąż jest na kursie językowym z pracy do końca stycznia, właśnie w Gdyni. ja śledzie w sumie od dziecka lubię,a w tej bułce są naprawdę wybitne.
      Gorące pozdrowienia 😘

      Usuń
  20. Fajna sprawa z tymi kalendarzami adwentowymi.
    Bardzo podoba mi się taki pomysł na śledzia i chętnie w takiej wersji wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też uważam że kalendarz adwentowy to fajna sprawa. A śledzia w bułce naprawdę polecam. Bułka i dodatki łagodzą mocny smak śledzia.

      Usuń
  21. O wow, wygląda mega apetycznie!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Śledziobuła brzmi jak absolutny hit – prosty, a jednocześnie z charakterem, idealny na świąteczny stół czy sylwestra! A co do Twojego kalendarza adwentowego, muszę powiedzieć, że pomysł z reniferem i podchodami to czysta magia! Dzieci na pewno mają przy tym mnóstwo frajdy. Herbaciany kalendarz dla męża – cudowny gest, chyba mojemu zrobię taki w przyszłym roku :) super pomysł i szkoda że wcześniej o nim nie słyszałam :)

    OdpowiedzUsuń