Dzień dobry 🙂
Dziś pomysł na kolację. Ja zawsze mam z tym problem. Od wymyślania smakowitych kolacji jest mój mąż, ale teraz jesteśmy w rozłące i mam problem. Najczęściej robię sobie jakąś kanapkę albo koktajl. Ale tym razem udało mi się przygotować mini zapiekanki z pomidorem i pieczarkami. Wyszło smakowicie i bez nadmiaru kalorii. A Wy co przygotujecie na kolację? Dajcie znać w komentarzach 🙂
1 duży pomidor malinowy
2 większe pieczarki
4 małe kulki mozzarelli lub 1/4 dużej
Sól pieprz do smaku
1/2 łyżeczki przyprawy suszone pomidory i czosnek
3 połówki ulubionej bułki,u mnie grahamka
Pomidora sparzyć, zdjąć skórkę i drobno posiekać. Przełożyć na sito zostawić na około dwie godziny, aby dobrze odciekł płyn.
Pieczarki pokroić w cienkie plasterki. Ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i poruszyć solą i przyprawą. Wstawić do lodówki nagrzanego do 180 st i piec przez 10 minut. Po tym czasie wyłączyć piekarnik i ustawić na jeszcze 6 minut. Wyjąć z piekarnika i ostudzić .
Na każdą połowę bułki nałożyć po 1/3 pomidorów, oprószyć solą i pieprzem. Ułoży po 4-5 plasterków pieczarek.
Mini mozzarellę pokroić na cienkie plasterki i ułożyć na wierzchu. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st i zapiekać 5 minut. Smacznego.
Fajna i pyszna propozycja kolacji na ciepło 😋👍Miłego dnia 🍀, pozdrawiam serdecznie 😘
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję Aniu i także gorąco pozdrawiam 🙂
UsuńSmakowicie, lubię od czasu do czasu grzanki i zapiekanki. :)
OdpowiedzUsuńMyślę że więcej nas jest, lubiących takie smakołyki.
UsuńBardzo smakowite:) Czasem takie zapiekanki jem na obiad plus jakaś zupa z dużą ilością warzyw:)
OdpowiedzUsuńI to także doskonały pomysł na wartościowy posiłek.
UsuńIdę za chwilkę zrobić sobie takie na śniadanko :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam i mam nadzieję że będzie smakować 🙂
UsuńBardzo lubię mozzarellę, więc takie zapiekanki na pewno będą mi smakować.
OdpowiedzUsuńZ samą mozzarellą też będą doskonałe.
UsuńOj tak, wygląda pysznie. Lubię zapiekanki :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję 🙂
UsuńWygląda bardzo apetycznie!!! Lubimy zapiekanki, ale nie są zbyt często. Zamiast pieczarek u nas jest plasterek szynki lub kindziuka. Pozdrawiam serdecznie:):):)
OdpowiedzUsuńTak z szynką też robię. Ale chyba najbardziej lubię te z pieczarkami. Serdecznie pozdrawiam 🙂
UsuńFajna opcja na popołudnie z Netflixem.
OdpowiedzUsuńDoskonały pomysł 🙂
UsuńRzadko na kolację zapiekanki, przeważnie jest u mnie kanapka, pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńKanapka to zawsze pyszna opcja 😁
UsuńLubię robić zapiekanki, więc chętnie wypróbuję Twój przepis.
OdpowiedzUsuńBędzie mi bardzo miło 🙂
UsuńJakoś rzadko robię , choć bardzo lubimy. Muszę to zmienić. Twoje wyglądają apetycznie. Pozdrawiam serdecznie 🍄🍄🍄🍁🍁🍁
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję Marysiu. Udanego weekendu i serdecznie pozdrawiam 🙂
UsuńO tak! Takie zapiekanki to u nas dość czesto bo zawsze znajdzie się coś co trzeba zagospodarować :) a kombinacji jest całe mnóstwo. Zresztą Tobie nie muszę tego mówić bo to Ty jesteś mistrzynią pomysłów 🤗
OdpowiedzUsuńUściski serdeczne🤗😘
Ja też często robię takie zapiekanki z różnymi dodatkami, bo tak jak mówisz zawsze jest coś do przerobienia. Bardzo dziękuję za miłe słowa, aż się zarumieniłam 😍
UsuńGorące uściski 😘
No to u mnie dzisiaj cieniutko, bo mam tylko placki z "wczorańszego" ryżu, co został z obiadu :-) A Małżona (z lekka sarkającego) zamknęłam stwierdzeniem, że dzisiaj piątek :-D
OdpowiedzUsuńO, bardzo jestem ciekawa takich placków. Chyba jeszcze nigdy nie przerabiałam ryżu na placki... zwykle robię z niego pastę z dodatkiem ryby z puszki, albo jakieś mini zapiekanki lub farsz. Muszę następnym razem pomyśleć i plackach, dziękuję Maminku za inspiruje. Serdecznie pozdrawiam 🙂
UsuńZapiekanki pycha, czasami robię, a najczęściej z pieczarkami i serem mozzarella ;)
OdpowiedzUsuńProstota zawsze najlepszą,ja dla młodszej córki to tylko z mozzarellą 😉
UsuńPamiętam jak mama mi takie robiła jak byłam dzieckiem :D Pieczarki i ser na chlebku ♥
OdpowiedzUsuńMiłego dnia! :)
Angelika
Czyli masz dobre wspomnienia z dzieciństwa,moje córki takie kulinarne wspomnienie też będą miały 😁
UsuńThese mini casseroles sound absolutely delightful! I love how simple yet flavorful they are—perfect for a quick dinner. The combination of cherry tomatoes, mushrooms, and mozzarella is such a classic, and I can only imagine how delicious it must be after baking. Thanks for sharing this recipe!
OdpowiedzUsuńPlease check out my new blog post and let me know what you think: Wishing you a happy weekend. https://www.melodyjacob.com/2024/10/visit-dumbarton-castle-scotland-historic-fortress-dunbartonshire.html
Thank you very much. I believe that classic and simplicity in the kitchen will always be appreciated. Thank you very much for visiting and nice comment 🙂
UsuńRewelacyjny pomysł na pyszną kolację. Przypominały mi się cudowne smaki dzieciństwa 🥰
OdpowiedzUsuńPrzesyłam uściski 🤗🧡
Cieszę się że mogłam przyczynić się do tych miłych wspomnień. Gorące pozdrowienia Kasiu 🩷
UsuńFajne take zapiekaneczki
OdpowiedzUsuńNie skromnie powiem, że zgadzam się z Tobą 😁
UsuńPychotka. Takie smaki bardziej robię na śniadanie. Kolacji nie jadamy, bo dość późno jest obiad, a wcześnie się kładziemy, by o czwartej rano być zwartym i gotowym!
OdpowiedzUsuńPyszność, uwielbiam zapiekanki! Smaczku mi narobiłaś, ale zrobię je jutro, bo dzisiaj już jest za późno na takie smakołyki! Uściski!
OdpowiedzUsuńPychotka! Uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńU nas dość często, jak nie mamy pomysłu co by tu zjeść, ale wiemy że chcemy coś na szubko i na ciepło :)
OdpowiedzUsuńAle pyszności! Ślinka cieknie! Ściskam Cię ciepło ♥️
OdpowiedzUsuń😋👌🌭
OdpowiedzUsuń